sytuacja w mojej pracy , codzienny koszmar !!!

jestem idiotką i załamałam się zniszczyłam życie sobie i jeszcze zniszcze mojemu chłopakowi :(

jestesgłupia jak but! jak zaczełas miec faceta trzeba było przestać dawac dupy! jesteś chorą idiotka która myśli tylko o sobie i o kasie!!! Dobzre ci tak głupia suko!

Ale ktory ma isc do psychologa ,bo jeden sie za mnie podszyl !! http://forumprawne.org/prawo-pracy/181873-molestowanie-seksualne-w-pracy.html

ale ja dokładnie tak zrobiłam jak tylko poznałam mojego powiedziałam tamtemu że musimy to zakończyć bo mam kogoś na co on powiedział że zakończy to jak będzie miał ochotę i jak nie chce żeby się dowiedział mój o tym to mam być grzeczna dokładnie powiedział to w taki sposób i wiem mam teraz za swoje :(

oko za oko ... to dwoch, dwie ?? was jest ?? Do psychologa ma isc ta osoba co napisala, ze autorka ma szantazowac fikcyjna ciaza I kase brac na usuniecie od obydwu

no wiem że nawaliłam po całość i na początku była wolna i mi to nie przeszkadzało ale teraz przeszkadza :(

No tak jeden sie podszyl i opowieda o ciazy ,a ja odpisalam na to " " Ze ten szef by sie zezral do gatek" jakby sie dowiedzial bo co to da. Ja wychodze z zalorzenia ze cos czeba dzialac i to czynnie a nie biernie,

Nie maszns żeby się nie wydao. mma nadzieje, że bawisz się at kw duuuzym mieście, bo jak to miasto do ok 40 tys to łatwo tam pracy nie znajdziesz...

jesteś kurvą

Nie jestes

o czym ty myslalas idac z tym gosciem pierwszy raz do lozka.. masakra... bosze, moj brat ma 24 i jak sobie pomsle ze wsrod takich dziewczyn jak ty ma sobie szukac zony to az mi go zal...

Dobrze, ze chociaz myslisz jak to przerwac. Z tym szantazowaniem, telefony-nagrywanie tego bajzlu, to ja tego nie widze. Umiesz klamac-grac ? Z pewnoscia, co ja pytam. Powiedz chlopakowi, ze szef rzada od ciebie seksu, a jesli sie nie zgodzisz to wyda cie I szantazuje. Chlopak niechze to zalatwi z nim po mesku I jak dobrze pojdzie, to nie bedziesz go musiala odwiedzac w areszcie. I nie zdradzaj go juz.:d

nie wydaje mi sie by ktorakolwiek decyzja bylaby sluszna, przy kazdej na pewno ucierpi twoj facet i zwiazek z nim a swoja droga twoj szef to tez niezle bydle... wydaje mi sie ze powiedzialabym mu jasno i wyraznie NIE. jesli donioslby o tym mojemu chlopakowi - wyparlabym sie i powiedziala ze wymysla takie historie w zemscie, bo nie chcialam sie z nim przespac. bo nie sadze by mial na ciebie jakies dowody? najlepiej byloby zmienic prace

mój chłopak nie załatwił nie jest z tych co się biją czy coś jest raczej spokojny jak mu tak powiem jak piszecie żebym powiedziała że szef żąda seksu to będzie dochodził jak to i jeszcze się zorientuje więc boję się trochę ale może to jedyne wyjście kiedyś powiedziałam mu że stanowczo nie więc sobie odpuścił w ten dzień twierdząc przy tym że pożałuje na drugi dzień przyszedł i powiedział że wie gdzie pracuje mój chłopak i może się tam udać jeśli mam taką ochotę albo możemy to załatwić inaczej I naprawdę myślałam o zmianie pracy przeglądałam ogłoszenia ale nie ma nic podobnego nie chcę zamienić tej pracy na pracę w supermarkecie nie utrzymałabym się z takiej pensji

dlugo tam pracujesz? ile zarabiasz?

