Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cati424

Bardzooo grube uda...:(

Polecane posty

Gość cati424

Dziewczyny mam 165 wzrostu, waze 59 kg , a zawsze mialam 53-54 kg, od dzis zaczelam diete norweska, zobaczymy ile wytrzymam;) To moja 1 w zyciu dieta, a mam prawie 30 lat. Moim problemem sa bardzo grube uda.. mam 55 cm szerokosc, wlasnie mierzylam, fakt ze duzo jezdze na rowerze, ale kiedys na gimnastyce na kregosup zapytalam trenera czy to tylko miesnie czy tez tluszcz, on dotknal i powiedzial ze i miesnie i tluszcz. Co mam zrobic zeby te cholerne grube uda wyszczupilic???? pomocyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie da się spalić tłuszczu z konkretnego miejsca na ciele. Najlepiej popracuj nad ćwiczeniem ud wtedy mięśnie się zrobią bardziej zbite i poprawia sie wizualny wygląd danego miejsca. Aeroby i interwały oraz odpowiednia dieta pomogą spalić tłuszcz ale nie koniecznie od razu z ud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panizupa
pierwsza dieta i jedna z glupszych, prosta droga do spowolnienia metabolizmu i stalej obecnosci w bajkowym swiecie polglodowek. Na zbedny tluszcz racjonalne zywienie i aeroby. Przepraszam za szczerosc, ale moze wybierz cos bardziej racjonalnego niz kopenhaskie, norweskie i jablkowe. i powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z koleżanką wyżej, wszystkie cudowne diety odstaw bo to szybka droga do schudnięcia i jeszcze szybsza do przytycia w niedługim czasie. Nawet jeśli uda ci się uniknąć jojo to potem doprowadzisz organizm tylko do stanu że później będziesz miała większą tendencję do tycia. Jesli nigdy nie byłas na diecie i tym bardziej że nie masz wiele do schudnięcia, to na początek wystarczy że rozłożysz swoje zapotrzebowanie kaloryczne i będziesz przyjmować je w 5 posiłkach dziennie co 2, 3 godz bez podjadania, wyrzucisz albo ograniczysz chociaż śmieciowe żarcie z jadłospisu, typu fast foody, chipsy, napoje słodkie. Ogranicz węglowodany spożywane na wieczór, na kolacje jedz tylko produkty zawierające białko i zdrowe tłuszcze. Jak dodatkowo wprowadzisz ćwiczenia siłowe i aeroby to efekt będzie szybszy. Na początek to wystarczy. Nie patrz tez na wagę bo podczas ćwiczeń może ona nie tylko nie spaść ale nawet wzrosnąć, a wygląd się poprawi i centymetry beda ubywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cati424
dzieki dziewczyny, macie racje, naczytalam sie jeszcze dzis o dietach i te bialkowe ( czyli takze norweska) pisze ze moga zniszczyc watrobe i nerki, ze jesli nawet teraz nie odczuje objawow to moga sie pojawic za kilka miesiecy lub lat... Bede mniej zrec:) i wieczorami objadac sie marchewkami i jablkami a nie ciasteczkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chocolate90
jabłka odradzam, bo owoców się na wieczór nie je;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie jabłka i inne owoce na wieczór to w sumie lepsze niz ciastka ale to cukry. Lepiej je zjeść rano, po południu w ostateczności do 4 godz przed snem. Same warzywa na kolację to też taki średni pomysł. Jak głodujesz od pewnej godziny do rana to twój organizm przechodzi w tryb oszczędny. Na wieczór najlepiej jest zjeść właśnie coś białkowego, może być to serek biały, może być ryba, może być kawałek mięsa, jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lips90
jezeli masz grube uda to polecam Ci jedzenie duzej ilosci bialka(ale bez przesady)poniewaz wlasnie od niego chudna uda i posladki,sprawdzilam to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cati424
To co mam jesc dziewczyny wieczorami jak mam napady apetytu?? ze cos chetnie bym zjadla mimo ze kolacje jem okolo 19-20 i to duzo, ale chodze spac okolo2 4 tej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
białko może być + warzywa mleko, ser biały, ryba, mięso, jajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cati424
wiche te produkty nawet po 22 ej? jogurt tez moze byc? normalny czy light lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
