Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matylda 112

dziecko samo sie okalecza dlaczego

Polecane posty

Gość matylda 112

jak w temacie jest to corka znajomej opiekuje sie nia co drugi dzien spozoru normalna dziewczynka ale jak dostanie napadu to portafi puscic sobie krew z nosa porysowac policzki paznokciami czy zsiniaczyc cale dlonie ze trzeba masowac bo wygladaja jak u umarlaka. mala ma 3lata placze jak dlamnie bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plymouth
zdrowe to to nie jest na pewno szukałabym problemu.... powiedz rodzicom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francoise
chce zwrócić na siebie uwagę a powód może być poważny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja się przyznam
ja się też okaleczałam ale często nieświadomie i na pewno nie aż w takim stopniu jak to dziecko u mnie niby szczęśliwa rodzina na pozór - ojciec alkoholik psycholog rozmowa z dzieckiem i dużo pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja się przyznam
ja się też okaleczałam ale często nieświadomie i na pewno nie aż w takim stopniu jak to dziecko u mnie niby szczęśliwa rodzina na pozór - ojciec alkoholik psycholog rozmowa z dzieckiem i dużo pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może to córka znajomej robi dziecku krzywdę i wymyśla taką historię? 3 letnie dziecko samo by na to nie wpadło, jak wygląda dom rodzinny małej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj wpadłoby
jeśli tak się dzieje, to dziecko najprawdopodobniej próbuje zwrócić na siebie uwagę (czyli na jakiś problem). Może coś złego dzieje się w domu lub wśród najbliższych. Powodem może być również jakieś mikrouszkodzenie mózgu (wtedy pasuje się do neurologa wybrać). W każdym razie nie jest to normalne!!! Tylko nie bardzo rozumiem - rodzice nie zauważają problemu??? Chyba żartujesz... Ja zauważam każdy guz kolejny mojego dziecka, a co dopiero podrapaną twarz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nerrrraa
D jak dupa - dziecko samo by na to nie wpado?! Oczywiscie, ze nie, bo takie rzeczy wynikaja z wewnetrznych problemow, z nieszczescia tego dziecka. Zadne dziecko nie okalecza sie ot tak, zeby zwrocic na siebie uwage. Samookaleczanie wynika najczesciej z jakiegos wewnetrznego poczucia winy. Dziecko stara sie samo siebie w jakis sposob ukarac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychofani
nie uważam, żeby chciało "zwrócić na siebie uwagę" - samookaleczanie jest najczęściej sposobem na obniżenia napięcia, z którym dziecko nie potrafi sobie poradzić. a wynika ono zazwyczaj owszem ze stresu, sytuacji w domu lub traumatycznego zdarzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matylda 112
troszke poczytalam waszych opini imam podobne przeczucia tylko to cos co sie tam dzieje musi byc porzadnie ukrywane bo znam dobrze ta rodzine i taka wyglaskana. dzieckomieszka razem z matka u babki.ojciec porzucil je zaraz po urodzeniu malej z tego co mi wiadomo nie przyznal sie do dziecka i wogole jej nie widzial.wiec napewno nie jest to trauma zwiazana z jego odejsciem. matka no coz mloda ale normalna baba tez ok. tylko to dziecko. kiedys zagadnelam jej matke o podrapana buzke (zanim wpelni zobaczylam jak to wyglada) to dowiedzialam sie ze dziecko w ten sposob ich szantarzuje- drapiac sie. teraz nie wyglada mi to na szantarz gdyz mala robito bo nie podoba jej sie zabawka smak czy rodzaj jedzenia. zamiast powiedziec nie ona placze irobi sobie krzywde. drugim problemem tej malej jest to ze nie mowi ale rozumie co do niej sie mowi na zadane pytanie nie odpowie nawet po dziecinnemu poprostu spusci wzrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matylda 112
jak polegaja takie rozmowy z psychologiem dziecko praktycznie nie mowi wiec co obserwacja, pytam bo chce miec wiecej wiedzy aby porozmawiac powaznie z matka bo co jak kiedys mala zrobi sobie powazna krzywde i to w dniu mojej opieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berkkkkka
