Dostalam smsa od byłego po 6 latach od rozstania

też bym nie wróciłą masz rację autorko.jesli zrbiuł to raz (zostawił bez słowa i powodu) to zrobi i drugi. to tak jak ze zdradą i z biciem.dziekuje za takie pomiatanie.trzeba nie miec honoru zeby dac się ogłupić.tez mialam podobny przypadek,facet zostawił mnie a mamy dziecko. nie kontaktuje się trzeci rok. ponoc jego ojceic postapił podobnie i chciał wrocic po 10 latach gdy zmądrzał.

hmmm tylko ze ty masz dziecko ktore potrzebuje ojca, wiec jestes w trudniejsze sytuacji, ja mam wolna reke

zrobił *

jakie to romantyczne :( też bym tak chciała...

ggdgdg gdyby mnie kochal nie zostawilby mnie, skoro wiedzial ze ja kochalam nie powinien rozdrapywac ran skoro porzucil, żeruje na tym co zabliźnilo sie w moim sercu to nie fair - to nieprawda, czasem ludzie kochają ale nie mogą być razem :( a co jeśli on przez te 6 lat myślał o Tobie dzień i noc? ja tak mam...od zerwania prawie 2 lata (ja zerwałam) nie puszczałam sie, nie zabawiałam, myślałam o nim każdego dnia...

doskonale sobie radzimy :)

Mysle ze nie powinnas dawac mu drugiej szansy skoro wtedy zle cie traktowal to teraz nagle sie nie zmienil mimo 6lat i predzej lub puzniej dalej bedzie toba poniewieral.Ale decyzja nalezy tylko do ciebi,pozdrawiam i wieze ze uda ci sie byc szczesliwa z nim lub bez niego.

ciesze sie :)

tez tak myśle, ja przez te 6 lat uswiadomilam sobie, że istanieja faceci ktorzy akceptuja swoja kobiete w pelni, nie wytykaja, nie obrazaja, nie ponizaja, okazalo sie ze jestem duzo zaradniejsza niz on twierdzil,otworzylam wlasna firme mala ale wlasna i niezle sobie radze a wg. niego bylam glupia, nieoczytana, nierozgarnieta, gruba, brzydka i wiele wiele innych okreslen w moim kierunku rzucał

powiesz ile miał wtedy lat ?

moze i mam szpotowane chłopiece nogi ale za to szybko biegam :) moze i jestem za wysoka, moze i mam rude wlosy ale je lubie bo malo kto takie ma, moize i nie mam porcelanowej cery bo jest zasiana piegami, byc moze nie czytam duzo ksiazek ale mam inne zainteresowania, przy tym facecie moglam tylko albo isc pod skalpel chirurga plastyka tak jak on (mial operowany nos) albo prosto na terapie grupową

rambo napisała, ze 27 - nadal uważasz że był dzieciakiem?

on mial 27

szpotowate * :)

autorko choćbyś była bardzo brzydka to on jako Twój facet powinien widzieć Ciebie jako piękną istotę i na pewno nie mówić Ci tego, wiedząc, że świadomie Cię rani... Skoro nie był 15 letnim szczeniakiem to nie ma się co łudzić, że się zmienił. Skoro jako 27 latek nie miał na tyle rozumu aby szanować własną kobietę to nie zasługuje na Twój powrót... co innego jest wybaczyć a co innego drugi raz pakować się w bezsensowne bagno...

to po chooja z tobą był skoro byłas głupia, gruba, nieoczytana i najgorsze govno ? pomimo że cię opluwał byłas z nim ? daptał , poniżał i bawił sie twoimi uczuciami a ty wspominasz i kochasz żal mi ciebie

tez tego nie rozumiem, bylam najgorsza wg. niego a jednak mu sie odmienilo... tak to juz jest nie nie... ja zdania nie zmienie, nie chce kontaktu upewnilam sie w swoim przekonaniu

kopnie cię w morde a ty dalej będziesz skamleć i wspominać jaki cudowny pomimo że gardzi tobą wyliż mu buty może jesteś masochistką zboczoną i lubisz jak facet robi z ciebie ścierwo a ty go wielbisz , wtedy nie wnikam, takie upodobanie psychiczne i seksualne

w ktorym miejscu napisalam ze go wielbie?? umiesz czytać czy zawsze piszesz bez wiekszego sensu nie czytajac wypowiedzi?

xendźia jakieś problemy z czytaniem ze zrozumieniem? może cofnij się do postów autorki bo kompletnie nic z nich nie zrozumiałaś... Autorko i bardzo dobra postawa, na co Ci facet, który tak Cię traktował i poniżał, on chyba nie ma godności, że śmiał nagle po latach, wiedząc jak Cię traktował, nagle napisać do Ciebie takie farmazony...

xendzia umiesz czytac ze zrozumieniem tepa suko?

abcdefgkobieta-- dzięki za wsparcie :)

No to w takim razie po co ten temat ?! Niby piszesz że masz go gdzieś ale jednak odczuwasz potrzebę dyskusji nad tą sprawą. Jasne, że go olej bo to taki zwykły pajac któremu tylko moczenie w głowie było. Pił alkohol pewnie i udawał cwaniaka ? Nie zawracaj sobie nim w głowie i najlepiej to go zignoruj cąłkowicie. Niepotrzebnie napisałaś że go szanujesz jako człowieka bo pajac pewnie sobie nadziei narobił tylko. Musisz teraz stanowczo dać mu do zrozumienia , że dla ciebie on poprostu nie istnieje.

"szanuje jako czlowieka " :D takie powiedzenie stosuje często Ojciec Rydzyk pewnie jesteś moherką , która siedzi w domu, nikt jej nie chce i jest zaszczycona że chłepkowi się przypomniało po latach

Z resztą samo to jak postąpił też sporo daje do myślenia. Ja gdybym był zakochany w dziewczynie i chciał do niej wrócić po takim czasie to bym przynajmniej się postarał. Wysłałbym pewnie jakieś kwiaty z przeprosinami. Dążyłbym do tego aby się spotkać i tak poprostu pogadać. Gdyby się udało to próbowałbym wzbudzić w niej zaufanie a gdyby to także wyszło to wtedy podryw :D No ale nie odrazu tekat że żałuje rozstania bo to jasno daje do zrozumienia że chce wrócić. Eeee tam , gdybym miał takiego kumpla to bym pewnie mu wpierdolił :P

taaaak jestem moherka, bereciarka i kapelusznikiem w jednym! temat wział się z mojej złości, bo wywoluje we mnie nadal skrajne uczucia ten czlowiek,troche mi lepiej po waszych wypowiedziach, bo bylo mi nazwyczajniej przykro oleje go

mógłby sie postarać, stanąć twarzą w twarz, dać kwiaty a ten sms wysłał jak w telegrze , a kobita teraz przeżywa i w nocy nie będzie mogła spać

hehehe :) szkoda ze go nie znasz Rambo

dokladnie jak telegrze

Autorko nie dawaj mu szansy. Z jakiej racji masz rujnowac swoje szczescie? Bo on jest nieszczesliwy? Jak Ty bylas przez niego to on mial to w tylku. Wyruchal sie na lewo i prawo, a teraz zapragnal powrotu?