Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malasareneczka88

Co z osobami towarzyszacymi i dziecmi

Polecane posty

śmiechu warte jest zapraszanie 16 ,17 latek z osobami towarzyszącymi!!!! A dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest jedna ale istotna różnica
możecie się obrażać jak chcecie-ale takie są stare zasady tego typu imprez,a wiem o czym piszę bo branża ślubna nie jest mi obca,tylko wielu pod naciskiem"opinii zainteresowanych " robi jak kto inny chce......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale takie są stare zasady tego typu imprez,a wiem o czym piszę bo branża ślubna nie jest mi obca,tylko wielu pod naciskiem"opinii zainteresowanych " robi jak kto inny chce...... Taaa, jasne. Wiesz o czym piszesz i ta branża ślubna obca ci nie jest. Tak, tak. Oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z osobami towarzyszącymi zaprasza się osoby po 18 roku życia - takie są zasady dobrego wychowania. Nie ważne że ich nie znasz - dorosła osoba chce bawić się na weselu a jak ma tańczyć bez partnera?Z dziecmi w kółeczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że na wesela powinno sie zapraszać gości z dziećmi, przynajmniej bliższą rodzinę, a z osobami towarzyszącymi oczywiscie wszystich. Co do pytania czy goście czasem i tak nie przyprowadzą dzieci to jest to całkiem prawdopodobne, zwłaszcza jeśli wcześniej Ty jako dziecko byłaś obecna na ich weselu...Oczywiście nie popieram takiego zachowania i sama nie zabieram dziecka na wesela, ale inni tak robią i pół biedy jak sobie to dziecko sadzaja na kolanach, gorzej jak szybko zajmują miejsca i potem zaproszeni goście nie mają gdzie usiąść. I w takim przypadku to że powiesz że wesele jest bez dzieci nic nie da, bo jeśli rodzinę masz tak chamską jak Ty sama to mozesz być pewna że i tak dzieci sie pojawią, być moze nawet więcej niż gdybyś nie powiedziała nic :p specjalnie poprzyprowadzają dzieciaki żeby sobie pojadły :p Co do balonów i psucia dekoracji to zawsze mozna kupić większą ilość i zostawić dzieciom do zabawy, wtedy nie będą zdejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że na wesela powinno sie zapraszać gości z dziećmi, przynajmniej bliższą rodzinę, a z osobami towarzyszącymi oczywiscie wszystich. Co do pytania czy goście czasem i tak nie przyprowadzą dzieci to jest to całkiem prawdopodobne, zwłaszcza jeśli wcześniej Ty jako dziecko byłaś obecna na ich weselu...Oczywiście nie popieram takiego zachowania i sama nie zabieram dziecka na wesela, ale inni tak robią i pół biedy jak sobie to dziecko sadzaja na kolanach, gorzej jak szybko zajmują miejsca i potem zaproszeni goście nie mają gdzie usiąść. I w takim przypadku to że powiesz że wesele jest bez dzieci nic nie da, bo jeśli rodzinę masz tak chamską jak Ty sama to mozesz być pewna że i tak dzieci sie pojawią, być moze nawet więcej niż gdybyś nie powiedziała nic :p specjalnie poprzyprowadzają dzieciaki żeby sobie pojadły :p Co do balonów i psucia dekoracji to zawsze mozna kupić większą ilość i zostawić dzieciom do zabawy, wtedy nie będą zdejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę dziwnie się zachowujesz
"śmiechu warte jest zapraszanie 16 ,17 latek z osobami towarzyszącymi!!!!" Dziewczynki dość szybko dojrzewają i możesz wierzyć lub nie ale od 16 roku życia miałam stałego chłopaka i tak jest do dziś. Jesteśmy razem już 10 lat i mając 16 lat super bawiliśmy się na weselach zarówno w jego rodzinie jak i w mojej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara mężatka
