przeżyłam kiedyś piekło przez faceta i nawet nie wiedziałam że może byc ukarany

Gdy miałam 18 lat, mój ówczesny chłopak nagrał filmik gdy uprawiamy seks. Nie wiedziałam o tym. Ufałam mu, był moim pierwszym. Pokłóciliśmy się kiedyś (na poważnie, właściwie to było rozstanie) i on powiedział, że go popamiętam. Myślałam że tylko żartuje, ale następnego dnia przekonałam się że nie. Wysłał moim sąsiadom skopiowane kasety (musiał się wykosztować..), a kadry z tego filmu, czyli zdjęcia wydrukował i poprzyklejał na słupach. Sąsiedzi odwracali wzrok, co odważniejsi krzyczeli "kurwo!", 2 razy ktoś włożył anonimowy obraźliwy list do skrzynki. W gazecie z ogłoszeniami dał moje zdjęcie z domowym numerem telefonu i adresem, niby do agencji towarzyskiej. Wstyd był nie tylko przed sąsiadami, ale przede wszystkim przed rodzicami... mój tata i moja mama musieli oglądać mnie nago w czasie seksu.. Mężczyźni dzwonili, rzadziej przychodzili. Zmieniłam nr telefonu, zamknęłam się w domu, odcięłam się od życia. Miałam myśli samobójcze i jedną nieudaną próbę. On nadal nie dawał mi spokoju, dzwonił, pisał, nękał mnie. W końcu rodzice podjęli decyzję, że musimy się wyprowadzić, bo ludzie nie dawali nam żyć. Niestety do dziś bywam (bardzo rzadko) w tamtej części miasta, bo mieszka tam moja babcia. Sąsiedzi do dziś mnie pamiętają i czasami dają mi to odczuć. Wtedy nikt nie słyszał o nękaniu, prześladowaniu. Nie wiedziałam że to, co zrobił, było karalne, nikt mi nawet tego nie podpowiedział. Teraz mam 34 lata, ale czasami myślę o tamtym, o tym że nigdy potem w 100% nie zaufałam już żadnemu mężczyźnie i nigdy więcej nie uprawiałam seksu przy świetle, mimo że mam męża i dziecko. Nie wiem nawet czy tamten facet jeszcze żyje. Dziś wiem, że był chory psychicznie...albo zwyczajnie mściwy... ale naprawdę wtedy zniszczył mi życie.

Nadmienię, że dzisiaj jestem dobrze prosperującą gwiazdą porno i mam pieniadze na adwokata.

To 16 lat temu byly telefony z mozliwoscia nagrywania ??? :D

to było w 1996' a on już wtedy znał youtube'a (sam go odkrył) i filmik z moim udziałem był pierwszym polskim filmem na youtube a następnie w 1999' na redtoube

jesteś ofiarą losu że pozwoliłaś sobie na coś takiego , niedorajdo

kinder niespodziana > wyobraź sobie, gimbusko, że zanim były telefony z nagrywaniem, były kamery video :O :O są do dziś, ale pewnie nigdy o nich nie slyszalas :O

gimgovvno mysli że kamery sa tylko w telefonie ja pierdoIe :D co za muły

MAXIMUS - wyobraz sobie, ze sa ludzie, ktorzy nie mieli watpliwego zaszczytu uczeszczania do gimnazjum :D Rzeczywiscie nie ma tu mowy o komorce, pewnie mi sie ten "filmik" skojarzyl :D

przedawnila... Dlaczego od razu nie poprosilas o pomoc policje? Doprowadziliby do usuniecia filmiku z netu oraz wezwaliby chlopaka na komisariat, by sprawe wyjasnic (i go nastraszyc). Jesli nadal dzialalby na Twoja szkode moglas wystapic przeciwko niemu z wnioskiem do sadu. A tak..? Po kilkunastu latach..? Watpie zeby teraz moznabylo cos z tym jeszcze zrobic... Idz do adwokata. Moze fachowiec pomoze.

Jakiego netu? Czy wy zdajecie sobie sprawę, że istniał świat przez internetem i komórkami? :O

ale trzeba być ciulem zeby wierzyć w te gówna i jescze brac udział w dyskusji :-D co za dauny tu siedzą :-D

zadzieram kolana za ramiona i sram sobie centralnie do ryja

Widze że ta historia jest naprawdę tak nieprawdopodobna, że nawet mało kto mi wierzy. Cóż, a jednak przydarzyła się mi.

net istnial 16 lat temu i autorka pisze o you tube...

Przecież logiczne że dwa wpisy po pierwszym poście są podszywem. Trzeba być naprawdę idiotą by uwierzyć, że jakiś mój były facet ODKRYŁ YT. To był głupi pomysł, by pisac na kafe. Same podszywy i nikt mi nie wierzy. Szkoda. Na razie.

przepraszam, dla mnie zdanie "odkryl you tube" oznacza, ze mial dostep do konta, na ktorym mogl szusowac po necie i odnajdywac potrzebne strony. A zdaje sie, ze dla kogos "odkryc" to to samo co "wymyslic, wynalezc". Wg mnie you tube to nie Ameryka. Nie istnial zanim, go nie stworzono.

W związku z łamaniem regulaminu od dnia dzisiejszego aż do odwołania IP nicka "Joasia z Torunia" ma zablokowany dostęp do całego portalu kafeteria. Administracja