białko można jeść nawet do godziny przed snem, co więcej nawet powinno się jeść. Głodówka od 18 czy 19 do rana nie jest tak dobra jak się o niej mówi bo spowalnia metabolizm. Na noc powinno się ograniczać wszelkie węglowodany a białko jest wskazane. A jak chodzisz spać tak późno to tym bardziej. Co do jogurtów to się nie znam ja kupuję jeden naturalny i nawet nie parzę czy to light.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cati424
dzikuje bardzo wieche!:) wlasnie zjadlam jogurt, a sucharki w takim razie tez odpadaja bo to weglowodany mimo ze bardzo malo kalorii..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suchary raczej odpadają. Białko na wieczór się spożywa w konkretnym celu, ponieważ daje pożywkę na całą noc, żeby metabolizm nie spowalniał się. Trochę tłuszczu też nie zaszkodzi, najlepiej zdrowych tłuszczy, ale nie powinien być mieszany z węglowodanami bo na noc nie potrzeba takiego kopa energetycznego i wtedy mogą się odkładać jak jest nadwyżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chocolate90
Co mnie tylko zastanawia to to, czy faktycznie powinnaś jeść o tej 23.30, jak idziesz spać o 24.ja jem tak do 20, jesli ide o 23 i nie czuje sie glodna. co do nabiału to az tak sie nie znam, ale podejrzewam, ze w mega duzo ilosciach tez nie mozesz go jesc. trzeba dostarczac wszystkiego po trochu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panizupa
cati424, ja zawsze jem bialkowa przekase 40 minut przed snem, bardzo dobrze wplywalo na gubienie kilogramow, a teraz na utrzymanie wagi. Sniadanie max. godzine po wstaniu posilki w ciagu co 3-4 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś też starałam się nie jeść po 19 bo myślałam że tak trzeba, czasami się męczyłam z tym nieźle i czasami w kryzysowych przypadkach ciastka wpadały pod rękę, bo czasami mnie ssało że zasnąć nie mogłam. I nie chudłam po tym. Teraz mi się strasznie ciężko przestawić na to żeby jeść później ale dużo lepiej mi z tym że wiem że mogę jeść tylko nie wszystko. Łatwiej mi przez to dietę utrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie przesadzasz? 55 cm w udzie to nie jest wcale dużo ;) A tak jak mówią dziewczyny - nie da schudnąc w jednej partii. Najlepiej poćwicz nogi - tłuszczyk się zbije i bedą wizualnie lepiej wyglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cati424
zapachowa: eh nie przesadzam,,, przy moim wzroscie i nie jestem gruba, ale te uda , ludzie nie raz mi sie pytaja co robie ze mam takie grube/umiesnione uda... Jakie ciwczenia sa zeby uda wyszczuplic..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cati ja na uda robię przysiady, przysiady wykroczne z ciężarkami, jeżdżę na rowerze i wymachy nóg w każdą stronę, najlepiej z jakimś oporem. Wcześniej jako opór wykorzystywałam Ekspander, ale trochę ciężko było i nie wygodnie i nie robiłam, ale teraz stosuję taki zwykły kawałek grubej gumki i idzie fajnie a nogi nieźle przy tym pracują. Ostatnio mi się spodobały ćwiczenia Tamilee Webb z cyklu "Ja chce mieć takie ... ". Dzisiaj zrobiłam na ciało i pośladki i na sucho te ćwiczenia dają trochę popalić, mimo że 15 min jeden zestaw, a jak się weźmie ciężarki to już całkiem. ja robiłam jeszcze martwy ciąg i przysiady zwykłe z ciężarkami te ćwiczenia angażują duże mięśni na całym ciele w tym także uda. dobre jest też wchodzenie po schodach po 2 stopnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panizupa
cati, ja biegam, co drugi dzien, w tempie konwersacyjnym, wolno. Pieknie sie rzezbi cialo, zbedne tluszcze super schodza. Biegam przed sniadaniem, pol godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Laski mam problem mam 164 cm wzrostu i mam 67kg na gorze jetem szczupła ale mecza mniemoje uda wnajgrubszym miejscu ma 64 cm? co robic probowalam wszystkiegoi nie skoncze dopoki moje nogi beda git:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