Moze wybierz sie do psychologa dzieciecego i popytaj co zrobic, jaka moze byc przyczyna i jak sie zachowac w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może jest tak wychowywana, na jej odmowę, matka czy babka kategorycznie nie reaguje i nie pozwala nawet zapłakac, dziecko w ten sposób moze rozładowywać napięcie, bo płakac nie może i okalecza sie, bo kto normalny to zniesie? nie wiem, dziwnie to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u takich małych dzieci
dużą część terapii przechodzą rodzice i osoby z nim mieszkające a rodzaj terapii zleży od dziecka i problemów a jeśli to zaczyna robić to odwracasz jej uwagę i przestaje??? albo podczas zabawy dość zajmującej nagle zaczyna się okaleczać??? nie wiem na czym twoja opieka tam polega czy siedzisz na kanapie i obserwujesz dziecko czy sobie nic nie zrobi czy intensywnie zajmujesz się dzieckiem??? możesz zrobić test - intensywnie się nim zajmować i sprawdzić czy wtedy też tak robi i możesz ją jeszcze przekupić powiedzieć że jak byłaś mała to też się tak brzydko jak ona drapałaś ale inne dzieci ci się ciągle pytały dlaczego to robisz a mama obiecała mi że dostanę np. zabawkę jak nie będę się drapać i od tamtej pory tego nie robisz i że jak ona się nie będzie drapać to ty też jej kupisz zabawkę lub coś tam (nie musi być nic drogiego) zobaczysz jak zareaguje takie sprawdzenie ma znaczenie jeśli zdecydują się z nią gdzieś pójść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za dużo powiedziane
Ale autystyczne dzieci tez sie okaleczają i też się z nimi często trudno porozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za dużo powiedziane
W każdym razie nawet pediatra będzie pomocny bo okresli czy trzeba iść do psychologa a może da skierowanie do neurologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Wszystkie te 3 symptomy, okaleczanie, brak komunikacji i ten spuszczany wzrok swiadcza o wycofaniu, prawie ostatniej fazie odrzucenia. Dziecko albo przezylo straszna traume, alebo nie mialo i nie ma spoelnianych podstawowych potrzeb bliskosci. Czuje sie samotne, opuszczone, boi sie itp. uczucia. Nie wiem, jak pojdziesz do matki, to ta pewnie Cie zignoruje, a z kolei temu dziecku potrzebny jest dobry psycholog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łohohoho098
moje dziecko też spuszcza wzrok jak ktoś obcy cos mówi do niego teraz już rzadziej, ale się zdarza nie ma mowy o żadnym wycofaniu, po prostu się wstydzi wszyscy to diagnostycy, no nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Te wszystkie symptomy świadczą moim zdaniem o autyzmie niestety, w tym wieku już jest to b widoczne. Radzę wybrać sie do lekarza. Samookaleczanie to właśnie jeden z objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Zgadza sie, jedno okaleczenie, to tez moze byc dla szkolnego szpanu. Chodzi o pewien zespol zachowan, znam ten temat dlatego sie tu wypowiedzialam, ale i te zachowania moga tez swiadczyc o innej przypadlosci wiec tak czy inaczej wskazana jest jakas wizyta u specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowe mądrości
lamka 2 , ale farmazonisz, doczytałaś że dziecko ma 3 lata ? ewidentnie dziecko ma zaburzenia i koneiczna jest diagnoza lekarza psychologa lub neurologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łohohoho098
boże mój ściska dłoń czasem przy podnieceniu, czy to już autyzm? pytam poważnie wiele z tych zachowań znajdziemy u swoich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowe mądrości
łohohoho098, tak, zwłaszcza walenie głową o ścianę...to bardzo normalne zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PUDELSSSSS
łohohoho098 widać, że Twoje dziecko powiela wiele tych dziwnych zachowań jak piszesz, ogólnie to ma jakieś normalne zachowania? Bo piszesz tylko w samych negatywach o własnym dziecku. Autorka pyta, więc my odpowiadamy. Załóż topic o swoim dziecku i tam pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łohohoho098
no jest całkiem normalne to moje dziecko, kontaktowe, bawi się wszytskim itd., ale kiedyś potrafiło spuścic wzrok jak się wstydziło, czy bało danej osoby a ściskanie dłoni na chwilę, gdy na przykład coś rzuci, to jest nadal ja raczej nie wiąże tego z autyzmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łohohoho098
nie no głową ani niczym innym w nic nie wali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×