Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakas mloda mama

jakas chetna mloda mama do rozmowy?

Polecane posty

Gość jakas mloda mama

witajcie czy jest tu jakas mloda mama ktora chcialaby porozmawiac?na temat naszych pociech i nie tylko:D ja mam 23 lata:D jest tu kto:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas mloda mama
moja corcia ma 2 latka:D a Twoje dzieciatko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 miesięcy ma mój chłopczyk:) Czyli w podobnym wieku zostałyśmy mamami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas mloda mama
moja corcia bardzo energiczna jest:Dwszedzie jej pelno:D ja rodzilam sn a wy?macie poze ochote pogadac na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzilllla
heh Ja mam 23 lata i córeczkę 1,5 roku. Młode mamy pracujecie czy siedzicie z maluchami w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja teraz siedze na wychowawczym chcialam wrocic ale druga ciaza rodzilam przez cc niestety mam nadzieje ze teraz uda mi sie sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to i ja
Witam was :) JA mam 25 lat i 4-letniego łobuza w domu.Właśnie usnął to zaglądam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzilllla
motyleczek- z rodzeniem sn chyba troszkę trudniej po cc, nie? a czemu cc jakies wskazania czy dzidzia sie nie chciala odwrocic? No to i ja- usnał juz na noc czy mała drzemka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moja cora tez spi ale jak zajac pod miedza i chyba ja sie poloze bo ta sennosc ciazowa mnie dobija a tyle do zrobienia w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drzemka mialam cc poniewaz mala nie mogla znalezc kanalu a ja mam tylko zgiecie macicy i mialam za slabe skurcze a przy kazdym skurczu malej spadal puls wiec skonczylo sie cc a teraz wolalabym sn bo cc to jednak operacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam ja mam 24 lata i 15 miesięcznego synka Maksymilianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 22 lata, mam 3 letnia córkę i 3 miesięcznego synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzilllla
a na noc kiedy zasypiają wasze dzieciaczki? No po cc troszkę trudniej, fakt co operacja to operacja, mam nadzieje ze chociaz pielegniarki w szpitalu były bardziej wyrozumiałe niz u nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to i ja
Na noc:)Wylatał się na dworze i padł w ciągu 5 min :).On nieraz potrafi po 17 na noc usnąć hehe.Ale częściej usypia tak około 21 teraz ciepło to nawet do 22 siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja jestem z podlasia wiele zlego gadaja na nasz szpital (Łomża) ale ja chyba mialam jakiegos farta bo jak bylam w szpitalu pielegniarki byly super pomagaly przy malej mi pomogly sie umyc jestem zachywcona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to mam farta z tym nocnym spanie, i córka i synek przesypiają mi całe noce od malego, wstają tylko na jedzenie. Jakbym niemowlęcia w nocy nie miała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ktoś z was ma dzieciaczki w małych odstępach wiekowych? jeśli tak to jak reagowały wasze dzieci na rodzeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Wiola:)
witam:) ja mam 20 lat i 5 miesięcznego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzilllla
ja rodziłam sn więc jakos szło, ale miałam sale koło dziewczyn po cc, one biedne nie mogły się ruszyc a dzieci już podstawione do opieki, pielegniarek nic nie obchodzilo ew. proponowaly ze trzeba było sobie wynając do opieki nad dzieckiem odplatnie pielegniarkę no to i ja- chyba troszkę zazdroszcze :) od 19 do rana to jakas bajka moja wariatka zasypia na noc dopiero o 22-23 i o 8 juz szaleje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lietta2 wlasnie chcialam cie o to spytac bo jak urodze moja cora bedzie miec 18 miesiecy i nie wiem czego sie spodziewac jest bardzo do mnie przywiazana tylko mama i mama i nie wiem co to bedzie w styczniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo jeśli chodzi o moje dzieciaczki, to jak byłam w ciąży to córka szalała na punkcie braciszka, cieszyła się, przytulała brzuch a jak zobaczyła gdzieś na mieście małą dzidzie to płakała, że już chcę braciszka. No, ale po porodzie czar prysnął. Córka zrobiła się zazdrosna, często robi po złości, np. jak śpi to specjalnie krzyczy żeby się obudził, nawet raz go uderzyła!. A są momenty, że o mało co go nie zje z miłości. Ale ma takie zmienne momenty, teraz np. go buja i śmieje się do niego. Ciekawa jestem jak było u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Wiola:)
jej wy będziecie miały już 2 małych dzieci a ja sobie nawet z jednym nie radzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motyleczek zazdrość pewnie będzie, a najczęściej wtedy kiedy wszyscy będą zachwycać się maleństwem. Moja mała właśnie najczęściej wtedy się rozdrażnia, jak wszyscy oj Kacperek, Kacperek i tu wybucha! :). Trzeba po prostu duuuużo czasu poświęcać pierwszemu dzidziusiowi. Ja w każdej wolnej chwili staram się bawić z córką, przytulać ją, wygłupiać wtedy nie czuje się odrzucona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja mam 22 lata ;) Adas ma poltora roku prawie i jestem w 10 tc i ciekawa jestem jak zareaguje . jak wam minąl dzien ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrawdaBoliiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
A czego tu zazdroscic ze dziewczyna ma lata i dwojka dzieci juz ? Wpadka niezle tylko szkoda dzieci !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motyleczek...tak ja mam dwoje dzieci i powiem ci szczerze, że jestem z tego powodu baaardzo szczęśliwa! nie powiem, że jest łatwo przy dwójce takich maluchów, ale jakąś daję radę. Na szczęście mąż mi dużo pomaga. Trzeba wierzyć w siebie, jak byłam w ciąży to tylko wyłam...Boże jak ja sobie dam radę??? Ale jest ok dziewczyny, kiedyś kobiety po pięcioro miały i musiały dać radę. Chociaż ja jak to się mówi już warsztat zamknęłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×