Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ????!!!!

Polak z Anigelka ?

Polecane posty

Plenerowa Zona _ ja nie generalizuje. Aczkolwiek tobie zdarza sie to bardzo czesto, zwlaszcza jesli chodzi o opisywanie biedy i zacofania w Polsce oraz Polakow na emigracji jako pracujacych w magazynie, polglupkow z marnym angielskim. Wiec powiem ci : Generalizujesz i plujesz na Polakow, co mnie niesamowicie wkurza. Nie intersuje mnie ile zarabia mama twojego partnera (tesciowa to raczej dla tych zameznych) ani co i jak gotuje. Prawda jest taka, ze wiekszosc Brytyjek to rozwydrzone, leniwe, grube pasztety, ktore nawet po 50tce chodza do pubow i chleja jak nastolatki. A zachowanie?? Zenada. Wedlug mnie, Brytyjczycy, ktorzy tez zreszta nie naleza do najprzystojniejszych, moga sobie brac te swoje utuczone brytyjki. Ewentualnie jakis czarnoskory ( bo takich zwiazkow jest bardzo duzo). Nie rozumiem po co jakis Polak mialby sobie zepsuc zycie z niedosc, ze brzydka, to jeszcze kompletnie bezwartosciowa kobieta? Dodajmy jeszcze do tego ich poziom edukacji, ktory konczy sie jedynie na tym jak otworzyc facebooka i mamy pelen obraz typowej brytyjskiej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trawaaa
stane w obronie panoe z Pl i powiem ze niekoniecznie pragna byc z angielkami a one ich nie chca mysle, ze w wiekszosci onie chca Polek bo to dobre, zaradne i wierne kobiety i zdrowo myslace, chcace zalozy rodzine itd natomiast Angielki, albo lubia imprezy, albo chca zarabiac i nie mysla o potrzebach innych, tylko swoich z drugiej strony te ktore studiuja raczej nie zwiazalyby sie ze slabo mowiacym po ang Polakiem, bo by je znudzil co oinnego jesli spotkaja takiego na uniwersytecie ... ale to kolejne pokolenie, a nie to z EU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli chcesz znalezc cos negatywnego na osobe to na pewno znajdziesz. i ty to wlasnie robisz, wyrazasz swoje subiektywne zdanie nie patrzac na to ze istnieja wyjatki. chociaz moze "wyjatek" opisujacy brytyjska kobiete to slowo ktore tutaj raczej nie pasuje.. moja tesciowa nie jest jedyna brytyjka ktora znam na poziomie, ladna i madra, takich znam bardzo wiele. grube to wyjatek - mimo ze jest ich wiecej niz w polsce nie stanowia wcale wiekszosci w uk. dlatego zworcilam ci uwage. za to wiekszosc polakow na emigracji stanowia polglowki z marnym angielksim. nie pisze ze wszyscy tacy sa (zreszta jak moglabym tak pisac sama bedac jedna z nich..) ale no co bedziemy sie oszukac. wszyscy wiemy jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdjshsjh
No nie zgodzę się że dopiero kolejne pokolenie będzie się wiązać z Angielkami. Mój brat przyjechał do UK jako 15latek i teraz studiuje i ma dziewczynę Angielke wlasnie poznana na studiach. Języka uczyl się dopiero tutaj ale przynajmniej obydwoje mają coś w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam dwoch: Jeden w zwiazku od niedawna (jakies 4 miesiace na powaznie, wczesniej kilka miesiecy 'podchodow'). I kumpel ze studiow, ze swoja juz zona sa od 2,5 roku malzenstwem, maja 2 dzieci jedno ich wspolne drugie jej z poprzedniego zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"za to wiekszosc polakow na emigracji stanowia polglowki z marnym angielksim" Prosze mi podac statystyki. I co w twoim znaczeniu oznacza "wiekszosc". Jakies konkretne liczby? "zreszta jak moglabym tak pisac sama bedac jedna