Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wybredzioszka

Byłam dziś u mojego chlopaka i jego mama...

Polecane posty

Gość wybredzioszka

zawolala nas na odiad, wiec poszlismy do kuchni a tam...jakjo sadzone kefir i ziemniaki:( no i odmowilam, podziekowalam ale nie zjadlam bo u mnie w domu nie je sie takich rzeczy i ich nie lubie moj chloak sie na mnie wkurzyl, powiedzial ze zachowalam sie niegrzecznie wiem o tym i jest mi troche glupio, ale z drugiej strony bylismy umowieni juz od tygodnia, wiedzial ze dzis przyjde to mogl poprosic mame o cos innego bo wie ze jestem wybredna albo sam mogl cos przygotowac, kiedy on u mnie jest to moja mama zawsze robi jakis dobry obiad, jakies miesko, zapiekanke czy cos... sama nie wiem, z jednej strony wiem ze moze nie bylam zbyt grzeczna, ale z drugiej mialam sie zmuszac? poza tym glodowalam az do teraz bo nie dal mi nic innego, nawet kanapki, co o tym myslicie, jak z tego wybrnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trollo
myślimy, że 0/10 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polka i nie tylko
zero zachowania, taktu,i ogłady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równiez mam zasady
z czego wybrnąć? po chuj ten temat bosz dziewczyno jaka ty jesteś głupia/tępa/pusta wybierz sobie. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybredzioszka
no ok wiem ze to nie bylo grzeczne ale co mialam zrobic jak to juz bylo nalozone i talerze staly na stole?:( wpychac na sile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byl pare dni temu podobny tema
t...ale jezeli to Twoja wlasna opowiesc a nie chec wzbudzenia sensacji to..wiecej pytan nie mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybredzioszka
bo najlepsza jest pajda chleba ze smalcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po jakich studiach
tak miałaś wpychać na siłę aż do porzygania. Skąd jego mama miała wiedzieć co ty lubisz a czego nie? Dla jednych mięso jest dobre, inni na mięso nie mogą patrzeć i uwielbiają jajka sadzone. Co masz na myśli pisząc "dobry obiad"? Mięso, zapiekanka to jest ten twój dobry obiad? A jak dla mnie dobry obiad to zupa z owoców morza? Weź się zastanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na miejscu tej mamy
pomyślałabym że mój syn chyba rozumu nie ma, że taką pustą lalę sobie przygruchał i miałabym nadzieję, że niebawem wymieni ją na dziewczynę z klasą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onapostudiach3456
A czemu ona miala jesc to co nie lubi......................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ????
a powiedz mi co Ci nie pasowało w tym obiedzie?:O ze za prosty?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybredzioszka
rozumiem, ale ja po prostu nie dalabym rady tego zjesc no :( i astanawiam sie jak sie zachowac bo on sie troche wkurzyl a jego mama pewnie tez, nie wiem mam ja przeprosic czy co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byl pare dni temu podobny tema
jak sie przychodzi do kogos NAOBIAD to sie nie grymasi paniusiu po studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybredzioszka
no nie pasowalo mi to ze nie lubie ani jajek ani kefiru:( tak samo nie zjadlabym flakow ani kaszanki bo nie umialabym sie zmusic, nie macie rzeczy ktorych absolutnie nie lubicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te danie to jedno z moich ulubionych :) Kefir i cebulka na ziemniakach to caly urok tego dania. Autorko jakbym miala taka synowa jak ty to wybacz,ale kromki chleba bym ci juz w zyciu nie dala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równiez mam zasady
czemu na siłe przeciez mówisz ze bylaś glodna a czlowiek jak glodny to wszystko zje więc trzeba było zjeść!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byl pare dni temu podobny tema
tak powinnas ja przeprosic.a kefir ziemniaki i jajko sadzone to wcale nie jest taki zly obiad.wiec nie rob z siebie lepszej,[co to je na obiad nie wiadomo co],niz jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onapostudiach3456
ja tam bym sie najpierw upewnila co jest na obiad. jakby bylo cos co nie lubie to bym powiedziala ze dziekuje ale jadlam juz w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po jakich studiach
otóż to. Jak wiedziałaś, że pójdziesz na obiad to siadasz przy stole, uśmiechasz się i jesz. I wszystko. A ty sobie rozmyślałaś pewnie "moja mama takie obiady dobre robi, mięso i zapiekanki, fiu fiu, ciekawe czy jego mama zrobi pieczonego prosiaka z jabłkiem w pysku":classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byl pare dni temu podobny tema
,,a po jakich studiach,,fajne to bylo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowany olowek10000
co ty chcesz, dobry obiad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ????
jajek i kefiru nie lubisz... juz nie przesadzaj, nie umarlabys od tego, zachowalas sie niegrzecznie, a jego mamie na pewno musialo byc przykro, nie dziwie sie ze chlopak wkurzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybredzioszka
wiem, nie pomyslalam o tym, w sumie nigdy wczesniej takiej sytuacji nie bylo i zawsze mi wszystko u nich smakowalo:) a nie robie z siebie lepszej, ale kefiru z jajem sie u mnie nie jada, za to jada sie np. nalesniki czy lazanki i inne skromne dania, i za nalesnikami tez nie przepadam wiec ich nie jem, tylko u siebie w domu to co innego niz u kogos:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"U mnie w domu się takich rzeczy nie je" Ziemniaki nie, kefir nie, jajka też nie :O Jak wyjedziesz do ,np. Włoch, to będziesz głodować, bo "wielmożna pani takich rzeczy nie jadła u mamusi" ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czop456
własnie mogłas powiedziec ze juz jadlas i podziekowac a ty zachowałas sie jak krowa bez klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stella...
moim zdaniem powinnaś zjeść. może nie stać ich na lepsze jedzenie i dlatego tak skromnie cię ugościła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, napisałaś to tak, jakby ziemniaki i jajko sadzone były żarciem najgorszej kasty, na które szlachta nawet nie spojrzy... Twój chłopak ma rację. Jesteś niegrzeczna. 0/10 :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po jakich studiach
aleś trafiła, wczoraj robiłam naleśniki, a dzisiaj łazanki:classic_cool: chyba się powieszę😭 jem skromne posiłki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×