Moj 3,5 leni syn nie chce jesc warzyw,kto ma podobnie?

Jestem juz załamana,myslałam ze mu minie...moje dziecko jada tylko to co zna,miesko,zupki,ziemnaiczki,serki danio,wedlinę owszem.wiekszosc owoców tez lubi,siki pije.Natomiast nie ma opcji zeby zjadł np pomidora na kanapce,tak samo jest z syrówkami do obiadu czy np buraczkami.Nie zje tez papryki,ogorka surowego 9kiszone lubi),nie zje nawet zadnej sałatki z majonezem.Jest krzyk,pisk,pluje,płacze...nie mam siły,tłumacze mu ze bedzie zdrowo rósł,prosze,próbuje to jakos wynegocjowac ale bez skutku.czy ma ktos podobnie?Czy jemu to kiedys minie?Dlaczego dziecko tak boi sie nowych smaków?dodam ze jak byl malutki (około roczku) to jadł wszystko.

* ha ha oczywiście soki pije miało być

moj je tylko papryke surowa innych warzyw nie tknie podobnie jest z owocami jada tylko banany sokow nie pije w ogole

a ile ma lat?

mój tez nie je surowym warzyw, zje kanpke ale z samą wędliną czy serem, ale bez warzyw, surówką pluje dalej niż widzi hehe, wyluzowałam to, nie chce trudno, kiedyś polubi. Je za to praktycznie wszystkie warzywa z zupy- z zupą oczywiście. Do drugiego dania warzywa przemycam mu w mięsie np. klopsach- daję marchew, paprykę, groszek etc. Z gotowanych warzyw do drugiego zje jedynie: ziemniaki, marchew gotowaną, kalafior, brokuł, kukurydze. Jest zdrowy, nie choruje. Przemycaj warzywa w obiedzie i się nie stresuj :)

moj tez zje z zupą wszystko :-) ale jak patrze na dzieci co zjadaja ze smakiem saltke jarzynową albo buraczki do 2 dania to mi sie cos robi...

wazywa musi jadac i trzeba pilnowac aby jadl.Tu nie ma miejsca na dyskusje czy lubi czy nie, musi zjedzc i koniec.

i też nie chce jeść warzyw. Ostatnio nawet ziemniaki odrzuciła :-( zje samo mięsko. Z owoców to banan i jabłko

a moj ma juz prawie 9 lat i nie tknie żadnego z owoców tylko banana a o warzywach zapomnij tylko gotowane w zupie więc nie martw sie bo i tak juz duzo je róznych rzeczy. Ja walczyłam z tym pare lat ale w końcu odpuściłam bo o mały włos zadławiłby sie tak go szarpało.Robie soki w sokowirówce i te o dziwo wypija więc trzeba znaleźć inne wyjście.

wspolczuje dziewczyny moj cale szczescie zjada wszystko a moze sprobuj wlaczyc go do przygotowywania posilkow? poprzez zabawe dzieci latwiej wszystko przyswajają a pomidory ze smietana? z ogorka mozna zrobić łódeczke nafaszerowana serkiem z żaglem z wędliny itp, pytanie czy chce ci sie bawic w takie cos? odstawilabym slodkie soki, zamaist nich slodycz z warzyw, wiem, ze latwo mi mowic, ale sprobujcie i powodzenia można przemycic warzywa w ciescie czekoladowym marchewka+ buraki+cukinia genialne ciasto:-) a tak w ogole to jest taka ksiazka PRZEMYTNICY GROSZKU...i czegos tam jeszcze (mrozowskiej i Szaciłły) kolezanka mowila, ze sa w niej fajne przepisy jak przemycic w potrawach warzywa itd

mój też je tylko z owoców banany. Mandarynki porzuje i miąższ wypluje, inne owoce też wypluwa, choć polubił w tamtym roku maliny. Doki pije od czasu do czasu. Pije dużo wody lub wode z sokiem malinowym od babci :)

