Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalallililuuu

Przegrałam życie!!!

Polecane posty

Gość lalallililuuu

Mam 25 lat. Samotna. Przygnębiona. Mieszkam z rodzicami. Nie mam motywacji żeby coś zmienić w swoim zyciu. Nic mi się nie układa. Jestem ładna, wiem, że od zaraz mogłabym mieć chłopaka, bo wiem którzy koledzy się we mnie podkochują. Ale nie potrafię nic poradzić na to, że ja nie potrafię zakochać się w którymś z nich. A tak bardzo marzę o miłości!!! Mieszkam z rodzicami i jestem traktowana jak pies na smyczy, mówią mi kiedy mam wrócić, co mogę robić a co nie. To okropnie dołuje, bacząc na mój wiek:( Mam pracę, dobrze zarabiam ale nie potrafię NIC w swim zyciu zmienić, bo jestem już tak zgnębiona i przybita:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baal Zbb
ja też :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Komplome62
To tylko od Ciebie zależy jak swoje życie pokierujesz. Czasami trzeba pokaźać pięść i żęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przydałby ci sie
wypadek samochodowy, połamane nogi i kręgosłup, może wtedy złapałabyś właściwą perspektywę swojej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalallililuuu
Mam idealne BMI, waże 73kg przy 201cm wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroczy Roman
To nic i tak umrzesz przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surviva
znajdź sobie jakieś mieszkanie (stancja) i stań się samodzielna. rodziców odziedź raz na jakiś czas a zmienią stosunek do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surviva
mieszkając samodzielnie zupełnie zmienisz tryb swojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 lat to tylko mozliwości! Wyjdź za mąż, urodź dzieci, i spędź życie w domu... to dopiero przegrana! Ucz się! Albo i nie... lepiej mieć idiotów w Polsce. Rząd będzie Ci wdzięczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalallililuuu
Co się miałam nauczyć to się nauczyłam, skończyłam studia i pracuję w swoim zawodzie. Z tą wyprowadzka to bedzie tak, że jak się wyprowadzę to powrotu nie będzie, bo skończy się to piekielną awanturą. Moi rodzice, szczególnie ojciec chcą decydować o wszystkim, jestem ich własnością i nie potrafią zrozumieć, że jestem dorosłym człowiekiem. Nie chcę się buntować, bo mam serdecznie dość awantur... jestem umęczona moją sytuacją i dlatego nie mam ani grama sił aby coś zmienić choć wiem, że to jedyny sposób na odmianę mojego losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość surviva
znalazłbym mieszkanie i w d*pie miałbym ich awantury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×