Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

Asia to tak wyglada jakby on z mistrzejowic startowal :/ to tym 23 cz 47 jedziemy ? :)

Kanatika musisz pdfa miec na kompie :)A jak nie masz to Ci moze wskakiwac w orda i wtedy się szlaczki otwieraja :) Esister buuu ja juz mam dosc nie chce ;/;/

esistere to ja nie wiem co jestz tym mpk :D i jak bedzie padalo to ja tez nie mam folii :/ wiec nie wiem jak to wykombinje...

tym ktory jedzie odemnie do Ciebie i nie jest widmo :D mi to wlasviwie obojetne, moze byc ten 47, spokojnie wyjme sobie wozek przynajmniej a nie na biegu jak zwykle bo karmienie mi wypada o 15.30

cholera co chwile pada... modlcie sie o pogode dziewczyny !! :)

ja mam folie na wozek :):) a autobus mam spod domu pod samego maca :)

Kurde wcięło mi posta :( Pisałam , że mi Ola też dała popalić od rana marudna a w nocy też nie było wcale lepiej od 2,20 co chwile do niej wstawałam. Nie wiem co to moje dziecko robi ale wierci się w tym łóżeczku i furczy i burczy a jak się już obróci o 90 stopni i zaklinuje się nóżkami i główką o barierki to jest mega furczenie burczenie a jak za długo burczy a nikt nie reaguje to krzyk. I najlepsze jest, że robi to wszystko przez sen. Wystarczy ją poprawić i jest cisza. Dziś wstawałam do niej 4 razy żeby ją poprawić, mój tez do niej wstawał a już za 5 razem nie wytrzymałam i dałam jej butle to się tak tą butlą rozbudziła, że po zjedzeniu jeszcze godzinę urzędowała :( Ehh gdybym tylko wiedziała, jak to jest, że czasami prześpi spokojnie 8 godzin to wszystko bym robiła, żeby każda nocka taka spokojna mogła być. A od rana znów ciągle jej coś nie pasuje, tu, źle tam żle i efekt tego taki, że znów w chuście siedzi a ja z trudem ale jednak odkurzyłam, pościerałam kurze, pozmywałam i jeszcze mi zostało pranie do powieszenia. Asia z tym mopsem to masz rację, przepraszam pomyliłam się.

Krakuska ale wlasnie ja folii nie mam...

Inka ktory u was jest teraz tydzien ? moze to skok ?

Inka mysle ze to skok bo teraz bedziecie miec w pon 11 tydzien a skok jest w 12

no oby nie padało!!! oki to tym 47 :) ja tez mam o 16 karmic :) wiec akurat Inka dziś to chyba taki dzień/noc bo Gniewko też całą noc jeczal cos przez sen i ani obudzic sie nie mogol ani przestac wiercenie i jeki i tak co pol godziny/godzine musialam wstawac ale dotrwal do 7,30 ale maruda straszna dzis moze na ta zimie co nadchodzi tak dzieciaki reaguja ?

Albo skok albo zima bo coś jest nie tak pól nocy wysłuchiwałam stęków i burczenia zazdroszczę mojemu, że potrafi przy tym hałasie spać. Dobra lecę bo mała już się jeść domaga a później spacerek nas czeka.

Iza jak bedziezz zostaw mi swoj nr na poczcie :) spadam zrobic obiad i trzeba sie bedzie niedlugo zbierac .

Zostawiłam nr i powiem Wam,ze dzisiaj chyba taki marudny dzień ;/

a czy jest tu jakas przyszla Mamusia z terminem na kwiecień ?

O jaka tu cisza czyżby wszystkie korzystały z ładnej pogody? My właśnie wróciłyśmy z spacerku, nie dało się dłużej chodzić bo Oli dziś się nie nie podoba i na wszystko co jej zaproponuje marudzi nawet butelką i cyckiem wzgardziła :(

Inka wszystkie szykuja sie na spotkanie :D

no wlaśnie sie zdziwiłam ze nawet angel nie ma chyba ja znow ksiazka wciagnela :) a pogoda byla piekna u nas znow sie chmurzy cos :(

Z moim dzieckiem to wstyd gdziekolwiek dziś wyjść od rana wszystko na nie jeść nie będę, spać nie będę, na spacerku spokojnie leżeć nie będę no dosłownie nie dogodzę jej. Ejjj nie szykujcie się nie wiadomo jak bo ja nawet nie bardzo mam się w co ubrać :/

Ja mam termin na czerwiec, ale pewnie też tutaj nikogo nie znajde :(

hmm Kwieetnióweczka z marca mamy jedna dziewczyne :)

Angel skończyla książke ;p;p Dziewczyny nie pattrzcie na terminy zapraszamy wszytskie chętne osoby :) ja jestem jesczez w ciazy a dołaczyłam w maju.

skoro dzis pustki to zabieram sie za czesc druga juz załuje ze jest połowe cieńsza:)

a ja się zakupowałam :) kupiłam pampki i biustonosz :) Witajcie dziewczyny ja mam z Muszynianką na koniec lutego termin :)

ale ciszaaaa... połowa na spotkaniu, a druga połowa książke czyta?? :)) ja dopiero powróciłam do domu, taki rozjazdowy dzień miałam. rano byłam w tesco i zakupiłam kombinezon na wyjscie ze szpitala!!:)) taki niebieski, pluszowy chyba, rozpinany od góry do dołu na dwa zamki, także moze go jakos wcisne:)) przecena byla ze 100 na 70, bo ogłonie jest promocja na ciuszki 30%. później byłam w pracy powypełniac papierki , zawieśc L4 i troche poplotkować:)) troche mi sie teskni za tym moim siedzeniem tam:) no a później byłam z tatą na zakupach bo w sobote robi imieniny, i jutro czeka mnie robienie sałatek. oj i tak zleciał dzień teraz nic tylko leżeć pozostaje:))

poczytałabym ta książke, bo aż kusi jak widze jak Was wciągneła ,ale jakoś tak na kompie to mi się źle czyta, ehh... ja to z tych co wola pomacać i trzymac w rękach:))

Ja jestem ;D nie czytam tylko odpoczywam ;) oooooo to fajnie ja czekam jak kombinezony przecenią na więcej ;D i jak wyprawka ? widzimy że się kompletuje :)

no cięzko mi idzie, ale cos juz mam jak coś:)) dzis to mój pierwszy ubrankowy zakup, ale taki fajny ten kombinezon , taki milusi:)) na reszte sie bedę musiała porządnie zebrac i skupić, a z tym gorzej u mnie:))

wiem o którym mówisz bo też go chcę :) Wysyłam Ci na Twojego maila :)

fajny zestaw i nie drogi:)) chcesz kupic czy sprzedać??:)) przewijak mam taki, tylko niebieski co z tym łóżeczkiem przyszedł:)) ja wanienke od siostry będe mieć ze stelażem tylko taką większa niz ta.