ale warzwo to jest glowny i podts. skladniek odzywczy m,ktorego nie mozna wyelimnowac.Moja mlodsza rowniez jest okropnym niejadkiem, tylko ze ona nie tyle ze czegos nie lubi, ale je w minimalnych porcjach bo sie szybko najada,i jak ptaszek cos skubnie, na tym sie konczy, mimo tego nie wyobrazam sobie aby dziecko calkowicie mialo z menu dnia warzywa.Tak nie można,chociaz maciupke ale zawsze cos.Wczoraj moj niejadek w ogole obiadu nie chcial jesc,ok,(ile ja sie nauzeralam a i tak nie dalo rady) ale w zamian zawsze cos musi trafic do żołądka,to zjadla dwa pomidory i jabłko

mój też prawie nie je - zupy owszem zje, ale najchętniej w formie kremu, inaczej wybiera kawałki warzyw i się okazuje, że nic mu nie smakuje... z innych to zje jedynie fasolkę szparagową, fasolę, ogórka świeżego, poza tym przemycam mu szpinak, groszek w puree ziemniaczanym, seler naciowy w jednej potrawie z ryżem (ale też próbuje wybierać), paprykę i pomidory w gulaszu.. surówki nie tknie

Jaga bez Baby - piszesz "musi zjesc i koniec"!!! Tak samo jak twoje dziecko wczoraj zjadlo obiad - dlaczego tam nie bylas konsekwentna??? Ja mam 2 corki, starsza wcina wszysko, a mlodszej za cholere nie namowisz na nowe rzeczy. Z warzyw to tylko brokuly, marchewka i bob. Owoce je wszystkie. Chocbym nie wiem jak chciala, to mala nie wezmie do buzi pomidora i co mam ja moze przywiazac do krzesla i nakarmic???

bambiska ,zamiast zupy bylo cos w wzamian, nie zjadla zupy,to zjadla to co wymienilam,ale z pustym zołądkiem nie zostala,dostarczyla troche tam witamin,a powiedz mi czym warzywo zastąpisz? moim zdaniem warzyw nic nie zastąpi,

No ale co to za obiad 2 pomidory??? Poza tym warzywa mozesz zastapic owocami...nie popadajmy w skrajnosc...sama widzisz, ze dziecka nie zmusisz do jedzenia i syn autorki (moja corka tez) nie jest niejadkiem, a tylko wybrednym dzieckiem.

Ja sama tez jakos warzyw spexjalnie duzo nie jadam -tzn lubie,ale jakos zapominam -za to w huk owocow -zyje i mam sie dobrze. Nie wiem,co to za durny pomysl,zeby zmuszac do jedzenia. w kazdym jednym poradniku pisza,zeby bron boze do jedzenia nie zmuszac. Przemycic.jakos.do miesa np. mielonego,puree ziemniaczane zrobic z dodatkiem kalafiona albo troche cukinii czy dyni i tym podobne triki. jak lu ia zupy-dawac zupy przecierowe. W koncu przejdzie. Pomaga tez poslanie do przedszkola. w grupie sie tak nie qydziwia z jedzeniem jak z rodzicami

Aha i nie podstawiac pod nos a to to a to tamto. jest dla calej rodziny -kotlet ziemniaki salatka.dajmy na to. jak sie komus kotlet nie podoba -niech nie je,ale nie bedzie specjalnie dla niego pieczeni. i tak ze wszystkim. Nie pokazujcie dzieciom,zw wam bardzo zalezy,zeby zjadly to czy tamto,bo.wykorzystaja to,zeby was wpdzic za nos

moj 3,5 letni też nie lubi świerzych ogórków, pomidorów i niektórych owoców, ale je inne wartościowe produkty, jest zdrowy więc na zapas się nie martwię

Jaga bez baby ----> To co na tak zwanego chama mają podawać warzywa? To będzie jeszcze gorzej ;) Może to okres przejściowy ? Mój do 3 lat wypluwał wszystkie owoce.A teraz je,je jak szalony. Jeśli chodzi o warzywa to od samego początku wszystkie ze smakiem je. A może to będzie wyjście ;) ? : 1.Zrób może pulpeciki marchewkowe (robię taka jak zwykłe pulpety,tylko dodaje jeszcze tartą marchewkę). 2.Placuszki ziemniaczane z dodatkiem marchewki 3.placuszki z cukinii 4.z pomidorów możesz zrobić sos do makaronu + mięso 5.skoro lubi soki to rób w sokowirówce z warzyw :D A żeby miał lepszy smak to dodaj np.jabłko,trochę soku z cytryny.