POlecam HIIT, tabata ... daje w kość ale po kilku razach dasz radę i zakwasy będą tylko 1 dizeń a nie 3 ;) moja rada idź co klubu fitness na te cwiczenia, jak ćeiczysz w grupie i płącisz za to, to się bardziej mobilizujesz. HIIt lepiej nie robic samemu w domu zwłaszcza na początku. ja po 2 miesiacach HIIT 2x tygodniowo , ZERO diety, schudlam 5 kg. ważyłam 62 kg, teraz 57-57,5 kg. przy wzroście 169 cm. i mialam wczesniej uda 54-55 cm, teraz mam 53 i nadal nieco tluszczu na nich ,ale są o wiele bardziej zbite, jędrne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że cwiczenia to podstawa, ale czasem nie wystarczają. Jak ktoś już przeszedł diety, a jego uda dalej pozostały grube najlepsza jest liposukcja ultradźwiękowa. Po każdym zabiegu ubywa 1-2 cm. Nic nie boli, podczas zabiegu można się zrelaksować bo to bardzo przyjemny masaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alajka25
też mam ten problem :( koleżanka mi ostatnio mówiła o Elancyl Slim Design podobno ma fajne wyniki już po tygodniu - może ktoś coś na ten temat napisać czy to prawda, bo jestem już zdesperowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liwia16
masz grube uda to bierz się do roboty :D programów treningowych w internecie jest od groma!! musisz coś znaleźć da siebie odpowiedniego. ja sama najbardziej lubię ćwiczyć z Chodakowska do tego biorę tabsy z zielona kawa iqgreen i tak w miesiąc już jest mnie 6kg mniej a w udach i na brzuchu jest spora różnica także do dzieła!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Regularne współżycie zmniejsza ryzyko zawału serca, poprawia kondycję mięśni i krążenie krwi. Seks działa także jak środek antydepresyjny i przeciwbólowy, zmniejsza stres, co ma pozytywny wpływ na twój wygląd i dobre samopoczucie. Im więcej seksu, tym dłuższe życie American Scientist Clinic w Mayo opublikowała wyniki badań, według których udany i częsty seks ma wpływ ma wydłużenie życia. Udowodniono, że szybciej umierają ludzie mniej aktywni seksualnie. Wśród osób w podobnym wieku i podobnym statusie społecznym, ci, którzy mają rzadko orgazmy umierają dwa razy szybciej niż ci, którzy doświadczają go często. Seks łagodzi stres i depresję Podczas stosunku seksualnego wydzielają się znaczne ilości endorfin, hormonów szczęścia, czemu towarzyszy redukcja stresu i poczucie euforii. Tuż przed punktem kulminacyjnym, poziom oksytocyny wzrasta pięciokrotnie, czego efektem jest właśnie wydzielanie się endorfin w dużych ilościach. Tym samym udany seks łagodzi ból głowy, stawów czy migreny. Zacieśnienie więzi pomiędzy partnerami podczas seksu ma pozytywny wpływ na pewność siebie, pozytywne myślenie i optymizm. Badania wykazały, że sperma działa antydepresyjnie - kobiety, które miały częste stosunki seksualne nie wykazywały oznak depresji. Ludzie, którzy mają ekscytujące życie seksualne również lepiej śpią. Seks cię wzmocni Stosunek seksualny to wysiłek podobny do sportu lub pracy, zużywamy podczas niego sporo energii. Podczas jednego stosunku możesz spalić nawet 400 kalorii, to porównywalnie tyle samo co pół godziny biegania. Ponadto seks wzmocnienia mięśnie pośladków, miednicy, brzucha i ud. Następnym razem więc, gdy będziesz chciała zadbać o formę, idź do łóżka, zamiast na fitness. Podczas stosunku seksualnego, organizm produkuje także estrogen, hormon płciowy, który uczestniczy w syntezie kolagenu - w efekcie włosy stają się lśniące, a skóra miękka. Aktywność seksualna powoduje również wydzielanie się dużej ilości feromonów. To podświadomie zwiększa naszą atrakcyjność w oczach płci przeciwnej. Seks dobry dla serca Podczas seksu wzrasta akcja serca z 70 uderzeń na minutę do 150. Stosunek seksualny jest treningiem cardio. Jeżeli uprawiasz seks co najmniej trzy razy w tygodniu, możesz zmniejszyć ryzyko wystąpienia zawału o 50%. Stosunek płciowy powoduje także przyspieszony oddech, dzięki czemu do krwi trafia więcej tlenu. Im częściej uprawiasz seks, tym mniej jesteś podatna na przeziębienia, grypy i inne infekcje, ponieważ seks kilka razy w tygodniu sprawia, że zwiększa się ilość przeciwciał odpornościowych, które wzmacniają twoją odporność nawet o 30%. Aktywność seksualna przyczynia się "do wyższego poziomu estrogenu i testosteronu. U kobiet hormony te chronią serce a estrogen dodatkowo zmniejsza ryzyko choroby Alzheimera i osteoporozy w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×