Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fufa

Adoptowałam kotkę, odbieram w piątek!:D RADY??

Polecane posty

Już się nie mogę doczekać :D Ma 2 miesiące, więc maluszek, ale je suche już i korzysta z kuwetki. Mam całą "wyprawkę". Macie rady jak z nią postępować na początku? Boję się, że mi zleci ze schodów na przykład. Starszy kotek wie, ze nie wolno sie wychylać a taka kicia? Ile może zostać sama w domu taka mała? Czy można jej założyc obróżkę, żeby mi dzwoniła gdzie jest jakby sie schowała?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam kotka 6 tygodniowego od niecalych 3 tygodni, boje sie ze spadnie- normalne, ale pilnuje go ;) zalatwia sie w kuwecie juz od jakiegos czasu, suche tez wcina narazie nie ma obrozy, uwazam ze jest na to za maly, mysle ze mozesz zalozyc swojej obroze, choc nie sadze ze bedzie chowala Ci sie po katach tak bys jej nie znalazla ;) wystarczy zamknac pokoj w ktorym przebywasz uwazaj na firanki i kable, nie wiem jak reszta kotow ale moj bardzo lubi sie tym bawic ;) zostawiamy go samego w domu, zamykam go w lazience jak wychodze, zostawiam go z kuweta, swoim poslaniem, jedzeniem, woda i drapakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocie mamy, prosze sie odezwac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daremne żale... próżny trud...
to mały kotek, musisz stale uważać i nie wypuszczac z domu bo moze sie zgubic. 2 miesieczny kotek jest wielkosci 2 dłoni takze mozna zdepnac. Najlepiej spijcie razem a jak masz przyjaznego psa to połóż ich razem (ja tak zrobiłąm):). Co do spadania z wysokości, to koty jak wiadomo zawsze spadają na 4 łapy, ale z dużej wysokości to i kot może nie miec szczescia:(. Uważaj też na firanki i już od maleńkości ucz, że nie wolno chodzić po szafkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za odpowiedz! :D Akurat bedzie w pokoju w którym nie mam kabli, ale mam foranki (stare i brzydkie wiec jakby co nie szkoda:D). No musze pilnowac bo jest maciupka :) A nie mam psa i bedzie musiala spac sama, a boje sie, ze bedzie plakac. Bedzie miala swoj koszyczek, kuwete i zabawki, ale martwie sie o te noce, bo bedzie odlaczona od swojej mamy i rodzenstwa. A spac z nami w pokoju to musialabym miec kuwete kolo lozka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I musze zabezpieczyc schody zeby mi nie fiknela. Narazie bedzie w pokoju jednym zeby sie oswoila, ale jak mi przemknie kolo nog to szkoda, zeby plamka zostala, bo mamy wysoko z tych schodow. Juz sie nie moge doczekac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daremne żale... próżny trud...
ale będzie jej przykro spędzać samotnie pierwszą noc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie nie bedzie plakac, moj spi sam w lazience od samego poczatku jak jest z nami, placze dopiero rano jak slyszy ze ktos wychodzi z lozka :) schodow sie boi, bo raz mi juz sfrunol na ziemie z duzej wysokosci, naszczescie wyladowal na 4 lapach, nic mu sie nie stalo, a ja myslalam ze dostane zawalu teraz juz omija ta droge z daleka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdmvksm
kociaczki są śliczne i słodkie zwłaszcza takie matutkie, jak podrośnie to bedzie wchodzić na kolana i wtulać sie do spania. Moja kicia wskakuje mi na brzuch jak leże i zasypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie tego sie obawialam :( A maz idzie w sobote na nocke, wiec jak bedzie mi kicio płakać, to mnie zabije :P W sumie, chyba zostawie ja w pokoju z kuweta i spankiem razem w pokoju. Moze nie bedzie miaukać? A i jeszcze jedno. Musze te 2-3 noce spedzic z nia w innym mieszkaniu, a potem bedziemy na stale w innym. Czy jej sie nie pomyli wszystko? ogarnie sie gdzie kuweta? bo kuweta bedzie ta sama, przeniose ja. Nie chce jej robic chaosu w łebku, ale mamy zlot gosci i ja z mezem spimy w mieszkaniu te pare dni a kicie chce miec ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewfwefewf
jak można kota w łazience zamykać? ty sadystko, zgłoszę cię gdzie trzeba 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie badzcie dziwnie, przeciez nie zostawia w kiblu tylko w lazience. Nie ona jedna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam napisac, ze maz idzie w sobote rano do pracy i nie chce zeby miaukaniem go budzila. Mnie nie przeszkadza jak poplacze, bo wiadomo, maluszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkithlp
