Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fufa

Adoptowałam kotkę, odbieram w piątek!:D RADY??

Polecane posty

No niestety musze 1 ruje przeczekac, tak mi doradzila pani technik weterynarii. A po 1 razie ja wysterylizuje :) A co z drapakiem? jak nauczyc kota z niego korzystac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby w nocy nie tęskniła za mamą - włożyć do legowiska termofor z ciepłą wodą, lecz nie gorącą, taką, żeby miało temperaturę jak ciało kociej mamy. I cicho tykający zegar - wyczytałam to w jakiejś książce o małych kotach, działa jak uspokajające mruczenie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkithlp
Jeśli chodzi o drapak, to ja mojego przystawiałam do drapaka, gdy drapał np fotel, pokazywałam mu, do czego służy i on to pojął chyba, bo korzysta z drapaka codziennie. Ale niestety nie jest tak pięknie, aby wcale już nie drapał innych rzeczy. Niektórzy polecają wysmarować drapak kocimiętką, bo to przyciąga każdego kota. A poza tym ważne jest też, żeby drapak był dość duży i stabilny, żeby się nie wywracał, bo kot się na nim też wyciąga i musi czuć się bezpiecznie. Co do mojego kota, to był szczepiony na szczęście, więc mam nadzieję, że to tylko chwilowy rozstrój żołądka. Ale dziwi mnie trochę to, że nie stracił apetytu i nawet teraz chętnie by coś zjadł, ale wolę mu na razie nie dawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo dzieki za rady z tym spaniem kociat :) Lady Love - karme kupilas w Polsce czy we Wloszech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kkithlp - a moze jest przejedzony i dlatego wymiotuje? bo juz nie moze, a jednak by zjadl?? A drapak kupie w takim razie, moze taki lezacy, zeby mogla sie polozyc na nim i drapac.podobno kocimietka nie dziala na kocieta,tylko na wieksze kotki. A wie ktos ile kosztuje szczepienie kociaka? Byla szczepiona w 8 tyg. i za miesiac powinna byc znow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej stojacy moim zdaniem, zreszta teraz drapaki sa tak rozbudowane ze jest w czym wybierac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za link :) Hm, chyba faktycznie w stojacy zainwestuje. Kiedys, kiedy mialam kota, to za drapak sluzyla mu porecz schodów :D Dzisiaj jednak inaczej sie dba o kotki, niz dawniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Jeszcze tylko dzis i jutro, a w piatek wieczorem kicia bedzie z nami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to witaj w klubie:) ja mam półtora mies kotke od 3dni. je suchą i mokrą karme, pije mleko i załatwia się w kuwecie. jest słodka i kochana. takie maleństwo dużo śpi w ciągu dnia a jak wstaje to za każdym razem biega, skacze i się bawi. schowaj wszystkie kable itp niebezpieczne rzeczy. do okna nie doskoczy chyba że wskoczy gdzieś na szafkę. jeśli ma zostać same w domu nie zostawiaj otwartych okien i niech ma dostęp do jednego pomieszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Pelcia ma kocyk do spania z misiem na łóżku córki. dziwi mnie tylko że dla narzeczonego kładzie się na kroczę (dla każdego mężczyzny zresztą) a dla mnie na szyję i gdy crka śpi przychodzi do niej i też kładzie się na szyję i śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiiiii
słuchaj a musisz zakładać jej te obroże z dzwoneczkiem? Czytałam gdzieś, że nie powinno się tego robić, bo koty mają bardzo dobry słuch i to dzwonienie im bardzo przeszkadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnula - kicia kladzie sie tam gdzie jej cieplo, a krocze Twojego meza jest cieple :) Pewnie dlatego tak wybiera miejsca :) do autorkii - nie musze zakladac z dzwoneczkiem i nie zaloze jak bedzie malenka, bo boje sie, ze gdzies moze nia zahaczyc i sie powiesic (juz mam takie makabryczne wyobrazenia, boje sie, zeby sobie krzywdy nie zrobila).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygotuj się, że przez pierwsze dni kotka będzie się chowała. U mnie zawsze było poszukiwanie kota po szafach. :D Masz juz wybrane imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi kotka uciekła pod tapczan i siedziała tam pół dnia :( Za żadne skarby nie chciała wyjść. Musiałam przemeblowanie pokoju zrobić żeby ją z tego łóżka wyciągnąć. Poza tym mimo iż korzystała z kuwety to czasami potrafiła załatwić się obok. Na przykład na zwinięty dywanik łazienkowy, albo do legowiska z którego nie chciała korzystać. No i łapki po wyjściu z kuwety musiałam jej myć. Wiadomo czym były ubrudzone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheh czyli maly niemowlaczek :) Mala bedzie miala na imie Fruzia :D W pokoju gdzie