Kto z Was faceci miał takie myśli że już nic z tego nie będzie*

i nagle miał miejsce zwrot o 180 stopni i jesteście razem. * nic z tego, czyli nici z podbijania do laski, która się Wam podoba.

Nikt? To chciałbym być pierwszy.

do jakiejś ? ;)

tez jestem ciekawa :) ja bym chciala aby tak u mnie nastapilo!

Właściwie można już o tym mówić w czasie przeszły, sytuacja jest beznadziejna.

Ja też bym chciała, żeby u mnie nastąpił zwrot sytuacji, ale nie nastąpi... No to możemy sobie teraz wspólnie pomarudzić ;)

a czemu beznadziejna ?

Jestem w takiej sytuacji, jestem babą i też minęło wiele lat. Ciągle czekam i ciągle łudzę się, że może się odezwie. Jeśli jesteś facetem to próbuj, wiesz jak to z kobietami jest- pierwsze nie chcą zrobić kroku. Może właśnie na to druga strona czeka, nawet jeśli nic z tego nie wyjdzie to przynajmniej przekonasz się, że nie ma co tracić na tą znajomość czasu. Może uda Wam się wyjść z tej beznadziejnej sytuacji.