Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malinowa herbata

Termin porodu nieokreślony.

Polecane posty

Gość Malinowa herbata

Witam wszystkie Panie :) przez połowę ciąży miałam termin na 16 maja z USG ( czyli dziś ) z okresu ginekolog obliczył, że na 26 maja. W szkole rodzenia położne obliczyły, że jednak na 22 z czym się zgadzam. Tydzień temu na wizycie okazało się jednak, że na 26 maja z USG. Już sama nie wiem kiedy mam się spodziewać porodu. Nie chcę przenosić długo żeby nie mieć wywoływanego porodu bo wiem z doświadczeń koleżanek, że jest to niesamowity ból.. Dziś zaczęłam pić herbatę z liści malin podobno pomaga.. Chcę urodzić normalnie bez żadnych kroplówek. Czy któraś z was miała bądź ma podobnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takie odchylenia to norma
Ja jeden termin miałam na 12 stycznia drugi na 29 stycznia.To jest 17 dni różnicy.Urodziłam 11 stycznia.Większość kobiet tak ma.Może się zacząć w każdej chwili.Masz czas do końca maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junn
termin ustalony na usg liczy się tylko ten z ok. 12tc. potem każde dziecko rośnie swoim tempem i wyniki nie są miarodajne. wiesz ty sobie możesz chcieć urodzić sama a jak będzie to sie okaże. nie masz na to wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam termin na 18 czerwca i jak poszlam na badanie w tym terminie to okazalo sie ( ze zdjec usg z 12 tc,ze jednak na 4 lipca.wtedy sie uspokoilam,przestalam juz martwic... i urodzilam 9 lipca. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiekszych bzdur nie czytalamm
Nie chcę przenosić długo żeby nie mieć wywoływanego porodu bo wiem z doświadczeń koleżanek, że jest to niesamowity ból.. Miałam naturalny mialam i wywoływany. I jeden i drugi boli. Nie ma porodu bez bólu. Nie sluchaj glupich przerażających opowieści koleżanek. Nie wiem co baby w sobie mają ze lubią straszyc innych. U mnie wywolywany byl akurat najlepszy bo najszybszy, a jak bedzie u Ciebie to się przekonasz i nic sobie nie wkręcaj. Jedno ejst pewne jak znieczulenie nie bierzesz to boleć będzie na 100% ale rozejrzyj się kobieto po swiecie. Ile kobiet rodziło? Zyją? mają się dobrze? a wiekszość z nich nawet wiecej niż jednod ziecko ma. To oznacza ze wszystko do przejscia jest i da się to przezyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa herbata
To chyba oczywiste, że poród boli. Ale nie chcę dodatkowo sprawiać sobie bólu, a chyba coś w tym jest skoro nawet położna mówiła, że poród wywoływany boli bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa tak jak poprzedniczka pisała termin z usg jedyny, który bierze sie pod uwage, to ten z 1usg,cos ok 11tc, potem każda dzidzia rosnie w swoim tempie i terminy zmieniają się, a i jeszcze termin z usg bierze sie pod uwage, jeśli różnica między nim a tym z OM jest >7dni przy 1 dziecku sprawdziło mi się co do dnia, zobaczymy teraz, teoretycznie z usg 20maja mamy termin;) pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja termin z USG miałam na 26 grudnia a z miesiączki na 3 stycznia a i tak urodziłam 12 stycznia na szczęście bez wywoływania samo się zaczeło :) to obrze że później bo gdybym ur. na pierwszy termin dziecko miało by tylko 2 800 a tak ur. sie z waga 3 150g lekarz mówił że to dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
jeśli miałaś regularne @ to termin z OM jest najwiarygodniejszy i z pierwszych usg - im późniejsze usg tym większa rozbierzność terminów także z usg nie ma się co sugerować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa herbata
Z tego co piszecie mogę się spodziewać dzidzi w przyszłym tyg. :) Bo z miesiączki 22 a usg 12 tyg 26 maja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z reguły przyjmuje się wahanie +/- 2 tygodnie.Ja miałam jeszcze lepiej bo z terminu miesiączki miałam 15/03/2011 a z usg 11/04/2011.Finalnie jednak urodziłam 4 kwietnia przez wywołanie i tu sie z Tobą zgodzę-nie polecam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dididitku
No własnie jak ktoś wyzej pisze -/+ 2 tygodnie, czyli...mieiąc a ty masz rozbieznośc tylko 10 dni..Musisz czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa herbata
Czekam czekam z niecierpliwością :) Moim zdaniem przenoszenie 2 tyg jest niebezpieczne. Moja bratowa przenosiła 2tyg córeczka już pływała w zielonych wodach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×