Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matylda 112

dziecko samo sie okalecza dlaczego

Polecane posty

Gość PUDELSSSSS
łohohoho098 Udana jesteś;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łohohoho098
Objawem tych zaburzeń są biegunki, długotrwałe zaparcia lub kombinacja w/w. Wiąże się to z uszkodzeniem śluzówki jelit, stanem zapalnym i przerostem nieprawidłowej flory bakteryjnej. Często występują też zaburzenia pracy trzustki i z tym też nie ma problemów, kupki sa cudne wiem, ze jestem udana, bo sobie żartuję, ale nie z Was tylko tak sobie dzieki za poprawe humoru, bo juz sie martwiłam a autorce życzę udanej drogi w znalezieniu pzryczyny, bo to faktycznie normalne nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowe mądrości
łohohoho098 głupia jesteś czy udajesz ? temat nie jest o twoim cudownym dziecku ale o trzylatku który nie nawiązuje kontaktu, nie mówi i się samookalecza gdyby ktoś czytał to co piszesz doszedłby do wniosku że opisane objawy są w granicach normy i spokojnie można je dalej bagatelizować właśnie dzięki postawie takiej jak Twoja wiele dzieci jest zbyt późno diagnozowanych i przez to ich rehabilitacja jest o wiele trudniejsza wiem o czym piszę, znajoma ma córkę, kóra obecnie ma 5 lat i prawie nadal nie mówi, przedtem też cała rodzina tłumaczyła że "u nich w rodzinie wszyscy zaczynali późno mówić, więc nie ma co na to zwracać uwagę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
lamka 2 , ale farmazonisz, doczytałaś że dziecko ma 3 lata ? Tak doczytalam, a Ty sobie poczytaj o odrzuconych dzieciach, to zrozumiesz, ze 3 lata to juz jest duzo. Dzieci odrzucone przechodza te etapy duzo wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łohohoho098
ale co ma moja postawa do tego jesli ktoś opiera sie tylko na wpisach na kafe, to rzeczywiscie durniem jest a ja moge pisac co chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łohohoho098
i moje dziecko nie jest szczepione, wiec autyzmu mieć nie moze no czekam teraz na zwolenniczki szczepień, które mnie zjedzą żywcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko brrrrr.Skąd ja ten temat znam :o Mojego meza corka tez kiedys miala napady autoagresji, ale dzięki wizytom u neurologa i psychologa calkowicie dalo sie skoligować te jej zachowania.Miala takie napady od małego,jedynie przy ojcu nie dostawala takich nerwow, a przy innych czesto,lecz w wieku szkolnym nasililo jej sie to.Naszczescie problem już nie wystepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łohohoho098
no i co to było? ma jakąs nazwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matylda 112
przeczytalam o tym autyzmie i wsumie duzo sie zgadza ale ja specjalista nie jestem najlepiej jak dam ten artykul matce do przeczytania moze wyciagnie z tego jakiejs wnioski. moja pieka nad nia nie polega na siedzeniu i obserwowaniu jest znami prawie caly dzien (10-17) pozniej przychodzi po nia matka. sama mam dzieci w podobnym wieku i widze ta roznice moja corka robi bal lalka, przebiera, karmi, wyprowadza na spacer, na podworku bawi sie w przerozne zabawy. ulubionymi zaeciami tej malej jest rwanie kartek, bujanie lalki a na dworzu zjerzdzalnia. wsumie jak w tym artykule potrafi bawic sie i kilka godzin w to samo tylko jak ona bawi sie dana rzecza to moje dzieci nie moga do niej podejsc bo zaczyna krzyki. dziecia ciezko bawic sie z taka kolezanka a mi ciezko bo stale musze ja patrolowac czy sobie krzywdy nie robi. jeszcze jedna rzecz o ktorej zapomnialam wczesniej wspomniec to ze ta mala caly czas wola acia i pokazuje miejsce obok siebie klepiac podloge tak jask by chciala abym przy niej siedziala ale jak dochodze odwraca sie plecami i robi to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konsultacja psychologiczna moim zdaniem ejst konieczna,pediatra nic nie poradzi,konieczny bedzie psycholog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PUDELSSSSS
A od kiedy to autyzm występuje tylko u dzieci szczepionych, boszzze takiej tępej kobiety to dawno nie spotkałam. a autorce zyczę powodzenia, myślę, że pomoc matka znajdzie w poradni psychologiczno- pedagogicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matylda 112
dzis jestem z ania od samego rana trzymam ja na kolanie choc zbytnio jej sie to nie podoba wsumie od rana nie plakala jakies 30min reszta czasu to totalny kosmos. dzis zauwazylam jeszcze jedna wazna tak mi sie wydaje rzecz; a mianowicie mala totalnie izoluje sie od dzieci nie chce aby te do niej podchodzily poza tym totalnie boi sie wyjsc na dwor za kazdym razem jak bylo wspomnienie o spacerze to napady lamentu sie nasilaly, co spowodowalo ze od rana nie bylismy na sloneczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matylda 112
a co dorozmowy z matka dziewczynki to obylo sie bez wielkiego przejecia stwierdzila ze dziecko jest nadpobudliwe i tyle. sama jej nie zaprowadze do psychologa i nie wiem jak postepowac by jej nie zaszkodzic, czy mam ulegac za kazdym razem a morze odwracac uwage powoli trace pomysly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teze o autyzmie powodowanym
przez szczepionki juz dawno odrzucono. Choroba zaczyna sie rozwijac w wieku, ktory czasowo zbiega sie ze szczepieniami, ale nie ma zadnej relacji przyczynowo-skutkowej miedzy tymi zdarzeniami. Zadnego dowodu nie odnaleziono. Co nie przeszkadza paranoikom dalej wyjezdzac z tym "argumentem" :o autorko, nie czekaj, tylko powiedz rodzicom o swoich przypuszczeniach. Rzecz jasna nie artykuuj wprost diagnozy, bo moga zareagowac agresja "co pani sobie wyobraza! Ja nie znam wlasnego dziecka?!", ale udaj troche glupsza niz jestes ;) i z troska zapytaj, czy zauwazyli ostatnio zmiany w zachowaniu corki? Bo u Ciebie dzieje sie tak i tak, i tak. A z tego co czytalas moze to wskazywac na problem natury psychologicznej, wiec moze warto by bylo sie z kims takim skonsultowac? Moze corka potrzebuje innego rodzaju bodzcow zeby sie prawidlowo rozwijac, a Ty nie wiesz jak sie nia zajmowac..? I koniecznie powiedz o zachowaniach autoagrerywnych. To moze rodzicow wystraszyc, ale i zmobilizowac do dzialania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teze o autyzmie powodowanym
aaaa...juz rozmawialas z rodzicami... :( no to porazka... Faktycznie sama z tym zostalas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×