proszę o szczerą wypowiedź bez potępiania

stosowałam już przeróżne zdrowe metody na odcudznie i nie nie skutkowało, muszę zrzucić 10 kg, czy jeśli będę jadłam bardzo mało, głownie piła wodę, kawę, jadła jakiś owoc, lody, od czasu do czasu coś konkretnego czy schudnę? czy stracę samą wodę, a wszystko będzie zamianieane w tłuszcz?? na ćwiczenia jako tako nie mam czasu, pracuję w gastronomii po kilknaście godzin dziennie, ale tam dużo chodzę po schodach

a no i nie jedz lodów, jak już to wodne, bo mają 3 razy mniej kcal, niż te śmietanowe.

Jedzenie mało nie skutkuje na dłuższą metę. Lepiej poczytaj o zdrowym żywieniu.

czytalam stosowalam i u mnie nie skutkuje

10 kg najlepiej zrzucić pod okiem specjalisty.Polecam zumbę:połączenie tańca i ćwiczeń bardzo korzystnie wpływa na spadek wagi a co najważniejsze nie ma nic wspólnego z głupim głodzeniem sie-nie tędy droga.Ćwiczenia plus umiarkowana dieta(warzywa,owoce,gotowanie na parze,smażenie na oliwie) powinny dać efekt.Kawa nie-odbierze blask cerze.Lody-ok ale tylko wodne.

i to stosujac to juz latami, zawsze zdrowo sie odzywialam mialam kryzysprzytylam i teraz nie moge tego zrzucic zadnymi zdrowymi sposobami

jak u ciebie wyglądały te zdrowe metody? Ile kacl i co jaki czas?

nie mam czasu na zajecia pracuje ciagle, jak nie to studia wiec nawet fizycznie nie bede miala sily

zdrowe sniadanie owisanka, chleb pelno ziarnisty obiad mala porcja bez ziemniakow, jako przekaska jogurt owoc, duzo otrebow, bialego pieczywa ziemniakow od lat nie jadam pije rozne herbaty i nic to nie daje, a taki tryb zycia mam juz dlugo

znowu jakieś prosięcie bez ani odrobiony silnej woli :o

nic mi tonie mówi, ile kacl jadłaś? Owsianka moze miec 100 i 1000 kcal, zalezy ile jej zjesz

myślę,że za cały dzień mieściłam się w granicach 1000 kcal

dietetycy nie zapisują ponizej . 1500 kcal nie tylko z powodu, że to jakies niezdrowe, ale przede wszystkim dlatego, że nizsze diety rozwalają metabolizm. Powinno się jesc 300-400 kcal ponizej zapotrzebowania energ., w zasadzie dla większosci ludzi jest to 1700-1800 kcal. Ludzie są rózni, ale wielu nie chudnie na takich mocno ograniczonych dietach. Ja tez byłam ponad miesiąc na diecie 1200, schudłam z 1 kg, po dwóch dniach od zakończenia mi wrócił jak zaczełam jesc normalnie. A na diecie ok. 1700 chudne bez problemu te 2 kg na mc.

Faktycznie,troszkę ta natura niesprawiedliwa:ja przy wzroście 169 ważę 47 kg i jem dużo.Nie wiem co jeszcze można doradzić.Moim skromnym zdaniem powinnaś jednak mieć ułożony jadłospis przez dietetyka.Szkoda ze nie masz czasu na ćwiczenia.Może rower?Zamiast t autobusem,tramwajem poruszaj się rowerem albo poprostu z przysłowiowego buta.Nie chce być malkontentką ale ruch jest absolutnie pierwszym skladnikiem dobrej diety.

No i jesli chodzi o składniki- to jesz i tak prawie same węglowodany, a własnie od nich się najb, tyje, strasznie pobudzają apetyt. Lepiej jesc więcej białek, tłuszcze tez przynajmniej trochę.

nieogryzek- z tym ruchem to nie zawsze... Większosc osób sie nie rusza wcale i ruch coś tam u nich polepsza, ale znam kupę ludzi grubych co uprawiaja prawie wyczynowo sport i to g... daje. Mi ruch tylko jescze pobudzał apetyt. :( Kiedys w liceum jeszcze chodziłam 3-4 razy w tyg. na konie, i jeszcze dwa razy na sztuki walki, do tego WF, itp. I miałam 10 kilo więcej niż teraz, a obecnie nie ruszam się prawie wcale.

moze to glupie, ale ja chce najpeirw schudnac, moze nie do konca zdrowo, a pozniej zaczne jesc zdrowo rozsadnie

ajak długo jesz te 100o kcal, nie miałas jakichś odstępstw? Jesli na tym juz nie chudniesz, to twój orgaznim się łatwo przestawia na małe zapotrzebowanie , nie schudniesz łatwo i szybko.

byly 1-2 dniwoe odstepstwa, ale to powinno troche podkrecic metablozim

wiec teraz naprawde wole sie troche poglodzic, zeby spasc z wagi, a pozniej racjonalne zdrowe zywienie i nigdy wiecej nie dopuszcze do nadprogramowych kg