pracuje tam 3 lata i zarabiam ponad 3 tys zależy jeszcze czy coś wypadnie to czasami więcej i jeszcze jak zrobię coś własnego to mam płacone za to nie chcę pisać dokładnie bo wyda się gdzie pracuje

no coz nalezy ci sie mala dziwko:)

szef ma 39

Przeciez taka parce jak teraz znajdziesz wszedzie. Możesz nawet przyjmowac w swoim mieszkaniu. w czym problem CHŁOPAK I TAK SIĘ DOWIE. Ba całe zycie to bedzie za tobą chodzic...

no tak kasa niezla ale czy niewolalabys miec swietego spokoju? to jakis palant ma 39lat a zachowuje sie jak nastolatek

a od kiedy to sie zaczelo? kiedy zaczelas z nim sypiac?

z dupydajki chcec ie zrobic niewinna? zrob przysluge swemu chlopakowi i zerwij z nim bo po co ma se niszczyc zycie przy kurwie

wolałabym mieć święty spokój tylko że w tym momencie to jest raczej nie możliwe jak bym się zwolniła to bym nie miała jak się utrzymać wynajmuje mieszkanie płacę 1200 zł miesięcznie telefon i internet 300 zł tv 100 zł plus jedzenie i wydatki więc jakbym się zwolniła i znalazła inną pracę to bym rady nie dała bo nigdzie tyle nie zarobię i nie zostanę dziwką jak tu ktoś powyżej napisał

To może ci tylko pozostaje zbrzydnięcie na jakiś czas? Jak chłopak kocha to nie będzie mu przeszkadzało a ten erotoman stracio zainteresowanie. Przytyj 20 kg, i zapusc na nogach dłuuugie kudły... :p

Jejku dziewczyno Ty nie patrz na pieniądze tylko uciekaj! Są rzeczy których nie warto tracić ze względu na kasę. Popełniłaś duży błąd nie będę Cię oceniać ale zdaj sobie w końcu sprawę z kilku prostych prawd: 1. Im dłużej, tym gorzej. 2. Opinia zepsuta w nowej pracy, u ludzi, u przyszłych facetów, u znajomych itp. Pamiętaj, że normalny mężczyzna takiej kobiety nie chce bo leci za kasę i nie ma szacunku do siebie. Przyszły pracodawca też nie patrzy łaskawym okiem bo jak ktoś coś umie i jest specjalistą nie musi sypiać z szefem no taka opinia niestety. 3. Ciągłe nerwy, posłuszeństwo jak piesek dygasz na każde żądanie. 4. Sypiając z nim marnujesz szansę na lepszą pracę (pkt 2) Zawsze możesz obniżyć standard życia. Wynająć pokój nie mieszkanie, oszczędzać, poszukaj nowej pracy. Naprawdę nie złośliwie ale życia nie masz. Im szybciej to utniesz tym szybciej przycichnie. Na referencje też liczyć nie możesz zapewne. Więcej jest minusów więc zmykaj czym prędzej.

Ma zmykac czym prędzej, i szukac pracy jak na kazdą ofertę 200 chętnych? W pracy umiejętnosci mają minimalne znaczenie, facet zawsze woli ładną dupkę zatrudnic niż ta z umiejętnosciami. Zejdz dziecko na ziemie

nie zapuszczę się no co ty a myślicie że ja dam radę , ja nie umiem oszczędzać poza tym jestem dobra w tym co robię ale nie znajdę nigdzie pracy na takim stanowisku bo już szukałam nigdzie nie ma , boże nie wiem co robić wiem że dobrze radzicie ale ja nie wiem czy ja dam radę bez tej pracy

a i nie dodałam jeszcze że płacę za studia zaoczne około 700 zł

Ja się nie radze zwalniac z dnia na dzień, bo mozesz szukac potem rok albo dłuzej. Raczej mozna dyskretnie szukac czegoś innego pracując tam. ale sytuacja przesrana, bo jak odejdziesz to on tez moze się zemscic. chyba ze wykręciłabyś się chorobą, że z tego powodu nie mozesz pracowac, nie wiem..

wiem właśnie i nie może a na pewno znam go i wszystko rozpowie ja tak bardzo nie chcę stracić chłopaka naprawdę go kocham ale co bym nie zrobiła on i tak o wszystkim się dowie