Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZłanaSiebie1818

JESTEM W CIĄŻY I NIE WIEM KOGO TO MALEŃSTWO

Polecane posty

Gość ZłanaSiebie1818

Jestem w ciąży teraz już w 12 tygodniu. Cieszę się ze swojego Maleństwa. Ale mam nie mały problem jestem aktualnie ze swoim narzeczony znowu łącznie już 3 lata. W styczniu mieliśmy obydwoje chwile zwątpienia, może bardziej ja... Miałam dość tego związku, dusiłam się w nim, chciałam odpocząć pobawić się trochę i po kolejnej awanturze stwierdziłam że mam go dość że chyba już nie darze go takim uczuciem jak kiedyś... A wszystko przeważyło kiedy chciałam wziąć z mieszkania swoje ubrania bo razem mieszkaliśmy i wróciłam do rodziców. Zadzwoniłam do Niego i zapytałam czy mogę odebrać swoje rzeczy bo nie mam w czym chodzić wtedy jeszcze myślałam że żałuje tego co zrobiłam on mi odpowiedział że wysłał pocztą i prosił bym ja mu oddała jego telefon który miałam więc powiedziałam mu że również jego rzeczy jakie mam odeśle pocztą on mi wtedy odpowiedział "CIEKAWE ZA CO JAK NIE PRACUJESZ I STAĆ CIĘ NIE BĘDZIE... A NIE ZAPOMNIAŁEM TY DUPĄ NA WSZYSTKO ZAROBISZ" i jego śmiech... Wtedy coś we Mnie pękło bardzo zabolało... Popłakałam się chodź zawsze byłam twarda i się zaczeło. Byłam w tym momencie z kolegą którego nie dawno poznałam przytulił mnie pocieszył i spytał czy teraz możemy być razem ja w chwili złości nienawiści nie wiem dziwne uczucie powiedziałam że tak czemu nie. Uważałam że nie chce tamtego znać jak mógł mi tak powiedzieć i zaczełam się spotykać z z tym kolesiem. Było fajnie na początku trwało to może miesiąc ale nie ufał mi i nikomu denerwowało mnie to. W końcu pewnego wieczora był u Mnie i doszło między Nami do zbliżenia trwało to chwile ponieważ przerwałam bo myślami byłam przy swoim byłym ubrałam się powiedziałam że nie mogę. Wymyśliłam że zaraz będą moi rodzice. W tym dniu odezwał się mój były chciał się spotkać porozmawiać zapraszał mnie na kolacje po koleżeńsku nie chciałam zapierałam sie ale jednak w końcu się zgodziłam i wieczorem się spotkaliśmy. Przyjechał po Mnie prosił byśmy nie rozmawiali na tematy które nas bolą. Było miło kolacja wino jak na początku naszego związku... Wszystkie uczucia wróciły z nie wyobrażalną siła. Nie umiałam mu powiedzieć że z kimś się spotykam że parę godzin wcześniej miedzy mna a innym do czegoś doszło. Zapytał czy pojedziemy do Niego obejrzeć film że Mnie odwiezie nawet i o 3 w nocy jak tylko będę chciała że chce mnie przytulić i że strasznie mnie kocha i bym mu wybaczyła co powiedział i pojechałam kochaliśmy się było cudownie, czule on jak zawsze kończył we Mnie. Tego mi brakowało. Wróciliśmy do Siebie zostawiłam tamtego powiedziałam mu o wszystkim ponieważ chciał wiedzieć... widziałam ból w jego oczach i łzy powiedziałam żeby to wszystko przemyślał czy na pewno chce nbyć ze Mną po 2 dniach prosił o spotkanie powiedział mi że wybacza mi to że mnie bardzo kocha byśmy zapomnieli o przeszłości i tak się stało. Ale nie na długo 3 tygodnie później spóżniał mi się okres zrobiłam test... Pozytywny drugi tak samo pojechałam do lekarza Pani Doktor mówi na USG 4 tydzień ciąży 4 tydzień i 3 dni. Cieszyłam się z Nim starałam sie prawie dwa lata i udało się!!! lecz potem przyszły czarne myśli czy to na pewno jego? On zapytał mnie o to samo... Powiedziałam "nie wiem"... powiedziałam że tylko on we Mnie kończył że z tamtym była chwila... Na początku jak była jakaś kłótnia wiecznie mi wypominał że zrobi testy itp. narazie jest cisza. Boli Mnie to jak się zachowałam. A jeśli to będzie nie jego dziecko co ja zrobie jak go kocham. Niby mówi że nie ważne czy to jego czy nie i tak je kocha i całuje zawsze w brzuszek. Stwierdziłam że strasznie go kocham chodź nie raz powiedział mi przykre słowa ale ja go bardziej skrzywdziłam. Szkoda że nasza miłość musi być wystawiona na tak ciężką próbę. Wiem że źle się zachowałam, dobrze o tym wiem. Ale mam do Was pytanie czy wy sądzicie że po jednym tak krótkim zbliżeniu gdzie mężczyzna nie skończył można zajść w ciążę??? To była tylko chwila... Żałuje strasznie. Nie mam komu o tym powiedzieć kogo spytać dlatego chciałam się wygadać na forum. Wiem że nie jedną z was to spotkało... I nie obrażajcie mnie bo ja żałuje tego ale uważałam że już nigdy nie wróce do Niego co było wielkim błędem Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sądzę że powinnas zrobić testy na ojcostwo bo możliwe że dziecko jest twojego pierwszego faceta jeśli tak wyjdzie będzie musiał ci wybaczyć te chwilę słabości jeśli jednak okaże się inaczej znajdź sobie jakiegos innego faceta a z tamtymi daj sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla na Siebie1818
