Waże 86 kg przy 168 wzr. Czy to widać? Foto

siłownia (podnoszenie ciezarkow) dobrze spala tluszcz na calym ciele, brzuszki, bieganie, skaknie na skakance, rower, nawet dlugie spacery, nie uzywaj windy tylko chodzic po schodach i dieta na wiszaca falde-tylko operacja , ale to dopiero jka schudniesz

a jak wyglądało to twoje zdrowe odżywianie? ile kcal i co jadłaś. napisz coś więcej. podaj jadłospis. brzuch to przede wszystkim ruch, aeroby. Brzuszki i a6w jak każde ćwiczenia działają na mięśnie. Więc przy dużym otłuszczeniu nawet wypracowanie mięśni nic nie da bo ich nie będzie widać.

Nienawidze swoich łydek,kolan,brzucha, tych obleśnych wielkich cycków i rąk. Po urodzeniu dziecka popadłam w depresje,myśli samobójcze ciągle krążyły po mojej glowie. Uspokajało mnie chwilowo jedzenie wiec jadłam częściej zapuszczając się. Cellulit i rozstępy mi nie przeszkadzają. Dodatkowo gwoździem do trumny jest brak pracy. Nudze się w domu i jedynym moim przyjacielem jest lodowka. Przykra prawda :(

ja cie rozumiem, na mnie tez jedzenie dobrze dziala, dziala uspokajająco, odstresowuje. ja waze 50 kg przy 168 cm, jem dosc duzo, ... co do dzieci to ja nie chce nigdy ich miec bo nie chce wlasnie zeby mi cos wisialo.

Powiem tyle: masakra! Kobieto, 7 lat po porodzie, a Ty jeszcze nie schudłaś?! Weś się za siebie, bo niewiem, jak Twój mąż z Tobą wytrzymuje... Nie pomyślałaś, że może wstydzi się Ciebie? A dziecko? Miło Ci będzie wysłuchiwać, jak dzieci w szkole śmieją się z jego matki, "hipopotama"? Pomyśl o tym... Ja ważę 65 kg przy wzroście 175 cm, a Ty przy 168cm 86? Chodzi nie tylko o wygląd zewnętrzny, ale o Twoje zdrowie! Idź do dietetyka, to Ci dobierze odpowiednią dietę...

Sluchaj no kolezanko ;-) Mozemy sie razem odchudzac i wspierac

No dobra,przyznam że podjadałam prawie codziennie jakiegoś batonika,albo wsunęłam czekolade. Ale np na obiad jadłam przeważnie ryż z warzywami,albo mięso wołowe i ryż. Soczewica w pomidorach. Ryba z ziemniakami. Do każdego obiadu zawsze jadłam jakieś warzywa (pomidor,ogórek,sałata). Na wieczór zjadałam ze 3 pomarańcze. i w sumie w dzień też albo jest to kiwi kilka sztuk, albo banan,różnie. Problemem od zawsze były przekąski miedzy jedzeniem w postaci słodkiego. Moja mama potrafi codziennie wsuwac 1-2 kg pomarańczy i jest szczupła. Ale ratuje ją chyba to że pracuje fizycznie.

Jestemn samotną matką. Zadziwiające jest to że jak jestem ubrana to faceci się ślinia i prawią komplementy. Chciałam zobaczyć waszą reakcje nie pokazując twarzy co sądzicie o moim ciele.

O matko, ja waze 86 przy 164 na razie to nie czuje sie na siłach do odchudzania. Znów zawładnęły mną smażone rzeczy i makarony :( A dopiero co tak ładnie schudłam do 80 kg. A teraz waga znowu do góry idzie. Mam wrażenie że moje ciało jest opuchłe

liczy się całość a nie wybrane posiłki. Na początek proponuję ci odwyk od cukru. Czyli całkowita rezygnacja ze słodzenia plus odstawienie słodyczy. Na początku jest trudno ale pozbywając się z domu zupełnie słodkości i wspierając się wodą można dać radę. Wiem bo sama to przeszłam. Po takim zupełnym odstawieniu cukru mózg zaczyna wreszcie działać normalnie i nie domaga się po pewnym czasie już takich ilości cukru jak wcześniej. Fajne diety są np. na Vitalia.pl Dzięki temu osoba z mojej rodziny straciła ponad 15kg.

poradzi ktos co z tym brzuchem zrobic?

Ja cwicze hantelkami i brzuszki :D dopiero od poniedzialku

ale ja nie chce miec miesni,chce zeby ten tluszcz zniknal

Miesni to sie dopiero po kilku latach dorobisz, codziennych i ciezkich cwiczen, i raczej nie jesli nie bedziesz jadla specjalnych odzywek dla kulturystek.

Tak wiec na miesnie nie masz szans. Mozesz cwiczyc bez obaw. Bez cwiczen to mozesz byc niezbyt wiele wazaca tluszczowa galaretka z placuszkami (zamiast piersi) do kolan :D

ja ważę 86 przy wzroście 176 i w 6 miesiącu ciąży...

Wspolczuje ja przy 168cm waze 55kg udalo mi sie przytyc 2kg ale poszlo w brzuch wiec wole nie tyc heh

moja matka pracuje fizycznie i widze jakie ma męskie brzydkie umięśnione łydki,to samo siostra. Nie chce mieć takich. Siostra nie ćwiczy ale to chyba od jej szpilek.Co do mięsni to w 3 mies można sobie wyrobić na AW6 ale tluszczu to niestety nie spala

Niebiesko zielona..! jak słysze że któraś przy takich gabarytach jak ty narzeka na brzuch to śmiech na sali. Brzuch to mam ja,a nie osoby twojego pokroju. Może niech moje ciało będzie dla was przestrogą. TO jest brzuch,a nie jakas tam milimetrowa fałdka. Ja sie już do tego wyglądu przyzwyczaiłam,ale chciałabym schudnąć.

Ja nie narzekam tylko pisze ze jak tyje to tylko w brzuchu

Masz takie kolosalne brzuszysko, ze po 3 miesiacach zapewniam ze nie mialabys miesni, najpierw trzeba spalic ten tluszcz. Nie wygladasz na 86kg, tylko jakies 120, 130. Coz, proponowalam wspolna walke, cwiczenia. Rozumiem ze dla Ciebie kazda wymowka jest dobra. Pod koniec roku ja bede laska, a Ty nic. Pozdro, leniu :P