Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość regtrrwgr

co się dzieje?

Polecane posty

Gość regtrrwgr

hej wiecie co jakos tak mi ciezko i musze sie wyżalić....maz wrocil z podrozy słuzbowej nie było go prawie miesiac a ja mam wrazenie jakby stal sie zupelnie innym czlowiekiem...bardzo tesknilam za nim myslalam ze jak wroci to nie bedziemy mogli sie soba nacieszyc w sypialni a tymczasem on oznajmil ze jest zmeczony i nie mylsli o seksie...bardzo mi bylo przykro...i jeszcze zarzuca mi brak zrozumienia ze on przecoez zmeczony a ja nie rozumiem i nie moge uszanowac.owszem dwa dni pozniej kochalismy sie ale jakis niesmak mi pozzostal. i albo histeryzuje albo stal sie jakis obojetny. bylismy co prawda jak wrocil caly dzien w miescie razem z coreczka, na lodach, na obiedzie w praku ale brakuje mi czulosci z jego strony, przytulania, spontanicznych calusow. on mowi:ale o co ci chodzi przeciez spedzilismy caly dzien razem....on nie rozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a a a...
A Ty pracujesz czy siedzisz z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a a a...
to dziwne, że po miesiącu abstynencji nie ma ochoty na seks? On pracuje fizycznie bo tylko po takiej pracy można być az tak zmęczonym? Chyba że nie było przerwy w życiu seksualnym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regtrrwgr
tak pracowal fizycznie bo byl na szkoleniu...ja poki co jeszcze z dzieckeimw domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regtrrwgr
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki..........
pewnie ma kochanke, albo lazil na dziwki i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Praca fizyczna do tego zmęczenie po podróży. Próba ogarnięcia wszystkiego po tym miesiącu nieobecności. Trochę chyba przesadzasz... Dla niego to też wyrwane z życia tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d3cyvw
jebie cie na boku kochana., spierdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfdfdf
na bank ma kochankę mój mąż jak nie widział mnie tylko dwa dni to pukał mnie pól nocy z tęsknoty a co dopiero miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d3cyvw
dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regtrrwgr
dzieki:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gpu30
To samo- moj mąż po 5 dniach mojego okresu to zajechałby mnie na smierc chyba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ineqzza31
Obecnie mój mąż bardzo ciężko pracuje fizycznie bo rozkręca własną firmę i zdarza się że pracuje po 16 a nawet 17 godzin 6 dni w tygodniu a do tego zdarza się że i w niedziele klienci dzwonią. Przekłada się to niestety na nasze pożycie intymne. Nie mamy jakiegoś mega wielkiego temperamentu ( pod tym względem jesteśmy dobrani) ale tak 3 razy w tygodniu był namiętny sex ( 4 rok małżeństwa). W obecnej sytuacji jest raz w miesiącu żeby nie powiedzieć raz na dwa miesiące. Dlatego też Autorko podejdź to tematu z dystansem. Nie każdy facet jak wyjeżdża to zdradza itp jak to sugerują poprzedniczki. Przyczyn może być wiele, poczynając od zwykłego zmęczenia poprzez niedyspozycyjność i zdradę kończąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regtrrwgr
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regtrrwgr
odkad wrocil wciaz sie kłócimy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo takie wyjazdy niestety nie są dobre dla małżeństwa. Kłócicie się , bo na nowo musicie się docierać. Z tym seksem ta przesadzasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regtrrwgr
ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcuker
ej tam, niekoniecznie kochanka, wystarczy, ze raz, po pijaku, za namowa kolegow, przyprawil Ci rogi i teraz go to meczy albo rzeczywiscie kochanka na szkoleniu (samo to zestawienie przyprawia o dreszcze :) ) ale na odzwyczajenie sie od seksu po miesiacu abstynencji nie powinnac liczyc wszyscy dobrze wiemy, kiedy zmeczeniem sie zaslaniamy GDY NIE MAMY OCHOTY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×