Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natalia natalijka

odmowilam przyscia na panienski i slubz powodu choroby - kolezanka sie obrazila

Polecane posty

Gość natalia natalijka

odmowilam przyjacia na panienski i slub bylej przyjaciolki (nie jestesmy od dawna w zazylych kontaktach). przyjscia na slub odmowilam juz dawno bo z gory wiedzialam, ze mnie nie bedzie. panienski organizowala jej swiadkowa i to z nia mialysmy sie kontaktowac wiec to swiadkowej powiedzialam, ze mnie jednak nie bedzie, choc byc mialam. teraz pisze do mnie panna mloda z wyrzutem, ze czemu mnie nie bedzie i dlaczego jej nie poinformowalam (wyraznie zaznaczone bylo w zaproszeniu na panienskim, ze kontakt tylko ze swiadkowa). odpisalam, ze wykryto u mnie guzy piersi i tym samym nie mam ochoty na zabawy i imprezy bo mam co innego na glowie. mloda odpisala mi, ze przeciez mialam byc, jak nie to nie. generalnie sie obrazila. czy ja oszalalam z tego wszystkiego czy ona ma goraczke welonikowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to swiadczy tylko o tym
ze masz kolezanke chora psychicznie i to tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się taką francą bo widać że widzi tylko czubek własnego nosa :o !!!!! Ja nie byłam na panieńskim szwagierki (z błahego powodu - mam strasznie okresy) i się na mnie nie gniewała,wręcz przeciwnie nawet się martwiła.Więc jak widać są ludzi i taborety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asweroka
goraczka welonikowa - umarlam ;) a debilka sie nie przejmuj ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ciągle nie mogę zrozumieć zapraszania np, na panieńskie, kawalerskie, wesela i ślub, ludzi, z którymi się nie jest w dobrych, bliskich stosunkach. Zgania się np. 200 osób, kuzynek typu siódma woda po kisielu,czy przyjaciółka z przedszkola, z którą się nie kumpluje od prawie 20 lat itd. z całej tej bandy wyjdzie na to, że tylko max 50 osób dobrze życzy młodej parze. A wracając do tematu, to każdy zawsze może odmówić. Twojej koleżance chyba chodził o to, zeby mieć duuuużo osób na panieńskim, żeby mieć się później czym pochwalić. I tu nie liczą się uczucia innych. Dobrze, że koleżanka nie napisała ci, że jeszcze w tej chwili nie umierasz. Nie wiem czy określenie ,,koleżanka" to dobre słowo na tą panią. Dobra koleżanka ma serce i sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhihuh
ja mialam podobny przypadek okazało się ze mam 3 wesela w ciagu jednego miesiaca ( dwa pierwsze w rodzinie ostatnie u kolezanki). na wszystkie się wybieraliśmy poniewaz wiedzielismy o nich duzo wczesniej. Niestety pomiedzy drugim a trzecim weselem moj maz wylądował w szpitalu - choroba zakażna jak sie okazało. uprzedzilam kolezanke o tym mimo iz bylo pare dni do wesela, ona niby zrozumiala, jak sie okazalo potem ze jednak NIE ja poszlam na slub dałam co mieliśmy dac, jednak na wesele nie poszłam. Moj mąż mowil jak chcesz to idz no nic nie zrobimy, ale ja jednak zrezygnowalam z tego, nie w głowie mi były tańce. fakt jest ze było mi bardzo przykro, przeplakalam caly wieczor w domu, ze tak sie złożyło, tym bardziej ze byłysmy sobie bliskie (przynajmniej tak mi sie wydawało). Poźniej dowiedzialam sie od innych ze swinia ze mnie, bo chociaz na obiad mogłam przyjsc. widziałyśmy sie po jej weselu tydzien poźniej, nawet sie nie zapytala o mojego - co z nim. No i nasze drogi sie rozeszły. Mam do niej troszke zalu o to ale to juz moje wlasne odczucie. Ja nei wymagałam zainteresowania w dniu slubu ani dzien po bo wiadomo to ich dzien jest, ale tydzien poźniej ... chyba pisac nie musze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×