z nich." Wspolczuje tak niskiego poczucia wlasnej wartosci. "wszyscy wiemy jak jest" Nie. Nie wiemy. Wlasnie na tym polega twoj problem. Tobie sie wydaje, ze wiesz. Ja tez znam atrakcyjne i madre Angielki, ale patrzac na statystyki, problem nadwagi jak i zarowno edukacji (oraz alkoholizmu) w tym kraju jest porazajacy. No i ten trend panujacy w UK, matki wychodzace ze swoimi nastoletnimi corkami do pubow na alkoholowe imprezy... I fakt, panie te byly zadbane, atrakcyjne, szczuple, pewnie dosyc zamozne. Ale co z tego? Co to za matka, ktora idzie ze swoja 17, 18 letnia corka do pubu i razem chleja?? Jezeli tobie takie zycie odpowiada i uwazasz to za szczyt swoich marzen - nie ma problemu. Ale nie obrazaj calej polskiej nacji na emigracji, poniewaz nie poznalas KAZDEGO emigranta. Twoje zarzuty sa bezpodstawne i plytkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*jestem jedna z emigrantow. fairy --> dziwnych ludzi napotykasz na swojej drodze. akurat jezeli chodzi o matki to mam najwiecej stycznosci bo sama mam syna i nie znam ani jednej opisywanej przez ciebie, wyrodnej, chlejacej, raczej jestem pod wrazeniem bo wiele z nich posiada i 3 dzieci a zajmuje sienp. swoim biznesem czy tez inna ambitna praca. jezeli chodzi o emigrantow to znam ludzi i takich jak opisywalam i tych na poziomie. z czego wiekszosc poznawanych to niestety z tego gorszego sortu. przerazajaca ilosc nie zna nawet angielskiego. aha, zauwaz, ze pisze "wiekszosc", "przede wszystkim", "zazwyczaj" a nie kazdy. zdaje sobie sprawe z istniejacych wyjatkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez ty mieszkasz w Walii, to nie Anglia. Angielki sa zepstue znacznie bardziej. Walijki to troszke inny, lepszy gatunek Brytyjek. Sa mniej tolerancyjne, mniej pijanstwa. . Ze wzgledow historycznych nie lubia angoli czesto. Pracuja ciezko, to biedniejszy rejon. Angielki to czesto rozpieszczone gowniary, bez szacunku do siebie. Zgodze sie z tym ze te pokolenie jest troche skreslone przez miejscowe, ale juz nowe, mowiace biegle z akcentem, rozeznane w srodowisku, wyksztalcone na miejscu. to to samo co biali brytole. brzydsze od angielek sa pakistanki, ciapate, murzynki, niemki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prezes --> masz racje, tylko ze ja juz sie przyzwyczailam, ze na kazdego brytyjczyka mowia anglik po prostu. zapewnie autorka miala na mysli brytyjczykow wiec takze walijczykow i szkotow. no ale moze tez rzeczywiscie istanieja pewne roznice kulturowe miedzy tymi krajami. tak jak pewne miejsca w wielkiej brytyanii klasyfikowane sa na te problematyczne a niektore na lepsze i stad rozne zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genek platffuss
on pracowal ze mna w fabryce, a ona nawet przy kasie. - prezes wertyp buahahaha wow! on w fabryce(czyli taki sam baran i robol jak prezes wertyp), a ona NAWET przy kasie! heheheh widze, ze dla prezesa wertypa szczyt marzen to angielka pracujaca na kasie hehehehe no nie moge ze smiechu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta jest najglupsza.... :)))
