Czy 20 latek jest za stary dla 17 latki?

Moja matka twierdzi że tu leży przyczyna mojej porażki względem niej. Też tak uważacie? Powiedziała dokładnie, że teraz jestem dla niej za stary ale jakby ona miała 25 lat a ja 28 to wtedy już by to nie miało znaczenia, natomiast teraz ona by wolała mieć chłopaka rówieśnika, ewentualnie rok starszego.

Eeee wymówka. Po prostu Cię nie chce. 3 lata to nie jest dużo.

Moja matka twierdzi że jestem dodatkowo skompromitowany na tym terenie gdzie mieszkam i one o tym wiedzą a żadna dziewczyna nie chcę faceta który po alkoholu wszczyna burdy. W to też mi się nie chcę wierzyć, nie miały się od kogo dowiedzieć, zresztą jestem introwertykiem i akurat ktoś by się wypytywał o obcego faceta.

Nawet nie chcę tego słyszeć że mnie nie chcę, chociaż to bardzo możliwe.

Taka roznica wieku to dla 17stolatki rewelacja:) ALE Z TYM PICIEM MOZE MAMA MA RACJE:)NIE CHCA SIE WSTYDZIC ZA CIEBIE.

Wątpliwe żeby się dowiedziała o tym. Nie szło mi poznawanie tej 17 latki, nie wierze w to żeby w międzyczasie robiła wywiad na mój temat.

to może wynikac z napietnowana pedofili

jak ja mialam 17 lat to chodzilam z 24 letnim mezczyzna. :)

Ja mam 17, mój chłopak 21. I jest bardzo dobrze :)

To czemu u mnie nie może być tak samo?

jak poznałam swojego faceta miałam 17 lat a on 20 jesteśmy już ponad 3 lata i jest super. Nie masz czym sie przejmowac to tylko głupie gadanie. Jakbyś ty miał 28 a laska 17 to by była duża różnica a 3 lata to standard ;)

Nie przejmuje się bo sądzę tak samo. Bardziej mnie boli to że mi nie poszło z ową 17-stką.

Widocznie ta 17 latka nie jest dla Ciebie. Ale taka różnica jest bardzo mała i w sumie dla obojga korzystna, wiec to nie powinno być żadnym powodem rozstania. Nie można tak tego tłumaczyc. Mam kolegę 20 letniego, jest z 16 latka i są baardzo szczęśliwi, a róznicy w ogóle nie widać; )

Co to znaczy nie jest dla Ciebie?

Ja sobie taką teorię ukułem, że może ona się obawiała mnie, że chcę ją wykorzystać. Nie miałem żadnego seksu w planach, po prostu chciałem z nią być.

Kolega jak ją widział to twierdzi że to jeszcze gówniara.

Aj tam gówniara od razu... Z drugiej strony, to dopiero 17 lat, ale nie sądzę, żeby wiek był jakąś przeszkodą... Powiedz lepiej, dlaczego nie możesz z nią być? Próbowałeś i dlaczego Ci się nie powiodło, jakie było jej zachowanie?

Kulturalne ale na dystans cały czas. Głupiec ze mnie. Taka siedemnastolatka ma całe życie przed sobą a ja już ją chciałem zaklepać jako moją dziewczynę. A ona skoro się w to nie pakuje to najwyraźniej nie szuka przelotnych znajomości i chcę korzystać z życia a ja o tym ostatnim myślę poważnie.

spotykać 17 latka a ja miałem wtedy 28 hehehhehehehe oczywiście odmówiłem, z wielu powodów.

No ja niestety nie wiem co jest grane, że się odnosi do mnie z taką rezerwą a teraz to już sytuacja jest zaogniona wręcz. Nie mam sobie nic do zarzucenia, może poza tym że nie poprzestałem ją atakować po pierwszych oznakach niezainteresowania.

z 17 dla mnie to jest mentalnie dziecko.

Ja mialam 17 lat, gdy poznalam mojego pierwszego powaznego chlopaka. On mial 20. Na poczatku tez uwazalam, ze 3 lata to za duza roznica wieku, ale postanowilam dac nam szanse, bo byl wpatrzony we mnie jak w obrazek. Potem, poki byly miedzy nami jedynie pieszczoty, bylo ok, ale potem coraz bardziej zaczal mnie namawiac na pierwszy raz (i moj i jego)-odmawialam mu 2 lata, bo nie czulam sie na silach jeszcze-nie czulam takiej potrzeby. To zaczely sie teksty, ze on ma juz 22 lata, wszyscy jego koledzy maja to za soba a on nie. Po jakims czasie zgodzilam sie wiec-bardziej z ciekawosci i byl to niewypal.... Ale kochalam go, razem to przetrwalismy i potem poszlo jak z gorki :)

To niby nie jest dużo, ale w sumie można to zrozumieć. Ona zapewne jest w szkole średniej, a Ty masz ją już za sobą. Może po prostu chce chłopaka, który będzie na jej poziomie, z którym może sobie pogadać o szkole, nauczycielach. Może chce jakiegoś kolegę ze szkoły, z którym będzie miała wspólnych znajomych, jakieś imprezy szkolne itp.? Jestem w stanie to zrozumieć. Jednak matka Ci tak powiedziała czy ta dziewczyna??? Bo jeśli to słowa matki to pewnie się myli.

Matka

Smutno mi jak cholera.

Miedzy mną a moim narzeczonym różnica wieku to 4 lata. Jak zaczeliśmy ze soba być to ja byłam gówniarz 14 lat a on 18. To jest dopiero róznica. Ale dziewczyna w wieku lat 17 jest tak samo dojrzała jak chłopak w wieku 21. Nie obrażając autora. Myślę że 3 lata to akurat.

młodą można łatwiej nawinąć wokół palca i poruchać

"Ale dziewczyna w wieku lat 17 jest tak samo dojrzała jak chłopak w wieku 21." Co za brednie 17 latka jest na poziomie 17latka anie 21 latka. Dziewczyny tylko fizycznie szybciej dojrzewają Ja jako chłopak w ogóle nie mogłem się z rówieśniczkami dogadać a ze starszymi od siebie 3+ lat bez problemu. Więc emocjonalnie to raczej dziewczyny wolniej dojrzewają.

ja mam 17 lat i jestem z 23latkiem :) jak dla mnie idealnie, nie czuje roznicy wieku.

A ja mam 16 lat i jestem z 32 latkiem i jest super.