Płacenie za dziewczynę.

Wilczyca Oczywiście, róznica jest zasadnicza. No fakt, wtedy tez wchodzi w grę życie "po połowie". Ale MIMO WSZYSTKO uważam, że nawet mężczyzna-student powinien w taki sposób zarządzać pieniędzmi, by jego kobieta miała poczucie bezpieczeństwa, że w razie czego może na niego zawsze liczyć.

najmądrzejszy, nie pierdol. Na pierwszej czy drugiej randce mówisz lasce: sluchaj wychodzimy gdzieś- raz płacę ja raz Ty. Puknij się w głowie. To nie są zasady które się ustala "na początku". Zresztą to logiczne, że zazwyczaj facet płaci za partnerkę- jeśli go stać i to dla niego nie problem nie oczekuje że laska będzie go sponsorować. Jeśli natomiast takiej dziewczynie ejst "głupio" i niezręcznie gdy się za nią płaci wtedy może sama zaproponować jeśli i ją stać. Ale to zupełnie inna sytuacja niż ta o której pisze Autor.

druga zolta kartka

Lord Nie osmieszaj się plisss :D widzisz, ja jestem kobietą hmm powiedzmy jeszcze starej daty i wtedy to jeszcze mężczyźni zabiegali o swoje partnerki :) A teraz non stop słyszę, jak ten czy tamten "zapomina" na 1 randce portfela :D Porażka jak dla mnie ...

Frankie po części amsz rację, ale niezupełnie. Oczekiwania kobiet do swoich partnerów są strasznie duże- oczekuje płacenia, bezpieczeństwa, wygód -jak ktoś wyżej pisał- i to MUSI jej facet zapewnić. A wcale nie! SKoro facet jest studentem, bez pracy, ledwo ciągnie, musi np. sobie odmawiać pewnych rzeczy, to dlaczego ma pokazać lasce, której ewidentnie zależy na rozrywkach sponsorowanych że zawsze będzie miała to czego chce? To chore. Jak dla mnie.

"najmądrzejszy, nie pie**ol. Na pierwszej czy drugiej randce mówisz lasce: sluchaj wychodzimy gdzieś- raz płacę ja raz Ty." Tak, wlasnie na 1 randce. Pozniej raz ja raz ona.

Frankie, pod warunkiem, że spełniasz jego wszystkie zachcianki. Co i tak nie zmienia faktu bycia w takim układzie dziwką.

dla mnie tez to nie pojete, ale juz teraz mam jasnosc trzeba bylo franki od samego poczatku zaznaczyc ze jestes starucha wychowana na 19 wiecznych pogladach

Zle napisalem. Na 1 randce kazde placi za siebie.

Cudowna Brunetka Nigdzie nie napisalam, że student ma wszystko fundowac i zapewniac atrakcje swojej dziewczynie. Chodziło mi raczej o to, by ta kobieta miała swiadomość, że w razie jakichkolwiek życiowych problemów (choroba, wypadek, jakas nagla sytuacja) może na niego liczyć, że w razie czego jest w stanie zarobić na ich potrzeby i nie mówię tu o rozrywkach. A jacy są dzisiejsi chłopcy ? Studiują socjologię, chlają co weekend, ciągną kasę do 25 r.ż. od rodziców, nie mają pojęcia o żadnej robocie i mogłabym wymieniac w nieskonczonośc ... :D Oczywiście to spore uogólnienie, ale taki mam generalnie obraz dzisiejszych panów.

Tak samo studentka jako przyszła gospodyni powinna świetnie zarządzać środkami i stołować u siebie partnera...a on niech jej stawia wtedy kino. Cóż, mąż też musi wiedzieć, że jak zachoruje i koszta leczenia będą ogromne albo nie daj boże umrze to żona będzie umiała sobie poradzić nie żebrząc od państwa czy krewnych.