czyli... Fairy5 " "za to wiekszosc polakow na emigracji stanowia polglowki z marnym angielksim" Prosze mi podac statystyki. " Uuuhhh...."statystyki mi prosze podac" :D To tak naukowo ;-) panna chciala rozgramiac innych :P I za chwile....uwaga, najlepsze :D "Ja tez znam atrakcyjne i madre Angielki, ale patrzac na statystyki, problem nadwagi ..." :D:D:D:D Prosze podac owe statystyki :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walijczycy byli gnebieni przez angoli jak szkoci. dla nich kazde zwyciestwo w pilece czy czymkolwiek nad anglikami to powod do dumy. genek platffuss - przy kasie, czyli miala bogatych rodzicow, ona nie musi pracowac a sie uczy. nie przeszkadzalo jej ze ten chlopak robi za minimum ani ze ma braki jezykowe. zadowolna jest. i jest ladna szczupla blondynka. on jest tez w miare, wycwiczone cialo. w pracy nikt nic mu nie mowil, oni sa otwarci na polakow. jakby polka poszla w tango z walijczykiem bylyby komentarze i to nie tylko za plecami ;) ale polek tam duzo nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fairy --> no tak otylosc czy nadwaga 62% wielka brytania a 55% polska to taka ogromniasta roznica (cale 7%!) ze az trzeba o tym napisac.. statystki mnie powalily na kolana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezes Wertyp, nie zgodze sie z twoimi porownaniami Angielek do "ciapatych" ( nie uzywam tego typu okreslen ). Mam sporo kolezanek z Indii (poznalam je podczas studiow w UK). Hinduski to dziewczyny bardzo spokojne, dobrze wychowane, grzeczne i ladne. Bez porownania do Brytyjek. Pakistanki - nie wiem. Nie utrzymuje znajomosci z zadna. O Niemkach tez sie nie wypowiem, bo zadnej nie znam, aczkolwiek przypuszczam, ze sa podobne do Brytyjek, zwlaszcza pod wzgledem zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale one nie moga chodzic na imprezy, pic, czy przed slubem, przeciez moga za to je zajebac... faktycznie wychowanie jest inne, ale za to facecie wychowani sa na zwierzeta. kobiety tam odp. za honor calych rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plenerowa Zona, nie trzeba byc Einsteinem, zeby zauwazyc diametralna roznice pomiedzy Polska a Anglia. I to, ze te drugie sa otyle. Mlode 16 letnie dziewczyny, a maja figury jak kobiety po 50 tce, ktore urodzily co najmniej szescioro dzieci. Mozesz sobie pluc na swoj narod ile ci sie podoba, ale we wlasnym domu. Nie na POLSKIM forum. Wejdz na jakies brytyjskie forum i tam pisz jacy beznadziejni sa Polacy, jaka Polska jest biedna i zacofana. Jestes smieszna i moim zdaniem, niezbyt dorosla ( mimo wieku). W twoich wypowiedziach az bije niechecia do Polakow i Polski, za to Anglia i ogolnie Brytyjczycy sa cacy, piekni, szczupli, wyksztalceni, jezdza Roverami i ogolnie jest super. Nie kompromituj sie, ok? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, niezla z ciebie hipokrytka, piszemy moze na polskim forum ale mieszkamy w uk. wiec poki co to ty plujesz na kraj ktory ci daje prace. zreszta jak bardzo nieszczesliwym trzeba byc zeby zyc i obracac sie w otoczeniu z ktorego sie tak bardzo szydzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plenerowa Zono, ja nie pluje na ludzi z mojej pracy. Oni sa w porzadku. Poza tym juz nie raz slyszalam sporo przykrych rzeczy od Brytyjczykow na temat mojego kraju, wiec nie zamierzam robic z siebie kozla ofiarnego i przyjmowac na klate wszelkie upokorzenia nt Polski. Nie, nie jestem nieszczesliwa ( nie spedzam rowniez kazdego dnia i wieczoru na kafeterii, tak jak niektorzy ), ale nie pozwole, zeby jakas panna, ktora urodzila sie w Polsce i spedzila w niej wiekszosc zycia, bredzila i obrazala swoj i moj kraj. I moich znajomych z Polski. Zauwaz rowniez, ze JA -w przeciwienstwie