słodkości do mdłości :P

znasz :D

założyła sobie czapkę tył na przód, spodnie na jedną noge i tańczy XD

no dobra, to chyba czas bujnąć poślady po jakieś zaopatrzenie... zapodaj mi coś fajnego na drogę.

ale znalazłam przypadkiem :D http://www.youtube.com/watch?v=sOMZ3dcyHbs

rozumiem, ze nie chcesz bym poszła?

to jak tak, to poproszem obiad dla dwóch i pół osoby kurierem mie przysłać. :P

No by to jasny szlag trafil!!!:D:D:D taka piekna strona na zakonczenie byla!BYLA!!! teraz nie mozna tak tego zostawic-trzeba choc do 410 dociagnac,zeby jakos tak na rowno bylo!!bo mnie tak to jakos mierzi:Oniczym na starym-zakonczone jak seks przerywany!!!!:P a za mile pomaranczowe slowa dziekujemy w imieniu zespolu i pozdrawiamy:)

a teraz sprawdze ide mam mejli z fb!!!!

Możesz Sarnino nawet i do 500 sobie dociągać:) to będzie dopiero ładna:) tylko nie wiem kto Tobie towarzystwa dotrzyma

No Mini!!przeciez dotrzymasz mi towarzystwa?!!! Ty stara wyjadaczka kafeteryjna!!!??

http://www.youtube.com/watch?v=sMkL-IH-SlY a to cos dla prawdziwych koneserow i znawcow :D

sarna ja sie nigdzie nie wybieram wiec mozemy dopisac do 410:)

nie badzcie takie wredoty i zostancie tu pliiiissss :)

o. Druga fanka. Eeeeej! Mowilam, że nie chce być celebrytką! Kurde, jak tak to sie czepiaja, ze rzucamy miesem i pijemy denaturat, pieprzymy o dupie maryni i ojciec derektor jedyny wie czym jeszcze grzeszymy w oczach bogobojnego narodu. A tu prosze. No pod wrazeniem jestem.

Dziczku, a ty co taka pedantka, ze na okraglo musi byc?

jakies glupie skrzywienie mam i nie moze byc nieparzyscie:) tzn jak nie musi:P

a pomaranczowe fanki namawiam do skladanie podan o przyjecie do skladu i kto wie?kto wie?zycie pelne niespodzianek jest:) i prosze mi sie tu jakimis niesmialosciami nie zaslaniac,bo zycie ucieknie a kto wie czy my zawsze na te % bedziemy miec????????

Tym bardziej, ze jedna podczytujaca z krzakow poczatkowo chyba wylamala sie i wakat jest. Dykooooo! Mamy rekrutacje robic na twoje stanowisko?

*dyńko mialo byc

No prosze, a miało być definitywnie :P Kawka popołudniowa?

Witajcie, bardzo się za wami stęskniłam. Jestem chwilę, potem zmykam do mamy.

Czy ta chwila jeszcze trwa?

Ale jeszcze do nocy zajrzę na pewno, pojawcie się. a Pierwsza Pomarańczowo - jak miło, że mnie zauważyłaś. I za życzenia zdrowia jestem wdzięczna - tego nigdy za wiele. Tak wyraźnie cierpiąca to ja jestem od niedawna, przedtem dawałam radę. Zerknę na sabat.

Półek - jak fajnie Cię przeczytać :) Będę jeszcze potem, nie wiem dokładnie kiedy. Chłonę atmosferę domowości i leczę duszę po traumie szpitala. Wolę go zapomnieć raz na zawsze, nie wracam do tematu.

Oooo... Juz nie :( a bububu :(

jeeest! :D

Misiunciu, ty nie sabat tylko swoj emil oblukaj. Ja tam ci wszystko napisalam

Luknęłam, ale jam kompletnie niekumata, buuuu. Łaknę waszego towarzystwa. ale teraz muszę spadać do dzieci, zajrzę tu wieczorkiem.

A ty juz na stale wypisana?

Nieletnio, mordo ty moja! :D przypalilam przez ciebie kartofle na czarno, a ich zweglone zwloki zespawaly sie z garnkiem :D