zdradzające mężów!

powiedziałybyście swoim partnerom o romansie?

Nie :P

a nie jest lepsza gorzka prawda niż złote kłamstwo?

Ja jeszcze męża nie zdradziłam, ale myśle o zdradzie i jak jej dokonam to na pewno mu nie powiem. A Ty dlaczego o to pytasz?

co to Mg34, znów mąż w pracy?

Nie, nie w pracy, w domu.

to poczytaj mu swoje wpisy, może go to nakręci

pytam,bo powiedziałam i jest wszystkiego (prawie)świadomy

Mg34 a masz już kandydata

a nie chciałabyś skorzystać z usługi profesjonalisty? jest taka firma, która zapewnia towarzysza znudzonym mężatkom...

JA ZAZELAM ZDRADZAC MEZA BO MI ZAWROCIL INNY W GLOWIE SPOTYKALISMY SIE ROK PLNOWALAM TO RZERWAC I DALEJ ZYC NORMALNIEZ MEZEM TAK JAK POWINNO BYC SKONCZYLO SIE TAK ZE DALEJ JESTEM Z KOCHANKIEM A MEZA ZOSTAWILAM JAKIES 7 MIESIECY TEMU MASAKRA...

Powiedziałaś i jak zareagował?? był zachwycony ze jego zonkę bzyka inny koleś ??

Tylko głupek przyzna się do romansu. Jeżeli ktoś się przyznaje,to po prostu obarcza zdradzaną osobę tą zdradą. Jeżeli komuś źle z tym,że zdradził,to niech się idzie wyspowiadać księdzu lub terapeucie. Jak kogoś gryzie sumienie,to niech nie zdradza.

LUNIAAAAA vel Zulus ;-)

Moja dowiedziała się przypadkowo i postanowiła się odegrać ale wybrała takiego idiote że sam do mnie zadzwonił i mi powiedział bo się w niej zakochał powiedziałem mu żeby spadał i nie dzwonił do mnie i się nie ośmieszał żona teraz uważniej dobiera kochanków bo dawno już żaden nie dzwonił:-)

mój mąż swoim postępowaniem wobec mnie zasłużył sobie na to....przez 28 lat byłam dla niego "nic"!tak też paskudnie się czułam a on żył jak kawaler kiedy ja rodziłam dzieci i je wychowywałam,dopiero od kilku lat się uspokoił!powiedziałam mu o kochanku,aby mieć satysfakcje....niech się teraz czuje jak wykastrowany!nie obchodzi mnie to!

hehehe dobre... powiedzieć że się zdradziło a się tego nie zrobiło. A niech mu pingiel skacze hehehe

zrobiło się ,zrobiło i romans ma się dalej świetnie a mężuś daje ciche przyzwolenie,ponieważ boi się zostać sam!he,he to nie podpucha złotko!

swojemu mezowi ze mam kochanka,jest debilem ,nie potrafi mnie zaspokoic ,mecze sie juz 10 lat a od 4 miesiecy mam kogos kto mi robi tak dobrze ze nigdy z niego nie zrezygnuje,a mezowi nie powiem bo kochanek tez m zone :)

ma zone

Witajcie

Nich wieszają na mnie psy mam to gdzieś ! od dawna rozglądam za kochankiem bo wiem, że przy mim czułaby się kobietą a nie tylko matką żoną i sprzątaczką Zazdroszczę tym które już znalazły,

zbereżna W jednym poscie piszesz,ze jestes ze swoim mezem 25 lat,a tutaj,ze 28. Poza ty,czym ty sie cieszsysz :-) to nie ty jestes góra,tylko maz,bo ty zdradzasz meza jak wyczytałam w innym topiku od 2,5 lat,a maz maiłs cie w dupie przez 25 lat,wiec ty jestes idiotką,ze z takim złym facetem zyłąs przez ponad ćwierc wieku. Tera zmaz na twoją zdrade nic nie mów,bo nie chce sie noirmalnie rozwiesc,bo po co mu to na starosc. Ale poczekaj,moze dojsc do rozwodu,gdy sobie zapozna jakąś laskę :-)

nie powiedzialam debilką jestes ty,bo zamiast odejsc od meza debila,to się meczysz z nim :-)

wiem....może mi się uda to zrobić

zbereżna nie odeszłąś od meza przerz 25 czy 28 lat,to teraz tym bardziej sama,z własnej woli nie odejdziesz :-) NIe bedziesz miała do kogo,bo ten kochanek na wiesc o twoim odejsciu od meza nie bedzie skory do zwiazania sie z toba na stałe,na dobre i na złe i na co dzien :-)

20.03.2011] 22:29 [zgłoś do usunięcia] zbereżna barbulamg@tlen.pl'; jestem po dwóch probach samobójczych!!!nie radze,lepiej się zaczać leczyć NIe lepiej było od meza odejsc ,a nie dwa razy chciec sie zabić.

tylko czekac az sie zjawia osoby ktore Was (hm, nas?) potepia;) ja go jeszcze nie zdradzilam. Moze to nastapi za... Pol godziny;)

ja bym czasami chciala mu powiedziec... bo i tak ma mnie gdzies;) ma wyjebane czasami.

A mnie mąż zdradził z siostrą i co mam zrobić ?