Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

red-lady

DIETA JOGURTOWA zapraszam ! (od 14 maja 2012)

Polecane posty

Delfin- tobie też udało się już dużo osiągnąć.. Chodzi za mną chęć na coś słodkiego.. narazie sobię radzę.. Bardzo chciałabym schudnąć.. wrócić całkowicie do formy.. nie czuję się dobrze w aktualnej wadze.. to wszystko to jakiś koszmar ;( Szkoda że nikt nie zajrzał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylek - brawo, dla ciebie za cwiczenia i za to że dietkujesz dzisiaj. nie możemy się poddać choćby nie wiem co!!! po to tu jesteśmy alby się wspierać!!! u mnie też dziś dietkowo. jestem już w domu ale źle się czuje głowa mnie boli...:( gotuję obiadek udko bez skóry i fasolka szparagowa bez bułki tartej. na podwieczorek był jogurt a na lunch bułka wieloziarnista z chudą wędlina i pomidorem. NIE PODDAWAJMY SIĘ!!! WALCZMY O NASZE PIĘKNE ZGRABNE CIAŁO !!! źle się i ja czuje w swoim ciele... ciągle mam kompleks z brzucha i masywnych ud:( cały dzień dziś myślałam /'co jest z toba , czemu sie poddajesz, przecież potrafisz być silna!!!'/ i jakoś powiało mi nutką optymizmu..:) tak jak pisałam daje sobie czas do konca sierpnia na przemyslenia i wtedy podejmę decyzję. na razie dietkuję z wami :) motylek jesteś silna wierzę w to!! nie wiem co jest z nami że każda z nas ma załamanie i to w tym samym czasie!! smart girl - i dla ciebie też brawo że wyplułaś czekoladę. delfin - widzę że i ty jesteś w dołku.. mam nadzieje że to tylko chwilowe..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blackbery- ta stronka jest super ;) mnóstwo pomysłów na posiłki.a tego akurat mi brakowało.. wierzę że damy radę- musimy być silne.. To mi nie dało spać.. Wstałam, wcinam śniadanie i ruszam ćwiczyć..Uwierzcie że wolałabym pospać ale dzisiaj po raz kolejny zawzięłam się.. jutro z samego rana stanę na wadze i zobaczę jakie są moje osiągniecia..pewnie dodatnie ale to zobaczę.. Dzisiaj będę odzywała się mniej bo mąż ma wolne i chcemy trochę pobyć razem ;-) Ale obiecuje że bedzie dietkowo!! ;-) postaram sie jeszcze pisać.. Blackbery- tak jak wierzę w siebie tak jak i w ciebie ;) Delfin- mam nadzieję że i u ciebie będzie dzisiaj lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry w piateczek :) Motylek - mi tez brakowalo przepisow, a w glowie pustka niesamowita co by tu dzis ugotowac na obiad.. ;) widze ze juz w leppszym nastroju jestes :) I ja tez :) szkoda ze nie jest tak latwo zrzucic zbedne kg tak jak latwo nam przyszly... Na sniadanie owsianka:) Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam chwilkę więc zaglądam ;-) Nastrój o wiele lepszy niż wczoraj;) tylko ciekawe na jak długo będę miałą takie chęci.. musimy trzymać się razem ;) U mnie na śniadanie chlebek żytni, serek wiejski i ogórek. Drugie śniadanie- żytnia bułeczka ( tak mnie na nią chęci;)). Obiad- zupa ogórkowa. Podwieczorek- dwie marchewki. Kolacja- surówka z sałaty ;) Jest coraz to mniej wpisów.. Jak wam idzie kobietki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek, "w kupie sila" :) razem duzo latwej jest niz samej.. :) ale mi smaka narobilas na zupe ogorkowa.... Mmmmmm :D nie pamietam kiedy ja jadlam ! :) jutro koniecznie ugotuje w duzym garczku I zamroze na male porcje, bede miala jak znalazl na obiadek :) U mnie na 2 sniadanie kawa bez cukru i jablko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja :-) Wraz z poprawą pogody polepsza mi się nastrój ;-) Na siłownie planuję zapisać się we wrześniu, ale teraz mam ambitny plan 3 (a nie 2) treningów w ciągu tygodnia. Trener tak mi zalecił, że niby tak jest