Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdradziłam męża

Pierwszy raz zdradziłam.

Polecane posty

Gość zładoszpikukości
To może jesteście takim małżeństwem które akceptują skoki w boki ? Zrobiłaś to z ciekawości jak jest z innym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradziłam męża
Nic nie akceptuję. Na razie nic mi nie wiadomo o żadnej jego zdradzie. Za niewinność nie będę robić mu awantury, mimo że wiem, że mógłby zdradzić w każdej chwili. On też nic nie wie o tej mojej, więc nie może się wypowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradziłam męża
Nie tyle ciekawość, bo nie planowałam znalezienia kogoś do zdrady. Tak się trafiło i to był impuls. Wahałam się, ale chyba jednak dobrze zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zładoszpikukości
Chyba czegoś czegoś ci w mężu brakuje. Myślisz że to był jednorazowy Twój wybryk czy planujesz jego część dalszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradziłam męża
Nie wiem jeszcze. Nie okazało się to takie złe, więc powtórki nie wykluczam jak nadarzy się okazja i jakiś fajny mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciiekawsska
kiedy powtórka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zładoszpikukości
Ale po co to robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradziłam męża
W jakim sensie po co? Tak po prostu wyszło. Poczułam potrzebę i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zładoszpikukości
Ja zdradzałam męża bo on mnie nie rozumiał , zawsze były sprawy ważniejsze ode mnie a Ty tak po prostu? Bo miałaś ochotę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..jestem jaka jestem...
Zdradziłam po 10 latach wierności i niestety wyrzuty sumienia o mało mnie nie zabiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradziłam męża
Nie tylko, bo doszło do tego przekonanie, że on też by się nie powstrzymywał. Jakbym wiedziała, że nie skorzystałby z takiej okazji to pewnie nie miałabym serca tak zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jaka...
przyznalas sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..jestem jaka jestem...
Musiałam , nie dałam rady trzymać tego w tajemnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradziłam męża
Nigdy się nie przyznam. Niby po co miałabym to zrobić? Nie widzę nic dobrego z powiedzenia prawdy w tym przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradziłam męża
..jestem jaka jestem... -- i jak to wpłynęło na Twój związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zładoszpikukości
Żyłam w kłamstwie przez 3 lata , nie zdradzałam męża bo był nieatrakcyjny wręcz przeciwnie wysportowany, przystojny po prostu w pewnym momencie nasze drogi zaczęły się rozchodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..jestem jaka jestem...
U mnie na plus ( od tamtej pory minęło 5 lat) . Jest jak dawniej , nie zaniedbuje mnie , więcej otwartości w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradziłam męża
Mój też nie jest zły fizycznie. W ogólnym rozrachunku jest mi dobrze z nim i dlatego nie zamierzam się przyznawać. Każda para ma od czasu do czasu gorsze dni, ale to za mało żeby wszystko przekreślać. Nie potrzebuję ani impulsu do naprawy związku, ani takiego do rozstania, więc przyznanie się do zdrady byłoby zbyt ryzykowne. Sama nie wiem jakbym zareagowała jakbym się dowiedziała, że mąż naprawdę już mnie zdradził i nie wiem też co on by zrobił jakby się dowiedział. Nie będę ryzykować żeby się dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jaka...
jak twoj maz to przyjał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zładoszpikukości
ja postanowiłam się rozwieść, mój mąż zrozumiał że moja zdrada była spowodowana jego zaniedbaniami, sąd zadecydowało separacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zładoszpikukości
Nadal go kocham , ale nie wiem czy nie za to co było kiedyś. Jak zareagował - on podejrzewał że coś jest nie tak od dłuższego czasu, wdałam się w romans z facetem starszym ode mnie, który rozumiał mnie bez słów, doceniał i życia beze mnie sobie nie wyobrażał, ja czułam się przy nim bezpiecznie. Uzależniłam się od niego emocjonalnie, dnia bez niego nie mogłam wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jaka...
czyli jestes teraz z kochankiem tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..jestem jaka jestem...
Jak przyjął? To było straszne. Najpierw zaczął się śmiać , myślał, że żartuję. Potem pierwszy i ostatni raz widziałam jak ten zawsze ,,silny facet płacze". W końcu wybuchł ,wrzeszczał, rzucał czym popadnie. Potem nastała cisza...Zaczęłam się pakować, bo było jasne,że to koniec...Przyszedł ...zaczął przepraszać, rozpakowywać torby...potem do rana rozmawialiśmy. W końcu zapadła decyzja, że nigdy do tego tematu nie wrócimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zładoszpikukości
Może inaczej spotykamy się on jest ode mnie 10 lat starszy (jest pod 40 )fizycznie nie tak atrakcyjny jak mój mąż, ale zna życie i wie jaką rozterkę teraz przechodzę i mówi że mnie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jestem jaka...
kochanek okazal sie lepszy od meza? warto było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zładoszpikukości
Miałam już dosyć kłamstwa ciągłych wyjazdów na konferencję , szkolenia, umawiania się z koleżankami i wykrętów tego typu. Domyślał się od dłuższego czasu i wiedział że to nie jednorazowy wybryk, wiedział że jest mi źle. Nigdy nie był porywczy, więc ja mówiłam on słuchał. Potem wstałam i wyszłam nawet mnie nie zatrzymywał. Zadzwonił jak ochłonął, powiedział że wszystko się poukłada, a ja że jest już chyba za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dozła do szpiku
to wkoncu jakie sa tyeraz relacje miedzy wami nie sypiasz z mezem tylko kochankiem tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..jestem jaka jestem...
,,kochanek okazal sie lepszy od meza? warto było?" Nikt nie może być lepszy od mego męża...bo faceta takiego jak mój mąż to ze świecą szukać. Ale wtedy...ja 30-stka, on 40-stka...10 lat razem...rutyna, sex 1-2 w mcu...odczuwałam brak czułości, brakowało mi dotyku...i nagle pojawił się ten drugi, który wiedział czego potrzeba kobiecie... To był impuls, chwila zapomnienia...nie planowałam tego, a stało się... Jeszcze kilka minut wcześniej, gdyby ktoś mi powiedział,że zdradzę to wyśmiałabym go. Nigdy nawet przez myśl mi to nie przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zładoszpikukości
Zależy w czym są tak różni od siebie. Będą z moim mężem czułam się kobietą ale też miałam wrażenie że zbyt dużo spraw jest na mojej głowie, znowu przy moim kochanku o nic nie musiałam się martwić nawet o to co będzie na obiad , łączą nas wspólne zainteresowania dzieli różnica wieku ja czasem lubię gdzieś wyjść czy wyjechać po prostu się zabawić on nie. A seks z mężem po 8 latach bardzo udany , szalony, z kochankiem zawsze odpowiedni nastrój , szacunek, delikatność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jestem jaka jestem
i mozesz teraz patrzec w oczy mezowi i dzieciom wiedzac ze wybralas obcego faceta niz oddanie im wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×