obrazilibyście się??

Poza tym sama piszesz, że masz problem z tym że pewnie nie przyjdą. Ale im nie pozwalasz mieć z tym problemu. Może też ci jakiś prezent dają, więc w czym masz problem że nie przyjdą?

my nie patrzymy na prezenty tylko na obecność, moja rodzina czyli mój tato,ma swoje gospodarstwo, rodzeństwo musiało by brać wolne w pracy, a my mozemy bo będziemy mieszkać wtedy już z teściową moją

Rodzeństwo nawet nie jest w stanie dla ciebie się poświęcić? Poza tym ile tego urlopu musieliby brać? Dzień? :O

tylko że rodzeństwo ma swoje rodziny, i myslisz że tak łarwo brać wolne w pracy, a też moje rodzeństwo nie za bardzo zna moją przyszłą teściową,ze wzgledu na odległość, ciekawe czy byś poszła na 2dni do całkowicie obcego domu, musiała brać wolne w pracy, więcej niż jeden dzień aby dojechać,

Mogą to potraktować jak wakacje na agroturystyce. I co z tego, ze teściowa ich nie zna. Ty ich znasz. A skoro wychowali się na gospodarstwie to dają sobie radę. I nie wciskaj, że nie dostaną dnia wolnego, bo przecież i tak to weekend jest.

rodzeństwo pracuje w delegacjach, więc czy to sobota czy niedziela w pracy są, a po 2 nie łatwo brać wole co miesiąc,ponieważ na nasz ślub biorą urlopy planujemy im dać 400zł i butelkę wina, maskotkę, to o co proszą, widzę ze dla ciebie to ja tylko się wymawiam aby nie iść,a tak nie jest, już kupiłam sobie sukienkę buty na ich wesele, ale mama narzeczonego zaczęła mówić że bardzo by chciała jechać,i myśleliśmy że może zostaniemy na gospodarstwie aby ona mogła jechać

nie wdawaj się w dyskusje, bo widać, że rozmówca nie przyjmuje do siebie żadnych argumentów, wmówił sobie że chcesz zaoszczędzić i nie przetłumaczysz... ja bedąc w sytuacji kuzynostwa nie obraziłabym się, w końcu wiedzą jaka jest sytuacja, skoro twoja teściowa przyszła jest także z nimi spokrewniona

no moja przyszła teściowa to bliższa rodzina, w końcu to syn jej brata, nie nie chcemy zaoszczędzic, chcemy zrobić przyjemność przyszłej teściowej,a mamie mojego narzeczonego