do autorki,żeby pozbyc się kłopotu z osobami towarzyszącymi,czyli ci co nie mają stałego partnera możesz prosić na drużbantów,musicie przeliczyć ile osób macie w rodzinie takich młodych bez pary i prosicie ich jako druchnę lub drużbanta,teraz zaczyna się moda na drużbantów i musicie pytać prze zapraszaniem czy będa gościem czy dużbantem,jezeli chodzi o ubiór druchen to albo zamawiacie wszystkie jednakowe sukienki albo mówicie w jakim kolorze mają sobie kupić lub uszyć,przeważnie jest to kolor przewodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
Ja też myślałam zeby nie zapraszać z osobami towarzyszącymi tylko zrobić pary drużbantów ale niestety mamy za mało samotnej młodzierzy,jest tylko 3 chłopaków i 1 dziewczyna a reszta to już jest w stałych związkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do stara mężatka
Jeśli rzeczywiście ktoś nie ma pary to można sparować jeśli młodzież zgodzi się na to bo czasem lepiej bawic się na weselu ze sprawdzoną osobą z którą wiemy że dobrze będziemy się bawić. Co do sukienek to nie narzuciłabym nigdy nikomu że ma założyc taką a nie inną bo każdy ma inną figurę i dobiera taki fason jaki mu odpowiada. Co do koloru też nie zawsze każdemu dobrze w każdym kolorze. Nie poszłabym na takie wesele gdzie państwo młodzi narzuciliby mi że mam mieć taką sukienkę jak pozostałe 6 dziewczyn/ kobiet i jeszcze może w kolorze w którym jest mi nietwarzowo. A może ktoś ma sukienkę i nie chce kupować kolejnej. Matko co się dzieje :/ Niedługo młodzi będą z gośćmi robić próby generalne żeby stali w odpowiednim miejscu, klaskali i śpiewali wtedy gdy młodzi chcą. A narzucanie ubrań to już przesada i to nie lekka przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, na weselu każdy gość powinien sie czuć dobrze, komfortowo, a nie siedzieć czy podpierać ścianę, ja bym zrezygnowała z dalszej rodziny i zaprosiła os.tow. bo bez zaproszenia os.tow. gościom będzie źle będą sie źle czuli, ja też bym albo w ogóle nie poszła na wesele jak by mnie zaprosili samą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Matko co się dzieje :/ Niedługo młodzi będą z gośćmi robić próby generalne żeby stali w odpowiednim miejscu, klaskali i śpiewali wtedy gdy młodzi chcą". Niestety tak już się dzieje. Spotkałam pannę młodą, która miała scenariusz wesela. Dla obsługi, dla zespołu i kamerzysty z fotografem. I dla gości. Próbę generalną w kościele też miała - ze świadkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara mężatka
moda na drużbantów była kiedyś i dziś zaczyna wracać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie przyszła. I gwarantuję Ci, że większość osób, które zaprosisz bez osoby towarzyszącej nie przyjdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorociczka
Ja byłam na małym weselu bez chłopaka,a właściwie to był obiad weselny i nikt nie był zaproszony z osobą towarzyszącą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stara mężatka zapomniała dodać, że owszem ciuchy mają druhny takie same albo w jednym kolorze żeby mozna było poznać że to druhny, ale płaci za nie Młoda i najczęściej są zamawiane w tym samym salonie co suknie ślubna :) tak przynajmniej było na ślubach z druhnami, na których bylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara mężatka
Laura,masz częściowo rację,za suknie dla druchen płaci panna młoda ale czasmi druchny same kupują suknie kolru który jest przewodni wesela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To pewnie w Polsce musieli wymyślić żeby druhna sama sobie płaciła za kieckę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może, ja nie spotkałam się z taką sytuacją żeby same sobie płaciły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorociczka Ja byłam na małym weselu bez chłopaka,a właściwie to był obiad weselny i nikt nie był zaproszony z osobą towarzyszącą obiad to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×