Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Home sweet home.

Czy któraś z was tak miała,że nie wolno wam było mieć długich włosów,bo rodzice

Polecane posty

Gość gość
ale jak to wygląda,nie chodzi o pobudki,co nimi kieruje,tylko jak takie domowe cięcie wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekspi
z zazdrości do niby czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:21 Z zazdrosci wlosow, urody, mlodosci ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tniesz nożyczkami włosy równo dookoła? Jak ma wyglądać? Ja nie mogłam ścinać. Tak do szkoły podstawowej miałam włosy do ramion, potem musiałam zapuszczać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to tniesz dookoła?Może dokładniejszy opis please,dzięki...czemu tak matki ścinają właśnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MNIE CIOTKA TAK OBCIELA ZE WSTYD WYJSC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi ciotka zrobila tak ze koszmar a jestem chlopakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA DO ZIMY Z DOMU NIE WYJDE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edziaaaaaaaa
Ja jako dziecko raczej zawsze miałam włosy za ramiona, mama sama mnie obcinała i zawsze grzywkę robiła :p Wam też? :D W kazdym razie tak znielubiłam tej grzywki że jakies 3-4 lata odkąd zaczełam sama się czesać tej grzywki nie miałam, taki bunt :D Ale wyglądalam okropnie, więc teraz znowu mam grzywkę i... Tak! Włosy do ramion :D Ale zapuszczam, bo chcę mieć takie za cycki, już nie pamietam jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OPISZ ZABIEG CIOTKI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naughty

Ja też mam traumę z dzieciństwa. Co prawda nie pamiętam co się dokładnie działo, ale musiało to być dla mnie przykrym doświadczeniem, bo do dzisiaj obcinanie włosów kojarzy mi się z oszpecaniem. Do około 4 roku życia miałam ścinane włosy na króciutko, patrząc na zdjęcia jakieś 2 cm maks. I to dosyć nieumiejętnie. Raz pamiętam, że matka zaprowadziła mnie do sąsiadki żeby ta mnie obcięła. Pamiętam jak musiałam siedzieć prosto na krzesełku pod peleryną, przed innymi ludźmi i patrzeć jak moje włosy lądują na podłodze 😕 To było straszne. Później miałam odrobinę dłuższe, ale nadal uparcie strzyżone do ucha. Jak byłam starsza nosiłam już dłuższe czyli lekko za ramiona, ale ojciec mnie ciągle namawiał żebym się ścięła na krótko. W późniejszym wieku nie chciałam pozwolić nawet podciąć końcówek, bo w końcu chciałam mieć długie. Z resztą nawet jak się godziłam to matka ścinała dużo więcej niż same końcówki. Mam trochę żalu o to, bo w ogóle nie wyglądałam jak dziewczynka i czułam się oszpecana. Ja gdybym miała córkę chciałabym żeby wyglądała jak najładniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×