Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

25-latek

zachowanie szefowej

Polecane posty

W firmie, w której pracuję jest jeden chłopak, który wszystkich wkurza swoim głupkowatym zachowaniem. Na ostatnim zebraniu coś tam zaczął gadać, szefowa mu przerwała i śmiejąc się pokazała środkowy palec w jego stronę. Dwie dziewczyny biły jej brawo, a ona rozbawiona spytała go, czy ma ładny pierścionek na tym palcu. Zrobiła to po to, żeby go poniżyć. Uważacie, że miała prawo do takiego zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Oczywiście, szefowi wolno wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herakljjuża
cześć zboku 25-latku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo, było to już
kilka razy tutaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeberko: wiem, że nieraz tak to wygląda. Ale ona chyba uważała, że to jest zabawne z jej strony. Z drugiej strony, tak jak pisałem, on wszystkich wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, pisałem już o tym, ale nie jest to zmyślone. Chcę poznać Wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Szef ma prawo wyrażać swoje opinie jak chce. Jak kiedyś zostaniesz szefem gdziekolwiek, to zrozumiesz o czym mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
ale co ty jakiś nieteges że musisz pytać?rozumiem że kultura osobista i pewien poziom to dla Ciebie abstrakcja....i co z tego że wkurza-mozna porozmawiać z nim na osobności i pouczyć go. zachowanie Twoejje szefowej to po prostu słoma i prostactwo oraz porażka: 1. co to za szef co pokazuje fucka prackownikowi, to zachowanie spod bloku 2. wprowadza niezdrową atmosferę bo teraz pewne zachowania obrazliwe mogą stać sie normą jako że ona dała niejako przyzwolenie na to jak cos nie tak-bierze sie pracownika do gabinetu i wyjasnia na spokojnie buractwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
To ona jest szefem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Jak szef nie nie ma czasu na pogaduch z pracownikiem w gabineciku to krótkim gestem wyraża opinię. Czas szefa jest bezcenny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcoo: ja jej nie bronię, piszę tylko, że on swoim zachowaniem wkurza wiele osób ( mnie czasem też). Relacje u nas są raczej luźne, mówimy do siebie po imieniu, ale takie coś to było pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeberko: pisałem już, że zrobiła to celowo na zebraniu, żeby go poniżyć, a nie z powodu braku czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Może go nie lubi. Facet będzie pierwszy do zwolnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, w sumie chyba nikt go nie lubi, ale lepiej chyba elegancko pracownika upomnieć ( czy nawet zwolnić) niż robić takie rzeczy. A ona nie jest jakaś niewychowana. Zazwyczaj da się z nią normalnie pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Powinien szukać nowej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie tak, ale ona może sobie tak bezkarnie obrażać go i nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kompletny brak profesjonalizmu, co to za szefowa w ogóle. To był jej jedyny merytoryczny argument...? ale bym takiej szefowej koło d*py narobila, to się nadaje na pozew:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Coś mi mówi, że to o ciebie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivalia: wiesz, jak nie masz tego nagranego to sobie możesz? A tak jak pisałem, dziewczyny jeszcze jej przyklasnęły, bo go mają dosyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie o mnie, o najmłodszego kolegę, który pracuje od 2 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Gdyby każdy chciał założyć sprawę szefowi o coś takiego to by papieru w Polsce zabrakło na wnioski do sądu i formularze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeberko: no ale dla Ciebie takie zachowanie jest normalne. Przecież ona jak to ktoś napisał, daje w ten sposób przyzwolenie na takie obraźliwe traktowanie go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety niestety często nie potrafią rozróżnić spraw zawodowych od prywatnych, współczuje szefowej, też taką miałam. Zatrudniła mnie do salonu samochodowego bo zobaczyła na cv tą samą date urodzenia :) niestety szefowe to często zołzy i podejmują decyzję z pobudek prywatnych nie zawodowych:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mpoijcc
Ivalia, zdajesz sobie sprawę, że dałaś się nabrać na podszyw znanego tu na Kafe zboka, ktory każdą ze swoich historyjek kończy tym, że szefowa (albo piękna 50-letnia portierka, albo koleżanka) kopie go w jaja "swoimi pienymi nogami"? 25-latek jest też znany jako "napalony facet" który w wielu bezsensowynych postach opisuje swa miłość do "pięknej 50-letniej portierki" i pyta czy podniesie ona spódniczkę. W sumie : żałosny zbok onanizujący się przy kompie gdy ktoś go weźmie na serio i odpisuje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×