Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieszczesliwa duszaa

czy przeprowadzka do miasta pomoże mamie przestać pić?wejdzcie prosze

Polecane posty

Gość nieszczesliwa duszaa

moja matka jest alkoholiczka od wielu lat napisze w skrocie, ma gospodarke ktora nie przynosi dochodow bo nie ma komu tam pracowac mama ma faceta ale on wcale nie pomaga i maja corke 5letnia ktora sie nie zajmuja bo pija caly czas jak im pomoc leczenie nie pomoze zabralabym siostre ale na razie nie mam warunkow moze gdyby przeprowadzila sie do miasta zaczela normalnie pracowac to mialaby jakas motywacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papilon
nic jej nie pomoże ,mozesz postawić krzyzyk na mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcvbnx
czy mama pije codziennie? co i ile? jak sie wtedy zachowuje? jest spokojna, zamulona czy agresywna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety kochana nic to nie da
ona zwyczajnie musi sie udac na terapie .Jesli w domu jest osoba pijąca to na alkoholizm powinna sie leczyc cała rodzina .Taka jest prawda . Jestem DDA -dorosłe dziecko alkoholika i wiem co mówie .Mam juz sporo lat swoją rodzinę męża dziecko i NIENAWIDZE alkoholików :O Ale wiem ze to powazna choroba i wyjazd nie załatwi sprawy ,tacy ludzie są mistrzami w manipulacji ,kłamstwach i ...znajdą sobie podobnych choćby wyjechali do dżungli :( popros o pomoc kogos zaufanego z rodziny lub przyjaciół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
pije codziennie, wodka, piwo, czasami sie pilnuje a czasami pije tak ze zasypia gdzie stoi nie jest agresywna w ogole wtedy sie nie odzywa chodzi tylko i pije po katach zeby nikt nie widzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcvbnx
wyjazd nic nie da... wręcz przeciwnie - nowe życie to duży stres czy nie da się sprzedać tej waszej gospodarki i zostawić tylko domu? musisz porozmawiać z mamą w odpowiedni sposób. ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
byla kiedys na leczeniu nic to nie dalo chcemy z kuzynka wyslac ja na przymusowe ale ono trwa od 3 do 6mscy a my mamy gospodarke nie bedzie komu sie nia zajac jeszcze na tydzien czy dwa znalazlabym kogos kto by mi pomogl a sama nie dam rady z tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcvbnx
a czy masz wrazenie ze mama sie wstydzi tego picia? pije juz od rana czy wieczorami? co myslisz o tym jej facecie? czy mama przez picie zaniedbuje dom? sprzata, gotuje? zajmuje sie Wami? czy ma za co zyc czy ledwo ciagnie? potrzebuje takich informacji, zeby napisac Ci, jak z nia rozmawiac alkoholicy to ludzie zagubieni. tacy ktorzy nie maja sily walczyc z zyciem wiec wola sie zachlac i nic nie kojarzyc. to osoby ktore nie radza sobie ze swoimi problemami ale nie potrafia prosic o pomoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
jak zostanie tylko dom to z czego mama bedzie zyla?mozemy sprzedac ziemie i bydlo a dom zostawic by jezdzila tam kiedy by chciala mysle ze gdyby poszla do normalnej pracy to nie mialaby jak i gdzie pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcvbnx
a mieszkasz z mama? czy ta gospodarka w ogole sie nie oplaca czy po prostu trzeba jej poswiecic wiecej uwagi i jakos rozwinac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcvbnx
jesli jest alkoholiczka to niewazne jaka praca... bedzie pic tak czy inaczej, a jak przyjdzie pijana do pracy to ja wywala. alkoholizm to duzy problem. tu nie pomoze zmiana otoczenia. wrecz przeciwnie - pogorszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
mamie juz chyba nie pomozesz, ale zrób wszystko zeby zabrac od nich siostre, nie powól by taka mała dziewczynka wychowywała sie w takim srodowisku, zabierz ja i stwórz jej prawdziwy dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
wstydzi sie na pewno, pije od rana jak tylko wstanie to idzie do piwnicy albo do chlewa i pije, jej facet tez pije a jak sie mu cos powie to on mowi ze nie chce sie wtracac i zeby robila co chce, troche zaniedbuje dom obiady ogolnie zawsze byly u nas rzadko bo nikt nie jadl babcia robi zawsze zupy dla siostry, a nia sie nie zajmuje w ogole sa momenty kiedy ledwo ciagnie i sa i lepsze dni trudno stwierdzic ogolnie kasy jest malo ale na podstawowe rzeczy wystarczy tzn wystarczalo jak nie pila teraz wszystko idzie na alkohol rozmowa nic nie da probowalam wszystkiego wczoraj jej powiedzialam ze zabiore jej moja siostre jestem pelnoletnia po szkole jakos bym poradzila to zadzwonila do kuzynki ze chcemy jej zabrac dziecko i ze ona przestanie pic ale to tylko obietnice od lat jest wciaz to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcvbnx
