kafeteryjne familie

o masz to chyba małżonek vel sąsiad sam przyjedzie???

Lucy Windsor Ike, jak masz czas to jedź w to Lubuskie i przytulaj, ja odrzutowca na stanie nie posiadam Żonka to mi się taka trafiła jak ike małżonek ,ciągle same trudności a małżonek w potrzebie.Kobieto autostrady wspaniałe wybudowali (no może nie do końca ale pare kilometrów jest) auta też nie masz?( my wogóle coś mało o sobie wiemy:o) Jak nie masz to ci porzyczę mam dwa, może nie nowe ale koła się kręcą. cyt czyli wychodzi, że dobrze, że głowa boli, masz wymówkę, żeby się wykręcić od zalotów podrobionej córeczki -Luśka jak możesz tak myśleć ,że ja z córką ?? Coraz jaśniej widzę po kim córeczka odziedziczyła geny ,takie same pomysły.

sąsiad albo przestaniesz walić byki albo cię mężem poszczuję :P

"ziaba, dzisiaj jesteś ze sznurem, czy bez sznura?" mam nowy sznur, znaczy skakankę :P

ike -dzisiaj to mi tylko "walenie byków" zostało,nie rozumieć tego dosłownie rzecz jasna.Oj żebyś z tym swoim mężulkiem nie wykrakała

no dobra, auto mam, ale benzyna trochę droga ;-)

ike -dzisiaj to mi tylko "walenie byków" zostało,nie rozumieć tego dosłownie rzecz jasna a dlaczego ? mi dosłownie bardziej się podoba:P

ike Ty mi powiedz lepiej kiedy szczerusia wyautujesz ze swego życia ,muszę szukać alternatywy dla Luśki ,ona wszystko przelicza na litry paliwa.Nawet miłość i troskę ,przeliczyła na kilka galonów paliwa ,moje samopoczucie spikowało w dół po tym "wyznaniu" :(

powiem ci po cichu, że szczerego nigdy w moim życiu nie było:) ten cały ślub to jakiś okrutny żart od losu:P

ike A te bystre córunie to invitro było czy co ,bo samopylna chyba nie jesteś ? ;) Dobra robię przerwę muszę się kimnąć , niestety sam ze sobą.

alez jestescie smieszni :-) szczegolnie wariatki

szczegolnie wariatki" slyszysz luska?

pojawil sie gebels,wszystkie sie rzucaja:P

dla ciebie bejbe http://www.youtube.com/watch?v=AxEatOpxNyw

Hmmm? Tato, albo chciałam zapytać czy masz ochotę na saksy i wkradła się literówka, albo to nie byłam ja;) Żeby własnego dziecka po charakterze pisma nie rozpoznać...

http://img.interia.pl/rozrywka/nimg/d/i/Rysunki_full_color_2845967.jpg ;)

no tak od razu widać , że ta zrzędliwa, zazdrosna mamuśka to lusia

twoj stary cos nie w formie ostatnimi czasy...

Mówisz o tatusiu, czy szanownym wujku ZSie?

Hmmm? Tato, albo chciałam zapytać czy masz ochotę na saksy i wkradła się literówka - Tatuś na saksy ochoty nie ma ,ale niestety będzie musiał jechać.Patrząc na ten rysunek, mam poważne wątpliwości czy Tobie faktycznie chodzi o te" saksy" musimy z mamusią iść z Tobą do psychlożki, masz chore podejscie do tatusia,skłaniam się do pomysłu by adoptować dla ciebie prawiczka.;)

zdecydowanie o wujaszku

co chcesz zamknęli jego dilera:P

ref tylko niech ci tato creama nie adoptuje bo to to tylko karmić trzeba i zero z niego pożytku weź offermę:P to się chociaż pośmiejesz:P i na ławce razem posiedzicie ...:D

http://groszek2510.wrzuta.pl/audio/0eMFKxPPBt7/scatman_-_the_official_hamster_dance_song walnijcie na full i podręczcie sąsiadów

szkoda ze juz nie dziala kafeteryjny brukowiec. Zamiescilabym ogloszenie o moim dziecieciu ktokolwiek widzial ktokolwiek wie

żeleczek W tym songu dobre jest to że słów nauczyłem się w kilka sekund,ogólnie to dupy nie urywa.

Już niech będą te wizyty u psychologa, dwa razy w tygodniu, po dwa razy. Tylko musi być przystojny i elokwentny, bo inaczej nie będę mu w stanie pomóc:P

co zrobić jak naczelny nie wytrzymał konkurencji:P:P:P

"ogólnie to d**y nie urywa." ale zajebiście skacze się przy tym na skakance :)

Tylko musi być przystojny i elokwentny, bo inaczej nie będę mu w stanie pomóc :D:D:D ty na pewno jesteś lusi ?