Czy facet lat 35, dobra praca, wysportowany, piękny uśmiech ma szanse na ..

szczupłą seksowną dziewczynę lat 20-23 o długich blond włosach, inteligentną, wysportowaną, szukającą stałego związku?

sie ja sponsorować, to jak najbardziej

Rozumiem, że Twój piękny uśmiech ma być odpowiedzią na inteligencję partnerki, a na seksowność odpowiadasz dobrą pracą? Szukasz naiwnej która się podporządkuje?

na zewnatz wszystko piekne, tylko wewnatrz szerzy sie zgnilizna:O Dlaczego akurat z przedzialu 20-23? Bo taka najlaptwiej zmanipulowac i zrobic na niej wrazenie:O?

Obecnie mam lat 28 i zastanawiam się czy opłaca mi się odpuścić chodzenie na randki, aby skupić się na karierze zawodowej i zarabianiu większej gotówki. O mój poziom intelektualny martwić się nie musisz.

kolejny frajer co mysli ze mlodej tylko kasa zaimponuje bo z glowa raczej nie bardzo.

Wiesz, może teraz poszukaj jakieś 13latki. Wychowasz ją sobie od podstaw:) A serio, nic nie mam przeciwko różnicom wiekowym jeśli chodzi o dojrzałych ludzi, różnie w życiu bywa, ale 30letni facet który jest ukierunkowany tylko na 20latki nie jest zbyt interesujący.

Liczy się dla mnie młody wiek partnerki, bo sam nie mam dużych doświadczeń miłosnych, więc chciałbym być z kimś kto jest w tym względzie na bliskim mi poziomie. Nie ukrywam, że uroda partnerki ma dla mnie znaczenie, a jak wiadomo kobieta atrakcyjna w wieku +25 to z pewnością nie jedno już w życiu widziała.

Dziewczyny, bądźcie grzeczne. Ja was nie obrażam. Skąd ta złość?

:D:D

Czyli jesteś zakompleksiony. Pięknie. Ładna i inteligentna nie będzie chciała faceta dla którego uroda ma większe znaczenie niż to co oferuje poza nią.

A kogo pragnie ładna, młoda i inteligentna? Może mi odpowiesz?

Tak masz szanse, ale na 100% bedzie kobieta, dla ktorej bedzie liczylo sie ustawienie u boku kasiastego partenra.

Dajcie mi ostatni gwóźdź do mojej trumny. Tylko kota obok mnie pochowajcie. Nie wiem skąd się wzięła ta opinia, że większość 25-30latek to niewiadomo co już wyprawiała, a jak atrakcyjne to już lepiej nie mówić...nie wiem, może w moim środowisku takich kobiet po prostu nie ma.

stary uciekaj stąd, zaraz ci wmówią że masz szanse tylko u grubasek o twarzy szympansa, kazdego faceta tu gnoją bo same sa gówno warte, takie kobiety na tym forum siedza

a krwawa wilczyca to nawet Brada Pitta, Johnego Deepa i Davida Beckhama by zgnoiła

Krwawa Wilczyca, może odpowiesz na moje pytanie?

Zakładasz, że jestem młoda, ładna i inteligentna? Odważnie. Myślę, że tylko typowe pustaki cieszą się, że ktoś jest z nimi ze względu na wygląd. Większość chciała by być kimś wyjątkowym, ale ze względu na charakter, bo to on zostaje mimo starzenia się, chorób, wypadków. A Ty wolałbyś poznać fajną dziewczynę mając średnią pracę czy duże zarobki? Akurat racja, Pitt i Beckham mi się nie podobają:P

Uroda przemija, ale wspomnienia pozostają. Nie chcę być kolejnym starym, zgryźliwym dziadem, który nie ma cudownych wspomnień z młodości. Jestem typem sentymentalnym. Nie opuszczę kobiety dlatego, że się postarzała, ale chciałbym pamiętać czasy kiedy była młoda i była ze mną.

Wspomnienia o jej urodzie? To wg Ciebie czyni młodość wartą wspomnień?