optymalnie... Zobaczymy, co mi z tego wyjdzie :-) Dzisiaj zjadłam spory kawałek arbuza, potem bezcukrowe płatki pełnoziarniste z jogurtem, i przed chwilą 2 duże brzoskwinie. Sporo, a dopiero 11-sta godzina. Jutro chyba nie dam rady się zważyć, bo planuję weekend pod namiotami, a tam ciężko zdobyć wagę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki gdzie się podziewacie?? nasz topik upada ;/ myślałam że będzie mnóstwo wpisów a tu nic.. Nie pisząc na pewno nie znajdziemy większej motywacji.. Blackbery? , Smart girl? , Delfin? , Słodzik???? Gdzie jesteście.. Dzisiaj rano stanęłam prawdzie w oczy i na wadze miłe rozczarowanie bo 74,8.. Po takich wybrykach cieszę się że nie mam 1 kg na plusie. U mnie na śniadanie chlebek żytni, serek i pomidor ;) Czekam na wasze wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koalaaa
jecie same jogurty czy cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wczoraj po południu nie za dobrze sie czułam i dzisiaj tez:( motylek jestem ważyłam sie i 67.5 kg znowu ta sama waga z przed 2 tygodniu i 0.5 kg na plusie:(:( wstałam o 10 i znowu źle się czuje:( jeszcze tyle mam spraw do załatwienia buu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Wreszcie u siebie, nie mialam internetu dlatego z pisaniem nici. Wazylam sie przed chwila choc to nie moja pora 57,6 kg. Nic ciekawego, ale nie cwiczylam przez ten czas, a od wtorku jak jestesmy w domu zupelnie nie mialam czasu robilismy remont pokoju dziewczynek, dzis do konca nas rozpakowalam bo tez wszystko lezalo, a od poniedzialku znajde czas dla siebie i ostro do roboty. Diety pilnowalam chociaz czasem skusilam sie na lody przez upal. Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blackbery- mam nadzieję że czujesz się lepiej.. Zaglądam ale sama ze sobą nie będę pisała.. dietkowo trzymam się dzisiaj dobrze.. tylko z grupą wsparcia by mi było łatwiej.. Idę poćwiczyć chociaż troszkę póki Mała śpi. W takim razie życzę miłego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj red lady ślubuje!!!!!!!!!!!1 NIE WIEM CZY NASZ CZYTASZ ALE ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!!!!!!!!! ❤️ już mi lepiej... kama witaj mam nadzieje że wakacje udane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylek jestem i pisze gdy tylko mam czas... wiem i mi również było by łatwiej gdyby nasz topik był tak jak na początku prowadzony ... no ale wszystko w naszych siłach. dzisiaj na śniadanie owsianka około 11godz a poźniej dopiero o 16 serek danio, i zupę ogórkową będę jeść za około pół godzinki. nieregularne posiłki dziś u mnie:( ale musiałam perę spraw pozałatwiać i zeszło mi.. a apetytu dziś nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że tu pustki nad pustkami.. zaglądałam tu dzisiaj ale i tak nikt się nie odezwał.. nie ma po co zaglądać.. dodam tylko że dietki się trzymam.. \przyjemnego odchudzanka przez cały tydzień..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Red lady duzo szczescia na Nowej drodze dla Was. Witajcie. Taj Blackberry wakacje sie udaly wesela zaliczone, chociaz na drugim dopadla nas grypa zoladkowa, ale bylo ok. Tylko cel pozostal, ale ja sie nigdy nie poddaje i dopne swego. Milego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kama to super:) najważniejsze że wszyscy zadowoleni:) jak po weekendzie? u mnie sobota ok, ale niedziela - skusiłam się na obiad który mój przygotowywał sam więc nie potrafiłam mu odmówić... i znowu poniedziałek u mnie dziś święto ale idę do pracy.. na śniadanie owsianka 2 śniadanie jabłko lunch jajko i sałatka warzywna podwieczorek - ? kolacja - ? nie wiem co jeszcze :) a jak u was kobietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po weekendzie... Jak pisałam wcześniej byłam pod namiotami i nie miałam wagi, więc nici z mojego sobotniego ważenia. Ale może to i lepiej po moich ostatnich wybrykach... Wypoczynek sobotnio - niedzielny rónież obfitował w kulinarne wpadki typu słodycze, białę bułeczki, cola... Od dzisiaj wracam do gry i diety. Na śniadanie zjadłam płatki z jogurtem, na lunch planuję zjeść 3 nektarynki i naturalny mały jogurt, na obiad brokuł gotowany na parze z kefirem, a na kolację sałatka z pomidorów. Na środę planuję zakup karnetu na siłownięi biorę się ostro za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
delfin - 🖐️ pogoda dopisała? uwielbiam takie wypady :) cisza spokój, :) nowy tydzień się zaczął - to idziemy jak burza!!!!!!!!! :) miłego dietkowania dzisiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jak u was mija dzień? u mnie mała zmiana na lunch zjadłam zupę ogórkową:) na podwieczorek ser biały chudy ze szczypiorkiem i waflem ryżowym a na kolacje piers z kurczaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta i ćwiczenia fizyczne chyba nie są dla mnie, szybko się zniechęcam, na mojej siłowni zawsze jest tłoczno, a jeśli biegam dłużej niż 20 minut czuję się wykończona, diety są w porządku jeśli ktoś je umie utrzymać przez 3 miesiące. Gorzej jeśli nie. Ja sięgnęłam po wspomagacze, w sieci znalazłam produkt - Zdrovit BlonnikSlim, który miał same pochlebne komentarze. Nie było więc ryzyka, że mi zaszkodzi, a że nie pomoże minimalne. To tak zwany zapychacz - a więc, nie czuć po nim głodu. Wypróbowałam i byłam w szoku, że przez tyle godzin można nie odczuwać łaknienia. Dzięki niemu uwierzyłam, że mogę wrócić do wagi sprzed 3 lat. Też stosujecie? Jeśli nie - ja polecam, aha i jeśli wstydzicie się pójść do apteki i wypytywać o preparaty wspomagające odchudzanie polecam apteki internetowe - np.av.pl, itp, bez stresu i zbędnych komentarzy można wyczytać potrzebne informacje, zamówić i odebrać przesyłkę lub paczkę w najbliższej aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama z soba pisac nie bede... Moze mnie czytacie - nie wiem. Nie dam rady sama podtrzymywac tego tematu... :o Motylek a ty gdzie że nic się nie odzywasz? Nie zagladasz już do nas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uznałam że po co mam pisać skoro pisząc sama ze sobą to bez sensu.. ;/ Blackbery- jak tam u ciebie dietka?? Można uznać że nasz topik upadł ;/ Szkoda bo mnie on motywował..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek witaj. Fajnie że jestes. Jak z dietka u ciebie? Też mnie motywowal ten topik, ale teraz jest gorzej, wczorajszy dzien zaczal się ladnie a skonczyl się okropnie! :( trace motywacje a tak nie powinno być!!!! Dzisiaj walcze na nowo. I zawsze rano jestem pozytywnie nastawiona. Gorzej wieczorem... A co u ciebie? Slodzik, smart girl, kika,kama, delin co u was ? Tyle osob się przewinelo od poczatku a teraz ? Topik upada... Nie pozwolmy na to!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :-) Podobnie jak Was Motylek i blackberry mnie też demotywuje brak wpisów na naszym topicu :-\ Dietkowo u mnie jakoś leci, zdarzają się lepsze i gorsze dni. Zaczynam być zmęczona tym odchudzaniem, a do wymarzonego celu ciągle daleko :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe gdzie się podziewa reszta?? Smart girl opuściła nas bez słowa?? u mnie dietkowo również.. bywają też lepsze i gorsze dni.. Kobietki meldować się po kolei;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×