odpowiem na każde pytanie,w miarę możliwości:)

jak już dacie spokój z tym węglem,to może za 1000 lat zima będzie wyglądała jak zima,a lato jak lato:)

zabrakło kawy? :(

węglem? palę drewnem :( dzisiaj wszystkim humor dopisuje :O

wstrzymanie. Marne twoje zycie widac ze swym panem muslimem, skoro sie palujesz na forum bezuzytecznie i bezsensownie.

niech będzie..zrobię drugą.:)Też palę drewnem,ale cóż z tego.-skoro prawie 90 procent energi w tym kraju pochodzi z węgla,a w zasadzie ze spalenia tego węgla.A humor typowo polski:)

"Ę" użyłam tylko raz! Niezasłużoną podwyżkę łatwiej dostać w takim razie. No trudno

miserable niestety.

Biadolenie, narzekanie, prucie sie, zazdroszczenie, dopierdzielanie, obrazanie- to jest to, co najbardziej i najlepiej potrafia. A przeciez mozna inaczej i mozna cieszyc sie nawet marnym zyciem Polaka.

Najlepiej to weź dofinansowanie z UE,wycisnij Brukselkę..i nie użeraj się z pracodawcą.

Tak na marginesie, to mysle, ze Polska jest skonczona.

tak sobie czytam,czytam,czytam i doszłam do wniosku,że jesteś inteligentnym facetem chyba albo sie myle:)

umówimy się??

z tego co pisze Chantalka to udaje mądrale i siłę się na inteligentne teksty,więc przemyśl to:)

Mam przeczucie a nigdy się nie mylę.

witamina,cóż za niespotykana postawa w dzisiejszych czasach-Chcesz się z kimś umówić po tym co mówi a nie jak wygląda..

3 strony narzekania, czarnowidzenia i mieszania z błotem współrodaków pod zarzutami: "to fakt....polacy Biadolenie, narzekanie, prucie sie, zazdroszczenie, dopierdzielanie, obrazanie- to jest to, co najbardziej i najlepiej potrafia. A przeciez mozna inaczej i mozna cieszyc sie nawet marnym zyciem Polaka. " No właśnie widzę jak się cieszysz.:D Jak można narzekać na marudzenie i złorzeczyć na złośliwość bliźnich w liczbie całego narodu, robiąc przy tym dokładnie to samo? Możliwe, że nie dopatrzyłem się głębokiej ironi przechodzącej w ponurą farsę jaką odegraliście na tym topiku. mam taką nadzeję bo jeżeli jednak mówiliście szczerze i nie zauważyliście, że mówicie sami o sobie również to niestety aale ratuje was tylko bezpośrednia interwncja neurochirurgiczna...

Ciekawy jestem nadal do kogo piszesz i o czym mówisz.

Sugerujesz co, bo nie do konca twa paplanina ma sens.

Zwracam się do ewentualnych, potencjalnych, obecnych i przyszłych czytelnikow tego topiku. szczęśliwy? Jesteście pięknym przykładem na to co próbujecie piętnować;) Tyle, że czasami wasza nieświadomość tego tak mnie rozpierdala, że nie wiem czy to komedia czy dramat jest..... szczęśliwy i zadowolony z odpowiedzi?.....My pleasure

Wyglad pewnie zweryfikuje nastepstwa znajomosci ;)

Mist, rozumiem, iz chcesz ukazac swa madrosc i wyzszosc nad nami, ale chyba nie do konca rozumiesz. Topik nie jest pietnowaniem polakow a jedynie obserwacja tego, co nas otacza. I nie wmawiaj mi, ze polski narod nie jest miserable. Pojales to tak : narzekamy na narzekanie, right ? Sam jestes przykladem osoby, ktora pluje zolcia.

Albo je wygeneruje:)

Czy ktos tu narzeka, obraza innych ? Nieswiadomosc ? Mysle, ze to ty jestes jak najbardziej nieswiadom swej plytkosci w swiadomosci swej pseudo-madrosci.

Autor stworzyl sobie topik zapewne z lacku innych rzeczy mozliwych do zrobienia. Topik w niczym nie przeszkadzajacy, a wrecz przeciwnie, lepszy taki niz setki innych tu na kafe. Wiec co sie przypieprzasz ? :) Wyluzuj troche, moze ktos ma po prostu ochote sobie poklikac niekoniecznie swiadomie swej wg ciebie narzekalnosci na narzekanie lub zalosnosci.

Pluje żółcią tylko po ostrych korkach kiedy w żołądku nie m już nic innego;) Owszem:)Wy narzekacie na narzekanie a ja wyśmiewam się że powielacie schemat;) Sam również to robie ale czuję się w miarę bezpiecznie w swojej loży bo następny krytyk z zewnątrz to już byłoby zbytnie skoplikowanie i nawarstwienie w miare niezależnych rzeczywistości.

hahaha, racja.

Przepraszam,ale nie chce mi się z Tobą gadać. A Tobie koleżanko mogę powiedzieć,że się nie spotkamy,nie siedzę tu żeby kogoś poznać-Jestem w szczęśliwym związku,tyle.

Ale tez niekonieczne jest stwierdzenie na podstawie kilku linijek kto jest czego swiadom lub nie, czyz nie jest to objawem waskiego pogladu na caloksztalt i jeszcze nizej umiejscowionej inteligencji ?

Intrygujacy- podszylam sie pod witaminke. Nie ja wykazalam chec umowienia sie z toba, tak wiec spokojnie.

Zatem, oby nie bylo, iz jestem choragiewka, zmieniam zdanie na temat pana autora szanownego. Szkoda, ze nie chce mu sie gadac. Wszakze w tym celu zalozyl topik. Czyzby nastepstwo zbyt ciezkich i malo skomplikowanych pytan, przycmilo chec odzielania odpowiedzi ?