Polak z Anigelka ?

Nie tylko żadna szanująca się Angielka ale żadna Angielka. Wykształcenie podnosi atrakcyjność, ale wykształconych Polaków pracujących w zawodzie jest garstka. I oni raczej Angielki nie wezmą.

Angielki to nikt normalny nie wezmie bo to głupia krowa co nawet nie wie gdzie polska lezy i do tego brzydkie jak ch!uj :D

Jestem związany z angielką od 2,5 roku :) A dlaczego z "lewacką" "wyzwoloną" i "grubą" angielką, a nie z "swojską" "prawilną" "miss świata" polką? BO TAK MI SIĘ TRAFIŁO. Fakt - może jest i kilka cech przez które pokochałem ją dlatego że wychowała się w tym a nie innym środowisku (angielskim a nie polskim). Ale do jasnej cholery nie stawia się takich tez typu: "wszystkie polki są zardne, piękne, łatwe" "wszyscy polacy to przegrywy, penetrowane przez niemców c***y itd." Bo jedyne co widzę w tych komentarzach zerwani z łańcuchów ludzie związani swoją jawnością. A teraz te osoby dorwały się do takiego p*****lnika zwanego "internetem" gdzie gorzkie żale na tym forum przelewają. Także panie i panowie - mieszać! mieszać! Sam się z błotem nie wymieszam *kappa

Z gownem bingolskim sie wymieszaj :D zmadrzejesz buehehe :D czyli dorownasz glupota temu pajacowi :D

mam dla wszystkich pan dumnych ze swojej zardnosci i szacunku jakimi darza was anglicy filmik http://www.ofeminin.pl/o-tym-sie-mowi/anglicy-kreca-przewodnik-jak-zaliczyc-polke-niesmaczny-prostac-s1525005.html no wprost zazdroscic kobiecych mozliwosci jezykowych i wybutnych talentow :)

Lepiej być uważanym za robola i pijaka niż k***e która wszytko zrobi za 50 Funtów :)