jak nie lubi surowych warzyw to nie tragedia. wazne ze wogole je np. w zupie. moje tez nie lubia zbytnio surowych warzyw w surowkach czy na chleb. jezeli chcesz to dorzucaj mu warzywa do czego sie da np. jak zrobisz mielone to do miesa dodaj marchewke lub inne warzywa. oczywiscie drobno pokrojone. jak nie wyczuje to i zje ;) moja corka ma 1,5 roczku a nie lubi jesc mizerii to ja jej raz wymieszalam mizerie z ziemniakami i zjadla :) zobacz czy jakimis trikami sie uda a jak nie to nie. jedna tu pisze ze musi zjesc i koniec to bzdura. jak dziecko nie chce to nie. zacznie rzygac przy stole i tyle z tego bedzie. od mojej kolezanki syn jadl przez pewien okres sam makaron bez sosu lub innych dodatkow. to byl jego jedyny obiad...ugotowany makaron bez niczego! i co ? zyje? teraz jest juz nastolatkiem i nie ma problemow z jedzeniem i jest zdrowy. dzieci maja rozne fazy, upodobania im sie zmieniaja , to normalne.

mój ma 8 lat i też nie chce:( a jak był mały to jadł.... teraz ewentualnie ogórka zielonego a do obiadu marchewkę z groszkiem na gęsto...:( pewnego dnia odmówił i tak zostało.... jeszcze czasem sałatkę jarzynową z majonezem ale to też nie zawsze....

Mój za warzywa czy owoce dałby się ze skóry obedrzeć,ale z resztą już gorzej-mięso tylko filet z piersi lub królik, od czasu do czasu jakaś ryba,ale ziemniaków,kaszy, ryżu czy makaronu nawet nie tknie. Zje kanapkę o ile nie zobaczy warzyw,bo wtedy chce tylko warzywa-za pomidorki koktajlowe odda każdą zabawkę. A za melona pewnie mnie i ojca by oddał ;) Jest przez to chudy,bo brak mu węglowodanów-ma 2 lata, waży 10.700 a mierzy... 98cm. Wygląda jak taki patyczak. A waga urodzeniowa była 3.500... Niby badania w normie,ale lekarz na każdej wizycie pyta czy ja go nie głodzę i czy ma odpowiednią dietę... :( a u nas w przychodni do 3rż trzeba raz na 3 miesiące przyjść na kontrolę na mierzenie i ważenie. I co zrobię,że on na raz potrafi zjeść całego melona-1.5kg, albo pół kg winogron, jabłko i 4 mandarynki? Z obiadu mięso i warzywa. to co daje witaminy ale nie daje przyrostu masy.

ja mam gorzej, bo mój 2,5 l ani mięsa, ani warzyw nie ruszy, z obiadu zje tylko ryż, kaszę , makaron, ziemniaki, z zup tylko i wyłącznie rosół z makaronem, ale nie nie mogą w nim pływać żadne warzywa był już leczony z powodu anemii, bo nie je mięsa, wędliny nie ruszy, z kanapki zje tylko chleb i masło z owoców tylko banany, jabłka i brzoskwinie na szczęście pije jeszcze mleko mm 2 x na dzień i nie zje nic co jest zielone lub czerwone

troszkę mnie uspokaja, że różne dzieci mają tak różnie z jedzeniem...ale ciekawe od czego to zależy?

i warzywa jedynie w zupie je. Surowek nie tknie-lubi tylko ogorki kiszone. Z owocow to jedynie banany, winogrona, czasem jablko.

warzywa w zupie tez sa zdrowe ale moze zrób mu kiedys pire z brokul albo z jakis innych warzyw moze pomieszaj z ziemniakami

Kochana, mam to samo!! Tutaj masz genialny tekst- proste i sprawdzone przez naukowców sposoby o dowiedzionej skuteczności, dzięki którym Twoje dziecko zacznie jeść warzywa! http://socjomatka.pl/sprawic-by-dziecko-jadlo-wiecej-warzyw-wyniki-badan/