co jest takiego swietnego w macierzynstwie?

To ile to gimgówno ma lat? 26 czy 20? Bo już straciłam wątek..

cholera własnie, nudno dziś jakoś no nie? ;) :D Ja pierdzielę jaki ułom :D .

antymatka Też tak myślałam i tak miałam robić jednak tak dzieje się tylko w filmach rzeczywistośc jest zupełnie inna

a pewnie 13 cie ...chociaż cholera wie bo moja siostrzenica jest młodsza ale ciut poważniejsza :D

"stać mnie będzie na nianie i gosposię" No no z takim poziomem yntelygencji to nawet w wieku 50 lat na gówno będzie cię stać;-) ale powodzenia

do matkajestem - no to współczuję ;). Nie ma jak się poużalać i wylać gorycz na innych tylko...up...może by tak znaleźc odpowiednie forum do tego :D

Patrzcie jak się fajnie temat rozwija , zwłaszcza jak zaczyna go taki totalny przyłom a ile radochy :D...

mam 20 lat :O tamto co pisalam to byla nieprawda :O bedzie, bedzie, medycyna idzie do przodu, za 20 lat zrobie sobie wszystkie botoxy i inne duperele, wynajme nianie i dziecko nie zniszczy mi ciala, luuuudzie, nie zdecyduje sie na dziecko jak mnie nie bedzie stac na powyzej wymienione rzeczy, to chyba logiczne, a ze zaczynam dzialac od wiosny i robic kase to mysle ze do tego wieku na koncie bede miec juz gruba kase

no nie;-) zawsze jakaś rozrywka w niedzielne popołudnie;-)

uwierz ze mnie bedzie stac bo mam mentora ktory daje mi pomysly i mozliwosci jak robic kase a ze to moj ojciec to mnie nie wyhuja

"medycyna idzie do przodu, za 20 lat zrobie sobie wszystkie botoxy i inne d**erele," ha ha h a i bedę wyglądać jak plastikowa lala. Dziecko weź się yebnij w łeb....

matkajestem to chyba następny przydżumiony "projekt"

kurva na prawdę nie wiedziałam że ktoś moze wymyślić taki poyebany projekt....

:D ale po co ty nam to mówisz wogóle , widac że nie radzisz sobie z poziomem typu: "A ja mam a wy nie macie , na na na na na na i tu wielki oblesny jęzor zamiata " :D. A tak na marginesie - Super że masz mentora :) i ciesze się że i ty się cieszysz :)

ale jaki kurfa projekt?:O od pewnego czasu pisze tylko prawde, jezuuu, zalamujecie mnie czy tylko ja tak mam, ze"bo to co nas podnieca to sie nazywa kasa... chyba nie tylko ja a jak mam mozliwosci to tym lepiej nic tak nie cieszy w zyciu jak robienie kasy

tez sie ciesze jestem coreczka tatusia, nie da mi zginac

i aż wstyd mi się zrobiło że jeszcze nie zmieniłam tematu ale tak z ciekawości licze ile debili jeszcze dziś się pojawi na kafe i naliczyłam dziś już 16 a jak dojdę do 17 do będę miała ubiad u kolezanki (zakładzik) :D P.S - Autorko dzięki takim jak ty ćwiczę swoje zdolności psychologiczne (póki co podstawowe) i jakbym miała ci cos radzić to kolejną reinkarnację żebyś miała sznasę normalnie zacząć bo póki co to...... no , wiadomo:D

wsadzaj banknot w pizdę i szczytuj :D :D, a potem bierz mentora i rób z nim banknotowe wibratory :D. Ja też lubię kasę ale takim ścierwem nie jestem (żeby nie było tez nie planuję jeszcze przez długi czas dzieci ).

nazywa kasa :D. Super, ja też lubię pieniądze i odpukac póki co ją mam , o wygląd też dbam i nie przeszkadza mi w tym moja córcia :). Moje towarzystwo jest właśnie takie że lubi pieniądze i wcale się tego nie wstydzę ale żeby mieć taką ruinę we łbie to już nie dziękuję :D

aaaa, to mam skonczyc studia i pracowac w mcdonaldzie? na studia pojde zaoczne i rozkrece biznes, tym chce sie w zyciu zajmowac, pomnazaniem majatku, mam mozliwosci to git, nie musze zaczynac od poczatku antymatka........... - taaa, lepiej se znalezc sponsora tak jak ty, dziffko

antymatka dzięki:) poprawiłaś mi humor bo myślałam że to ja jestem tą "dziwną" :D ale widzę że są głubsze przypadki .

dzifko mnie nazwałaś :) czyżby cię zaczęło ponosić ? :D....I kto tu kogo wykołował i podkurwił :D

Bo to co nas podnieca to się - jak masz kase to dlaczego nie korzystasz z mozliwosci chirurgii estetycznej i plastycznej?:O to mnie zawsze najbardziej dziwi, sama mowie matce, idz zrob botox, ja w twoim wieku bede juz po 3 botoxach a ona nie chce :O

to ty pierwsza nazwalas mnie scierwem nie podkurwilas mnie bo mam wysmienity humor

I dodam jeszcze że owszem w mcdonaldsie nie musisz pracować ale skoro poruszyłaś ten temat to dochodze do wniosku że bieda polska robi coraz bardziej sfrustrowaną to ludnośc a ty jesteś tego przykładem bo żeby tłumaczyć się na forum czego ty nie będziesz robic i zioniesz buntem do ludzi kórych tak naprawdę rypkasz ty i twój los :D....trochę to żałosne i dlatego nikt nie traktuje cię poważnie ale jak chcesz popisać i się pożalić to kontynuuj terapię samouzdrawiającą ale uważaj bo skutek może byc odwrotny ;)

Nie nazwałam cie nigdzie ścierwem ale widac ty już na to czekałaś skoro tak sobie wmawiasz a co do humoru to racja, humor wyśmienity to podstawa , popieram :D

zazdrosc? taa, lubie sie chwalic ze mam mozliwosci bo kto w wieku 21 lat bedzie prowadzil swoj wlasny biznes a do tego studiowal? niewielu

. Ja też lubię kasę ale takim ścierwem nie jestem (żeby nie było tez nie planuję jeszcze przez długi czas dzieci ). tu mnie nazwalas scierwem przez zawisc i wscieklosc juz nie wiesz co wypisujesz?

O ...faktycznie ścierwo mi się wymksnęło :D racja , sorrki choć widac coś w tym musi być :)

Nie czytam wszystkiego, odpowiadam na pytanie-co swietnego w macierzystwie-usmiech mojego syna,kiedy mowi mama, gdy biega po calym domu taki maly i zabawny a tata za nim, gdy pada na lozku zmeczony, lapie mnie za reke i tak zasypia... I milosc bez warunkow, bez zadan, bez pytan, bez granic. Moj syn=moje wlasne serce.