Trochę wcześnie bierzesz tego kociaczka. Jeśli ma mamę, to powinien z nią być tak do 12 tygodni. 8 to absolutne minimum. Będzie tęsknił, płakał i kotka nie zdąży nauczyć go wszystkich kocich przydatnych w życiu rzeczy. No ale oczywiście nadaje się już do adopcji. Ja mam kocurka, wzięłam go jak miał ok. 5 -6 tygodni, ale to była sierotka. Dwumiesięczny kotek na pewno je już z miski, więc największe trudy karmienia smoczkiem co kilka godzin masz za sobą. Generalnie to wiele frajdy jest z takim małym kotem, ale trzeba to lubić. Kot wymaga troski i zabawy, zabawy, zabawy, czasu poświęcanego mu codziennie. Uwaga na kwiaty, żeby się nie zatruł, bo na pewno będzie je gryzł. Dziś mój kocurek (ma już prawie 10 mies) wymiotuje i mnie to martwi. Jest okropnie delikatny, byle co mu szkodzi, ale dziś nie jadł nic, co mogłoby mu zaszkodzić i zastanawiam się skąd się to wzięło....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkithlp
Mały kot łatwo się adaptuje do nowego miejsca, więc ze zmianą mieszkania raczej nie będzie problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mu sie nie dzieje ;) mozesz mnie zglaszac, uratowalam temu kotu zycie ;) ja zmieniam miejsce kuwety, raz jest w lazience, noca na dole i gdy wychodze u gory i raz w pokoju, gdy jest ze mna - jeszcze nigdy nie zalatwil mi sie tam gdzie nie powinien, zreszta bardzo szybko sie nauczyl korzystac z kuwety, mial 3 tygodnie i 4 dni, na poczatku sama go wkladalam, jak marudzil teraz sam wchodzi i sie zalatwia moj kot to typowy przytulasek, jeszcze nie skacze, ale np wdrapuje mi sie po nodze albo siedzi przede mna i marudzi jak chce na rece ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kkithlp - dziekuje za odpowiedz. Maluszek odseparowany od matki, wiec sie nauczyl juz czego musial. Biore go, bo jest do oddania :) Ja lubie zabawy z kotkiem, to nie problem. Roslinki w domu tez z dala trzymac bede. Ciesze sie, ze nie zaszkodzi mu lazenie po mieszkaniach. Co do Twojego titka, to moze klaczki wymiotuje? pije wode?zeby sie nie odwodnil biedaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Love - moja juz kica i skacze :D Widac, ze lubi zabawe. Widzialam ja tylko chwilke, dopiero od piatku wieczorem bede ja miala na stale :) Mialam juz kotka, ale byl duzo starszy niz ta mala kuleczka. Dlatego pytam, na co zwrocic uwage przy takiej pileczce jak ta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, a jak jest z jedzeniem? Powinna stac pelna miska i bedzie jadla kiedy chce, czy wydzielac odpowiednie porcje np. 4 razy dziennie?? Orientuje sie ktos moze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkithlp
Fufa, aha, no to spokojnie możesz brać i się cieszyć:) A co do mojego, to raczej nie jest to kwestia kłaków. A przed chwilą wypił miskę mleka (takie specjalne dla kotów kupiłam mu, bo jest dziś chory) i po chwili wszystko zwymiotował. Jak mu nie przejdzie to jutro idziemy do weta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjjj biedne malenstwo. Moze mu cos siedzi na zoladku? Hmm. A byl szczepiony, nie zalapal moze czegos? Szkoda takiego malucha jak jest chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i uwazaj na kapcie, czy buty :D tym tez chyba lubia sie bawic ;) kup dobrej jakosci jedzenie najlepiej z 35-40% zawartej w chrupkach proteiny mozesz raz dziennie dawac mu mleko zmieszne z woda + wlasnie sucha karme, chyba ze kupisz mu karme ktora ma w sobie mleko - ja dzisiaj taka kupilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnas mu dawac ok 30gr karmy 3 razy dziennie, ale to tez zalezy od jakosci jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupiłam kotka, małego kotka
Ja w połowie lipca też odbiorem mojego maluszka, będzie miał 3 miesiące i już nie mogę się doczekać, ale czas się wlecze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze rzeczywiscie mu cos zaszkodzilo, ewentualnie ma pasozyty lepiej wybierz sie do weta, tak na wszelki wypadek, nawet jesli jutro by mu przeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupilam Royal Canine Babycat, wiec mysle, ze jest ok. To bede jej wydzielac w takim razie, bo nie chcialabym zeby sie najadla i potem pol dnia nic. A o karmie z mlekiem nie slyszalam. Mozesz napisac mi co to za karma?:) Aha! jak nauczyc kotka korzystania z drapaka?? Znam kotka ktory za nic nie umie sie tym poslugiwac, woli podrapac dywan:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam kotka, małego kotka - ja tez mialam czekac na jakiegos innego kotka tyle czasu, ale szukalam takiego, ktory jest do oddania na juz. Znalazlam przepiekna kociczke z pieknymi 4 bialymi skarpetkami:D ja sie piatku nie moge doczekac, umalabym czekajac do lipca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kotka jest juz" stara" bo mam ja juz ze 3 lata ale jak byla mala to nie sprawiala zadnych klopotow zostawialam ją w domu sama, nigdzie nie musialam jej zamykac bo az tak nie broiła. jedyna moja rada to szybko sterylizuj bo przy rui bedzie ci sikać po kątach ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×