bedzie poczatkowo nie bedzie miala dywanow, wlasnie dlatego, ze obawiam sie, ze moze jej sie cos "przytrafic" :) Jak nie polubi swojego legowiska, to trudno. Bedzie sluzyl za transporterek ( to jest kosz wiklinowy z kratka, ktora mozna zalozyc lub zdjac calkowicie) :) Nie ma w tym pokoju mebli, zeby mi wlasnie sie gdzies nie schowala. A ta obrozka jest dlatego, ze jak edzie juz latac po domu - a jest spory- to zebym wiedziala gdzie jest ( rozne zakamarki sa). Ale jak bedzie w pokoju to jej nie bede zakladac. Lece do pracy. Zajrze pozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy do mnie przyjechała kicia była nie ufna-nie dała się dotknąć, uciekała. musiałam dzieci pilnować-córkę i siostrzenice żeby jej nie straszyły. kotka zajrzała do każdego pomieszczenia a wieczorem już szalała i nabrała odwagi. teraz gdy nie śpi biega skacze bawi się butelką piłką sznurkiem. jest pełna energi. dobrze sie przygotowałas więc mysle ze bedzie ok i maleństwo sie za domowi. takie berbeć to wielka radość i pociecha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrgrrrrr
ale kot musi gdzieś się chować,zwłaszcza w nowym miejscu- po to, aby mógł zapewnić sobie namiastkę spokoju, chyba nie myślisz, że wpuścisz go do pustego pokoju z kuwetą i legowiskiem i on się grzecznie położy na posłanie, musi mieć kryjówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrgrrrrr
i jeszcze- co do obróżki- po co? jeśli kotka się zakamufluje, to nie będzie się ruszać, a dzwonek nie będzie dzwonił, a jak będzie "na chodzie" to nie ma siły, żebyś jej nie znalazła dzwonek na obrożach jest dla kotów wychodzących, żeby nie udało im się upolować ptaka i taka obroża musi mieć gumkę, żeby kot, jak się zaczepi mógł się z niej uwolnić (jestem przeciwniczką wypuszczania kotów bez nadzoru)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grrrrgrrrrr- ja mam 2 koty. 1 kot Garfield po przyjeździe do domu został włożony do legowiska i tam spał smacznie. Chociaż był w nowym miejscu w ogóle nie był zestresowany. Jadł, spał, był ciekawski, załatwiał się do kuwety. Wyglądało to tak jakby całe życie mieszkał u mnie. Kot nr 2 Pusia- była zestresowana. Schowała się pod tapczan. Siedziała tam pół dnia. Przy okazji załatwiając się pod ten tapczan. Oswoiła się w miarę dopiero późnym wieczorem. Zjadła spokojnie, skorzystała z kuwety i zapoznała się z kotem nr 1. Potem poszło już lepiej, ale była zupełnie inna niż mój pierwszy kotek. Nie wiadomo jak się zachowa kot autorki. Mam nadzieje że będzie wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam nadzieję, że będzie dobrze. pokój będzie pusty, a;e jest tam biurko które można drapać, krzesło, które też można drapać i kilka innych rzeczy, gdzie będzie mogła się chować. Zresztą, ona będzie u mnie dopiero kolo 20 godziny, więc myślę, ze po calym dniu zabaw z rodzenstwem i stresem zwiazanym z podroza,pojdzie spac :) To już pojutrze o tej porze:D Aha, a kotka będzie niewychodząca. Nie chcę żeby się błąkała po ogródku, bo potem będzie miauczeć pod drzwiami, że chce wyjść :) DK 1 dz. - 79,2 kg 8 dz. - 76,2 kg 13 dz. - ? Cel 1: zobaczyć w końcu 6 z przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Jak mała b edzie w domu to pokaże jej fotkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppp
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajajka
jak nie wiesz jeszcze jak się obchodzić ze zwierzakiem, to zaglądnij do krakvetu. masz tam zarówno wszelkie akcesoria, jak i literaturę z tym związaną, na pewno bedzie pomocna. od siebie mogę tylko rzec, byś nie kupowała najpopularniejszych karm, w sensie whiskas i kitekat - uzależniają. lepiej skonsultować sprawę z wetem i kupić coś porządniejszego, co będzie służyć kociakowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaja sobie robi
nie lubie kotow:O chcialabym wiedziec co tak jara ludzi w tych kotach ? to takie niepokorne ,niesworne stworzenia,znajomi maja ,lata ci to po stole ,wsadza pyszczek do talerza,wlazi na deske do prania na uprana bluzke i na sofy welurowe,gdzie bys nie usiadl masz na sobie pelno kocich klakow :O tylko po to ,zeby sie przytulic do kogos/czegos?:O najbardziej brzydza mi sie te kuwety stojace w korytarzach ,weszlam do nich a tam kot sie zwalil ,myslalam ze sie porzygam,co za smrod:O bleee.... albo przyniosl ptaszka z podworka ,to juz musialam naprawde stamtad wyjsc :O psa chociaz mozna nauczyc czegos a kot tylko lazi wszedzie i jest :O i jak otworzy ten pyszczek to jeszc ze te kly :O Boszze..:O co was tak jara w tych kotach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×