Dziękuje za odpowiedz ... czyli uważasz że to dziecko tego faceta z którym była to chwila... strasznie tego żałuje i straszne uczucie gdy nie wiesz z kim jesteś w ciąży nigdy bym nie pomyślała że mi to się przytrafi nigdy nikogo nie zdradziłam i zawse co robiłam było przemyślane ale teraz nic na to nie poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę że to dziecko twojego faceta a nie tego z kim miałaś krótki związek chociaż z drugiej strony piszesz że sypialas ze swoim facetem bez zabezpieczenia i nie zaszłas w ciążę dla pewności zrobił bym badania na ojcostwo wtedy będziesz wiedzieć na czym stoisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akcja atrakcja
świetne rady dajesz, jeden nie mógł, drugi zrobił dzieciaka to teraz trzeciego ma sobie szukać? a kto by chciał taką w dodatku z brzuchem? żaden facet nie będzie chował nie swojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssspoko
będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro ten pierwszy mowisz ze nie skonczyl w tobie bo przerwalas wiec to dziecko jest twojego chlopaka.. no napewno jak zapytal czy to jego a ty powiedzialas ze nie wiesz to go zabolalo to.. no ale powtarzaj mu ze jestes pewna ze to jego... nie kazdy chlopak by sie tak zachowal wiec sie ciesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chętny kol o
heja, czy mogę Cię puknąć bez gumy, bo strasznie bym chciał, a w ciążę nie zajdziesz, zero ryzyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exekutor
Ojcem tego dziecka jest bocian :D. Jak można nie wiedzieć z kim sie ma dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładne prowo jak nic
lekarz nawet potrafił co do dnia wyliczyć wiek ciąży ? no pełen podziw..... facet wywalił cię z chaty, nazwał dziwką ale ty go kochasz pozatym bez ślubu a starałaś sie dwa lata o dziecko ?!!!! tia.... maleństwo.....poczęte z dwoma gachami naraz wojna plemników normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZłanaSiebie1818
Dziekuje ludzią ale tym którzy są wyrozumiali i dziekuje za odpowiedź. A poza tym dużo ludzi tutaj robi z siebie świętych a nie raz miało podobną sytuacje tylko ja akurat z tej żałosnej przygody mam dziecko które będę kochać bez względu na wszystko... Dla sprostowania jestem normalną dziewczyną nikt nigdy nic o Mnie nie powiedział yego i to nie moja wina że byłam i nadal jestem zakochana! Jestem tylko człowiekiem miałam chwile słabości jak każdy/a inna osoba! Gdybym wiedziała jakie będą tego konsekwencje bym się zastanowiła sto razy a nie żyła chwilą, impulsem! Z tamtym kolesiem nie utzymuje kontaktu nie chce i nie wiem co się z Nim dzieje... Ten chociaż raz zrobił ten błąd i obraził mnie w taki sposób daje mi wszystko miłość, jeździ ze Mną do lekarza, zawozi do rodziny przytula a tego mi w tej chwili najbardziej brakuje. Chciałam mieć dziecko od dawna i na pewno zrobię testy ponieważ chce by mój aktualny narzeczony miał wybór za to co się wydarzyło nie chce go obarczać wychowywaniem dziecka które może być nie jego... chodź szczerze czuje że to może być tylko jego maleństwo. I bardzo dziękuje wspaniałym ludzią za zrozumienie. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZłanaSiebie1818
Julia nie wiem czemu tak powiedział wtedy może pod wpływem nerw ponieważ tez mu nie byłam dłużna... pierwszy raz tak wtedy się do nie odezwał i ostatni. Co do lekarza nie mam pojecia czy potrafi wyliczyć co do dnia powiedział " cztery tygodnie może gdzieś cztery tyg. trzy dni" jej słowa nie powiedziałą dokładnie ile! A co do rad właśnie Norton daje dobre normalne rady a nie jest jakims samolubem jest realistą. Nie jedna kobieta jest w ciąży i nie jedna ma dziecko i jest sama bo facet okazał sie taki a nie inny lub jakieś inne przypadki. I można znaleść chłopaka będąc w ciąży który pokocha kobiete i jej brzuszek. Wiec nie pisz takich bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta 37
witaj jestem w ciąży ja myślę że nie ważne w kim to najdos jest ważne byś je kochała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta 37
jestem w ciąży wiesz nie przeżyłam co prawda tego na własnej skórze ale mam kilka koleżanek które są dobrymi samotnymi mamami a ich partnerzy to zwykłe nie dojrzałe dupki nie wiem kim jesteś ale jestem z tobą całym sercem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZlanaSiebie1818
Edytka bardzo Ci dziękuje jestem wspaniałą osobą na parwdę bardzo miło z twojej strony. Kocham to maleństwo i będę je kochać mocno. Bez względu na to co przyniesie przyszłość. Całuje Cię bardzo mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×