do ciebie- stwierdzam fakty. I pisze tutaj jedynie o BRYTYJKACH ( klania sie czytanie ze zrozumieniem ). Pisze o ich nadwadze, lukach w wyksztalceniu oraz pijanstwie i lekkim stylu zycia (wiesz co mam na mysli). Ty jednak szydzisz nie tylko z Polakow, ale rowniez nasmiewasz sie z wlasnego kraju, co niejednokrotnie pisalas. Skoro tak bardzo nie lubisz Polski, to idz do Polskiej Ambasady i zrzeknij sie obywatelstwa. Nie kosztuje to zbyt wiele, a i na sercu ci sie ulzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fairy
Masz rację...a z żona nie dyskutuj bo ona uważa się za brytyjke i ciągle podkreśla jaja czuje się lepsza od innych. A styl życia też ma taki jak one (kiedyś krazylo tu wideo gdzie chwali się swoim dziwkarskim tańcem i strojem). To wulgarna dziewczyna, na dodatek masz rację: non stop na kafe. :) pozatym to pewnie ona założyła to nędzne prowo. Bo niby skąd wie co autor(ka) miała na myśli skoro to jej samej mylą się Angole z Brytyjczykami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdesperowana Domowa Suka
Hahaha zdesperowana zona aka plenerowa zona w koncu ulotnila sie z kafe po calodniowym siedzeniu. moze poszla zajac sie swoim dzieckiem, w koncu czasami trzeba no nie? heheheheh ech, wspolczuje temu dziecku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdzichu z Władysławowa
Pojechaliście po niej jak po burej suce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsubsjssu
To ona ma dziecko? Chyba jakieś fikcyjne bo niby kiedy by się nim zajmowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsubsjssu
Czepiacie się wertypa, a chociaż widać że on ma jakieś życie a nie na kafe non stop. A żona twierdzi że pracuje, ma partnera, dziecko i cudowne życie towarzyskie. CIEKAWE JAKIM CUDEM? pomyslcie kiedy miałaby czas na "obowiązki małżeńskie", opiekę nad dzieckiem itp jak ona ciągle plata sie po kafe. I to nie tylko moja opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no faktycznie....
rzeczywiscie,zdesperowana jest tu non stop, kazdy temat ktory otwieram, patrze a tu juz zdesperowana. dzien w dzien, siedzi czasem do 2 lub 3 rano, tylko wtedy juz sie nie udziela na tym dziale, tylko na ogolnym,zaklada jakies bezsensowne tematy. potem pewnie spi do poludnia. i jakos tak wczesnym poludniem loguje sie na kafe i siedzi caly dzien. a jakies obowiazki? nie wiem, pranie jakies, sprzatanie n o i najwazniejsze, kto sie tym biednym dzieckiem zajmuje? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem chora i siedze w domu od tygodnia to i mam czas na kafe. chociaz glownie wieczorami. a kto taki madry kaze mi sie dzieckiem zajmowac o 23 w nocy? :D porozmawiajcie sobie jeszcze o mnie, skoro tak lubicie, moze wam ulzy.. impertynenci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ten wpis ostatni na pomaranczowo to niezle mnie ubawil - ta zdesperowana siedzi tu non stop i na ogolnym i o ktorej godzinie, ciekawi mnie skad ta osoba tak dobrze wie kiedy i o ktorej i gdzie siedze skoro ona wogole na wlazi na kafe i nie siedzi tutaj tak samo non stop :) bede miala zagadke w sam raz do rozkminiania przed zasnieciem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yhygyybyy
Trzeba miec wyglad i pieniadze ;) Polki sa zaradne, wiec one maja szanse na zwiazek z Brytyjczykiem, ale tez to nie moze byc jakas glupia cipa, dogadac sie musi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×