Zgadzam się z Tobą jak najbardziej. W dzisiejszych czasach są faceci- o mężczyznach można tylko0 śnić. Leniuchują, ciągną kase, chleją, w du*** mają wszystkich i wszystko. A laska tylko dla przyjemności i to co miesiąc inna.

Wilczyca Mądry i zaradny mąż powinien być zabezpieczony finansowo, by nie musiec od nikogo żebrać w razie choroby :)

Nie zapominajmy o tym, ze rolą mężczyzny jest utrzymanie rodziny, zarabianie. A zadna kobieta nie bedzie z gołodupcem, któremu nie zależy na pracy.

Frankie Stein, płacąc 50-70tys miesięcznie za leki i zabiegi ciekawe na ile starczy o ile ktoś nie jest milionerem. Ale no tak jeśli kobieta ma dwie lewe ręce i sama o siebie zadbać nie potrafi to potrzebuje sponsora i opiekuna.

żaden facet nie będzie z kobietą, która tylko wymaga nie dając nic w zamian. Uszczęśliwienie kobiety nie jest trudne... Należy tylko być : 1. przyjacielem 2. partnerem 3. kochankiem 4. bratem 5. ojcem 6. nauczycielem 7. wychowawcą 8. spowiednikiem 9. powiernikiem 10. kucharzem 11. mechanikiem 12. monterem 13. elektrykiem 14. szoferem 15. tragarzem 16. sprzątaczką 17. stewardem 18. hydraulikiem 19. stolarzem 20. modelem 21. architektem wnętrz 22. seksuologiem 23. psychologiem 24. psychiatrą 25. psychoterapeutą. Ważne też są cechy osobowości. Należy być : 1. sympatycznym 2. wysportowanym ale 3. inteligentnym ale 4. silnym 5. kulturalnym ale 6. twardym ale 7. łagodnym 8. czułym ale 9. zdecydowanym ale 10. romantycznym ale 11. męskim 12. dowcipnym i 13. wesołym ale 14. poważnym i 15. dystyngowanym 16. odważnym ale 17. misiem ale 18. energicznym 19. zapobiegawczym 20. kreatywnym 21. pomysłowym 22. zdolnym ale 23. skromnym 24. wyrozumiałym 25. eleganckim ale 26. stanowczym 27. ciepłym ale 28. zimnym ale 29. namiętnym 30. tolerancyjnym ale 31. zasadniczym i 32. honorowym i 33. szlachetnym ale 34. praktycznym i 35. pragmatycznym 36. praworządnym ale 37. gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli, 38. zdesperowanym [z miłości] ale, 39. opanowanym, 40. szarmanckim ale 41. stałym i 42. wiernym, 43. uważnym ale 44. rozmarzonym ale 45. ambitnym 46. godnym zaufania i.. 47. szacunku , 48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim, 49. wypłacalnym. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby : a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany, b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie , c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie gdzie , była i co robiła d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto, po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę..... Ważne jest aby nie zapominać jej : 1. urodzin 2. imienin 3. daty ślubu 4. daty pierwszego pocałunku 5. okresu 6. wizyty u stomatologa 7. rocznic 8. urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci. Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu..... Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego, mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym, lepszym menelem z gitarą, którego napotka..... A teraz druga strona medalu: Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko trudniejszym ponieważ : Mężczyzna potrzebuje : 1. seksu 2. jedzenia Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań. Wniosek : Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że mężczyźni wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować swoją roszczeniową postawę !!!

Frankie, jednak teraz to sama pieprzysz głupoty. To dziewczyna już po 6 miesiącach związku w wieku 22 lat ma myśleć o tym czy facet zapewni jej bezpieczeństwo i utrzymanie? I wypraszam sobie, studiuję tylko w weekendy, a kasy od rodziców nie ciągnę od 20 roku życia od kiedy tylko miałem własną pracę. Ale widać, że jesteś już typowym antykiem nadającym się do muzeum ze swoimi poglądami.

Nie przesadzaj.