U mnie kobieta piekna jest przygoda, a nie partnerem, moze to okrutne, ale co bedzie jak uroda minie a w glowce pusto? Wiele kobiet mysli - jestem ladna, wiec rozumku mi nie trzeba. Pare znalem takich, z daleka od nich;p. Choc nie powiem, zdarzaly sie wyjatki, ale to byly naprawde wyjatki.

autorze skoro jestes taki och i ach dlaczego nie ułozyłes sobie jeszcze zycia?? nie zrobiłes tego teraz to nie licz ze ktos cie zechce w wieku 35 lat

Trudno powiedzieć autorze :) to wszystko nie wyklucza poznanie takiej dziewczyny, ale też niczego nie gwarantuje.

"A kogo pragnie ładna, młoda i inteligentna?" - pragnie przystojnego, młodego i inteligentnego. Jeśli bedziesz w wieku 35 lat to raczej nie licz na fajną dziewczynę ok 20-letnią. Chyba, że taka szuka "tatusia".

Fakt, że poświęciła dla mnie swoją urodę, swoje najlepsze lata budzi we mnie dumę, rodzi wdzięczność i wzmacnia przywiązanie do niej - to jest fundament sentymentu o którym mówię.

kobiety sie dzielą na 13-17latki z ktorymi mozna pouprawiac sex i na stare zrzedzące wiedzmy

Zdecydowanie zbyt wielką wagę przywiązujesz do wyglądu... Dla mnie to nic wielkiego, że zamiast puszczać się z frajerami będę z jednym facetem którego kocham. Ale widzę, że dokonam jakiegoś poświęcenia.

"kobiety sie dzielą na 13-17latki z ktorymi mozna pouprawiac sex i na stare zrzedzące wiedzmy" Powiedział prawik o ciągotkach pedofilskich.

Pochodzę z biednej rodziny, było ciężko, ale skończyłem studia, wyszedłem na prostą. Na razie nie zarabiam kokosów, nie mam dobrego auta. Praca nad sobą i karierą wymaga czasu. Nie jestem synkiem bogatych rodziców, który dostaje bmw na 18-tkę i może sobie przebierać w pięknych kobietach. Wszystko co w życiu osiągnąłem wymagało ciężkiej pracy. Zawsze moim marzeniem było poślubienie pięknej młodej dziewczyny, takiej osoby z wyższej półki. Nie podoba mi się to, że poprzez moje urodzenie i beznadziejną pozycję startową wiele osób z tego forum skazuje mnie na druzgocącą klęskę. Wiele kobiet mówi, że szuka wartościowego faceta, a jednak każda wolałaby 22-latka z kasą od jego bogatego ojca niż 35-latka, który swój sukces osiągnął poprzez pot i łzy. Ja się pytam, która z was potem bardziej pożałuje swojego wyboru?

"Pochodzę z biednej rodziny, było ciężko, ale skończyłem studia, wyszedłem na prostą." Większość ludzi miała jakieś problemy. Jak nie finansowe to rodzinne, tak samo obciążające ich psychikę. "Nie jestem synkiem bogatych rodziców, który dostaje bmw na 18-tkę i może sobie przebierać w pięknych kobietach." Nieee, no mega wartościowe te kobiety muszą być skoro lecą na nową beemkę. "Wszystko co w życiu osiągnąłem wymagało ciężkiej pracy." No to chyba raczej powód do dumy? "Zawsze moim marzeniem było poślubienie pięknej młodej dziewczyny, takiej osoby z wyższej półki. Nie podoba mi się to, że poprzez moje urodzenie i beznadziejną pozycję startową wiele osób z tego forum skazuje mnie na druzgocącą klęskę." Czyli masz kompleksy z powodu "niskiego urodzenia" i chcesz sobie to odbić zdobywając rasową, salonową lwicę, piękną, pachnącą, oczytaną i wgle? "Wiele kobiet mówi, że szuka wartościowego faceta, a jednak każda wolałaby 22-latka z kasą od jego bogatego ojca niż 35-latka, który swój sukces osiągnął poprzez pot i łzy." Mów mi więcej co wolę, mów, bo siedzisz w głowie mi i każdej innej...