Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytam?

kto pierwszy wyzna miłosc przegrywa?

Polecane posty

Gość Pytam?

Czy jezeli kobieta ( 30l.)podoba sie facetowi (32 l.), spotykaja sie ale on jej powiedział ze nie poczuł chemii.. potem wpadli oboje w ramy znajomych ale on ciągle chce jej dać szansę na cos wiecej. Ona w koncu mówi mu, że chyba sie zakochała.. czy jest na stracoej pozycji? czy zawsze jest tak, że kobieta ktora wyznaje milosc i angazuje sie pierwsza i facet o tym wie.. to juz wszystko stracone? w sensie, ze on juz nie ma co zdobywac??? prosze o powazne wypowiedzi, a podszywającym się frustratom nudzącym sie dzieciom neostrady DZIEKUJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serdecznosci z mojejj strony
Hmm ciekawe. Czy on powiedział jej wprost, że chce dać szansę na coś więcej? Pytam o to, bo z mojej wiedzy raczej jeśli facet nie czuje chemii to nie bawi się w to dalej, kobieta inaczej - może dawać sobie czas żeby coś "poczuć" jeśli facet jest czuły, kochany, opiekuńczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Oj gdyby tak było, to przecież nie byłoby tylu szczęśliwych par. Wydaje mi się, że z takimi wyznaniami nie można wyjeżdżać zbyt szybko. Zresztą najpierw trzeba widzieć wzajemność u drugiej strony, by coś takiego powiedzieć, nie rzucać słów na wiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Zresztą w kategoriach GRY związki traktuje się będąc na poziomie emocjonalnym gimnazjalisty :P W dojrzałym związku obie strony muszą w równym stopniu pracować nad dobrym rozwojem relacji - obrazowo mówiąc równo ciągnąć wspólny wózek - a wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 88 NY
Ja zauważyła, że to jest tak, że dopóki byłam dziwką w łóżka i damą w towarzystwie to faceci ze mną byli. Jak zaczęłam stawać się w łóżku damą to mnie olewali. Facet jest po prostu jak krowa, którą trzeba codziennie porządnie wydoić, bo pójdzie na dojenie do innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wyglada bycie dama w lozku??? zainteresowalo mnie to odrobine... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska kraska
Ja wyznalam pierwsza po spotkaniu w smsie ;) napisalam ze sie zakochalam w nim. Odpisal to samo ;) 12 lat razem juz ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 88 NY
Zbereźniku, jak skończysz 18 lat to się dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska kraska
A i to bylo na 2 randce ale znalizmy sie wczesniej i duzo wczesniej smsowalismy do siebie. Powiedzial mi poznie ze to dodalo mu pewnosci siebie bo byl bardzo niesmialy i myslal ze przez to nie ma i mnie szans ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie zasadnicze...
Łeee tam, mnie wyznał w zeszły piątek miłość, a w poniedziałek stał się zimny i obcy. Teraz już w ogóle się nie odzywa. Więc i tak bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie zasadnicze...
Mnie w związku z tym zaczęło zależeć, a na to wygląda że on się wypiął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie zasadnicze...
Fakt może go trochę obraziłam itd. ale przecież niby miłość wszystko zniesie. W dodatku nawet sama pisałam do niego, a on milczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pvlo1985
Chłopak do dziewczyny: -Zagramy w miłość?? -Dobra ty zaczynasz -Kocham Cie -Przegrałeś Tak to niestety jest. W związku warunki dyktuje ten któremu mniej zależy a wyznając miłość pierwsza pokazujesz że to Tobie bardziej zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Chęć zdobywania" to stereotyp, tworzony przez osoby które żadnym związkiem nie są zainteresowane. Jeśli dziewczyna chce być zdobywana, to wcale nie jest zainteresowana związkiem, tylko chce czuć ekscytację związaną z byciem zdobywaną. Jeśli facet lubi "zdobywać", to też żadnym związkiem nie jest zainteresowany. Wyznanie uczuć jest więc zawsze zwycięską strategią, albo robi się krok na który druga strona by się mogła nie odważyć, albo pozbywa się osoby która była by tylko stratą czasu, bo związkiem nie jest zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×