Po opłatach z pensji zostaje mi 300zł

kredyt miał wynosić 800zł, wynosi 1000zł prądy, ogrzewanie, gaz, dojazd do pracy zabiera kolejne 1000zł... czy tylko ja tak nieudolnie finansowo żyję?

czy masz troje dzieci???

tylko ty. trzeba było myśleć

niestety ale nie tylko ty.Wiec nie masz co rozpaczac

tylko jedno dziecko... kredyt i tak wynosi mniej niz wynajęcie mieszkania.

dziwna sytuacja, bo jestem za "bogata", żeby starać się o pomoc MOPS'u, a za biedna, żeby jednak dać radę (czy wynajmować, czy spłacać swoje, to już nie ważne)

I tak stracisz mieszkanie .Jak tylko trochę sie zestarzejesz wyrzucą cie z roboty.Pracodawcy lubią tylko młode laski , a najchętniej studentki.

niestety takie jest życie w Polsce. Też myślałam z mężem o kredycie, ale po przeanalizowaniu sytuacji...tragedia nie wiele by nam zostało na życie, a mamy dwoje dzieci w tym jedno 3 miesięczne. Nawet nie stać nas wynająć mieszkania z jednej pensji bo ja niestety nie pracuje. Gnieździmy się w czwórkę w jednym pokoju.

bachorów

pomysl o jakims dodatkowym zrodle dochodu, moze praca, sprzedaz na allegro lub ebay, wyjazd za granice na wakacje, zeby dorobic. A masz raty malejace? Ile jeszcze zostalo ci do splacenia?

Współczuję Ci, na prawdę. Wiem, że byłabym w takiej samej sytuacji, gdyby nie moi i mojego męża rodzice. Mąż ma po swoich mieszkanie, ja po swoich. Jedno sprzedaliśmy, w drugim mieszkamy. dzięki temu mamy jakieś oszczędności. To, co zarobimy mamy na życie. Ja nie wiem, jak by to było, gdybyśmy musieli spłacać jakiś kredyt w W-wie za mieszkanie. Chyba zęby w drzewo by trzeba by wbić :( Zarabiamy dobrze, mimo wszystko życie jest takie drogie...

jak zwykle znajdzie się jakiś i*****ta co wszystko wie najlepiej! ciekawe czy ty chciałabyś/chciałabyś żyć bez dzieci! Kasa kasą ale dzieci są najważniejsze! Nic nie daje tyle radości co dzieci, nawet mieszkanie czy kassa

autorko jeszcze jest jedno wyjscie...właśnie wyjazd za granice, za lepszym życiem i pieniędzmi. My właśnie zamierzamy tak zrobić gdzieś za 3 lata, bo tu nigdy się nie dorobimy własnego mieszkania

chałupniczo stal wytapiasz, że tyle za gaz i prąd płacisz? to ja mam kilka razy mniej za trzy miesiące a nie oszczędzam na tym jak ty to robisz?

Dzieci nie mamy i nie chcemy- zgadzamy się pod tym względem- chcemy jakoś żyć; na jakimś sensownym poziomie. Niestety dziecko to zbyt duże obciążenie- luksus nie dla nas...

Jeszcze ze dwa razy zagłosujcie na ryżego a nie będziecie mieć nawet na chleb. Polak przed szkodą i po szkodzie głupi.Sami sobie ten los wybraliście.

Acha...nie zapomnijcie o PSLu.

wkurza mnie takie coś... kasa najważniejsza a dzieci??? przeszkadzają. A za pare lat jak będziesz stara to ci się dzieci zachce

07 zgadzam się z Tobą w 100% tylko teraz to nikt się nie przyzna do głosowania na tego pazia heh

gruszka...trafiłaś w samo sedno.

To nie twoja wina że masz tragiczną sytacje finansową. Nie możesz się za nią obarczać winą, bowiem nie jesteś za to odpowiedzialny!!!!!!!!!!!!!!!!! Odpowiedzialny za tą sytuacje jest KAPITALIZM a nie Ty - biedna jego ofiaro!!!!!!!!!!!! Zamiast gdybać na kafee zbierzmy się i wyjdźmy wszyscy na ulice miast! Tak jak Grecy !

Ja wolę mieć oszczędności niż dzieci. Mam ładna figurę i kasę, na starość dam sobie radę, łaski nie będę potrzebować. Jak jet kasa to i opieka na poziomie będzie. Dzieci to smród, wrzask, strata czasu !

Ryży z kumplami przepuścił całą Polskę a teraz zafundował Wam EURO za pożyczoną kase którą przyjdzie w przyszłości Wam spłacić. Teraz czeka na wdzięczność,nie zapomnijcie o nim w następnych wyborach.

Tygrysek ,powiedz co Grecy takiego wskurali na ulicy? TU TRZEBA OPCJI Z ISLANDII.

przeciez to normalna Polska rzeczywistosc

Jak to co wskurali ??????? Cała Europa na nich dokłada. A oni nic nie robią i za nic dostają kase! Coś im nie odpowiada odrazu wyskakują na ulice, wrzeszczą krzyczą DAJCIE !!!!!!!!!!!!!!! i dostają to czego chcą !!!!!!!!!!!!!!

szczerość...nigdy nie poznasz co to znaczy uśmiech dziecka! to smród który przyjemnie się wącha, wrzask którego miło się słucha...widocznie nie jesteś prawdziwą kobietą. Nie wiesz co tracisz. A figurę? ja urodziłam dwoje dzieci a ważę 50kg zgrabna, zadbana, wszyscy zazdroszczą mi figury po ciąży. Więc pamiętaj ciążo nie musi się równać zapuszczenie i otyłość!!

to strasznie dużo, tak mi się wydaje. Czy to jakieś zamczysko że trzeba je za tyle ogrzewać i oświetlać? Moze tu warto poszukać oszczędności.

Tygrysek... u nas nie ma sensu wychodzić na ulicę bo u nas zielona wyspa i sam dostatek.

I Grecy mają rację! tylko u nas są takie ciecie że tylko narzekać potrafią a nic w tym kierunku nie robią. Najgorzej mnie wkurza takie coś jak idą gbury głosować na tego łazarza a później narzekają jak im to źle.