dostałam awans ale go nie chcę!!!

Awansowano mnie w pracy na kierowniczkę działu, ale nie chcę tego awansu:( Przybyło mi sporo obowiązków i dużo większa odpowiedzialność. Co prawda wynagrodzenie też się zwiększyło, ale te nerwy które już straciłam to ja jedna wiem. Dodatkowo moi pracownicy też mi dają popalić. Mam 29 lat a niektórzy tu są po 40-tce i zwyczajnie ignorują to co do nich mówię:( Wydaje mi sie że w żaden sposób moje zachowanie w stosunku do nich się nie zmieniło, ale i tak widzę tę zawiść w ich oczach:( Rozmawiałam z przełożonym że wolała bym wrócić na poprzednie stanowisko, ale powiedział że nie ma takiej opcji:( Już nie wiem co robić :(:(

poradźcie mi jak się dogadać z współpracownikami

za to możesz uwodzić facetów którzy Ci podlegają

Mysle, ze nie nadajesz sie na kierownicze stanowiski bo tak jak piszesz ludzie Cie nie sluchaja i nei czuje przed Toba respektu. Dziwie sie , ze z tak slabym charakterem dostalas stanowisko kierownicze.

a i obawiam się o to , że mój romans z szefem wyjdzie na światlo dzienne

z romansem to podszyw Ja też się nie czuję na to stanowisko i tłumaczyłam to szefowi :(

Obroc sie w "gada" i jak nie beda Cie chcieli sluchac postrasz , ze napiszes zraport , ze dana osoba nie chce wykonywac Twoich polecen. Zobaczysz, strach o utrate pracy zrobi swoje. :)

Taaaa, typowo po polsku. Przywalić drugie tyle pracy i nieznacznie zwiekszyć wynagrodzenie. Pracodawcy w ten sposób "oszczędzają". Chyba jesteś w pułapce. Proponuje zacząc szukać nowej pracy, a w dotychczasowej spróbować wydawać polecenia na piśmie, a w przypadku nie wykonania zgłaszać przełożonemu. Oprócz tego nagrywac rozmowy zarówno z podwładnymi i przęłożonymi i jednocześnie notować w domu w specjalnym notatniku niemiłe wydarzenia w pracy. To może byc potem argument dla sądu. jak znajdziesz nową prace to możesz pozwac byłego pracodawce o mobbing. Gdyby ludzie tak robili, to moze pracodawcy musieliby poprawić warunki pracy, a nie tylko nieustannie pogarszać

przełożony przedstawił Cię współpracownikom jako nowego kierownika? To zazwyczaj wyjaśnia sprawę nowo podległemu personelowi.

można to zrobić na zebraniu, można wysłać maila z informacją, pocztą wewnętrzną.