Money nikt nie mówi o Tobie!

mam nadzieje ze nigdy na takie suki nie trafie, w sumie to mam radar na takie i wyczowam je w przedbiegach, ze niby co facet chce laske dla przyjemnosci a wy po co chcecie dla kasy ? partnera wlasnie sie ma dla przyjemnosci szczegolnie zeby umilic zycie miec z kim porozmawiac przytulic sie, co za materjalne szmaty :D

Nie zapominajmy o tym, ze rolą mężczyzny jest utrzymanie rodziny, zarabianie. . Przykro mi ale w dobie rownouprawnienia to jest juz nieaktualne, obie strony musza zarabiac:) Zaden normalny facet nie wezmie sobie na glowe niewyksztalconego lenia:)

Money - czyli już "pakiet minimalny" w postaci pracy masz.

Ja tu nie widzę żadnego dylematu ,chłopak nie ma kasy lub ma jej mało! Co to musiała by być za dziewczyna ,która by wymagała płacenia za nią na każdej randce w tej sytuacji ?? Wieki temu byłem z dziewczyną która zawsze proponowała że się dołoży: do biletu na jakiś film do rachunku w kawiarni czy cukierni nie wchodziło to w grę bo zarabiałem lepiej od niej ale było miłe .A ta paniusia to co ? Zresztą jak da teraz nogę to znaczy że to zwykła sucz(przepraszam za ostatnie słowo )

Tłumacz to sobie jak chcesz, analfabetyku.

Wilczyca Opiekuna ?? Chyba nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile jest w nas kobietach siły, która pozwala radzić sobie w róznych sytuacjach... Idąc Twoim rozumowaniem uważam, że KAŻDA zdrowa babka, która pozbawiona zostaje "opieki" (jak to nazywasz) męża jest w stanie zarobić na podstawowe potrzeby, chociazby miala mieszkac w wynajmowanym pokoju.

Co to jest analfabetyk? :D

zeeenek również sie zgadzam, i ja nie wyobrażam sobie bycia w zwiazku w którym to facet by zarabiał, a ja musiałabym siedzieć w domu i nic nie robić. Choćby zarabiał i 10 tys.! Po prostu tak ejst utarte, niektórym kobietom to pasuje- maż haruje a one sobie robią co chcą, wydają jego ciężko zarobioną kasę. To dla mnie jest NIE DO PRZYJECIA. Jednak własnie kobieta szuka takiego faceta, który będzie w stanie utrzymać rodzinę i który nadaje się na meża i w późniejszym czasie ojca ich dzieci.

huj wie co to ale slowo rownie popierdolone jak poglady franki

chyba miałem ogromne szczęście, że nigdy nie trafiłem na takie szmaty.

Frankie, jednak teraz to sama pieprzysz głupoty. To dziewczyna już po 6 miesiącach związku w wieku 22 lat ma myśleć o tym czy facet zapewni jej bezpieczeństwo i utrzymanie? I wypraszam sobie, studiuję tylko w weekendy, a kasy od rodziców nie ciągnę od 20 roku życia od kiedy tylko miałem własną pracę. Ale widać, że jesteś już typowym antykiem nadającym się do muzeum ze swoimi poglądami. Ojj Autorze, nie rozumiem dlaczego aż tak Cię zbulwersowały moje słowa ?? Czyżbym trafiła w jakis czuły punkt ? hehe :p A tak w ogóle to nawet nie zauważyłeś, że w moim pierwszym poście wyraziłam zrozumienie dla Twojej sytuacji ;) Ale mimo wszystko nadal podtrzymuje swoje zdanie, które brzmi - TAK "dziewczyna już po 6 miesiącach związku w wieku 22 lat ma myśleć o tym czy facet zapewni jej bezpieczeństwo i utrzymanie". Aha, jeszcze jedno ;) Poglądy może i mam jak "antyk", ale wiekiem jestem jeszcze młoda ;)