zastanow sie co jest dla mamy problemem. czy tylko to ze gospodarka sie nie oplaca czy cos jeszcze? to wazne napisz mi co moze przerastac mame, z czym ma problem. powiem Ci jak z nia porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
oplacala by sie gdyby wlozyc w nia duuuzo pracy i pieniedzy ktorych nie ma i zeby bylo komu robic bo do tej pory mama ludzi wynajmuje zeby cokolwiek zrobic i na to wydaje wszystkie pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety kochana nic to nie da
Dobrze byłoby gdybys porozmawiała z jakimś psychologiem ,do Mopsu to jeszcze sie wstrzymaj bo czesto sie zdarza ze tak niestety mało kompetentni ludzie pracują i zaraz zaczną matke nachodzic i mozesz stracic siostre :( Pogadaj z kims z rodziny no i z matką ale to musi byc ostra i dosadna rozmowa powiedz jej ze mogą zabrac jej dziecko i niech sie np zaszyje na poczatek !A z tym juej facetem to jakas dziwna sprawa dlaczego nie pomaga ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcvbnx
takie grozby nic nie dadza. krazy mit ze alkoholik musi siegnac dna zeby sie podniesc. nic bardziej mylnego. Twoja mama slyszac ze zabierzesz jej corke nie przestanie pic.. mysli wtedy "po co mam przestawac? przeciez juz mnie skreslili. nawet dziecko strace" alkoholik portrzebuje zrozumienia dlatego tak wazne jest zebys okreslila z czym mama ma problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
ona pije od bardzo dawna w sumie to chyba odkad pamietam czyli jakies 15lat nie wiem co wtedy bylo powodem w sumie ojciec pil bil ja w ogole byl straszny moze to byl powod ale ojciec nie zyje 9 lat przez jakies 6 lat nie pila miala wszywke a zdecydowala sie na nia bo poznala bardzo fajnego faceta ale zostawila go dla tego z ktorym jest teraz alkoholik i nierob przynosi jej alkohol a potem do mnie mowi zebym cos ztym zrobila bo on nei bedzie sie wtracac po tych 6 latach zaczela pic jak jeszcze calkiem dobrze jej sie powodzilo nie bylo problemow z kasa wiec powodu raczej nie miala po prostu od dawna jest alkoholiczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryla147
No i moze jakby zabrali siostre, to matke by sie ocknela. Poza tym, co takie biedne 5 letnie dziecko robi w domu pijakow???? Lepiej jej by bylo w domu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcvbnx
a czy istnieje mozliwosc zebyscie wspolnymi silami wzieli sie za gospodarke? tzn Ty, facet mamy (tzn ze nie maz? a co sie stalo z mezem? moze to jest powodem picia?) piszesz ze mama wynajmuje ludzi do pomocy. daloby sie zebyscie przez jakis czas wzieli sie ostro za postawienie gospodarki na nogi? nie wiem co sie dokladnie robi na gospodarce ale... skopac wszystko co trzeba, posadzic co trzeba, naprawic stodole czy co tam... tak zeby wszystko zrobic na czysto, wtedy zwolnic tamtych ludzi i probowac samemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
nie wiem moze po prostu przerasta ja to ze cale zycie jest sama na tej gospodarce nie mam pojecia miala wszywke chcialam jej teraz zalatwic ale juz ich nie robia slyszalam ze tylko nie legalnie a to nie wiadomo czy dobrze zrobia czy zle do mopsu nie pojde bo pozniej jeszcze wiecej problemow bedzie mam siostre ktora sie z tym wszystkim orientuje mowila zebym zalatwila jej te przymusowe leczenie i kuratora ale kto sie wtedy tym zajmie. a probowalam rozmawiac prosic krzyczec nawet ja kiedys popchnelam juz nie wytrzymuje caly czas jestem zdenerwowana zniszczyla mi pol zycia tym piciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcvbnx
ja to widze tak ze mama pije z powodu wlasnie tego meza. piszesz ze on pil. nie wiem jak to nazwac zebys zrozumiala o co mi chodzi ... cos w stylu odwetu, zrobienia mu na zlosc; mimo ze pijac robi na zlosc sobie... nie potrafie Ci tego wytlumaczyc. sam fakt ze mama nie pila 6 lat wskazuje na to ze sie stara. przede wszystkim .. ciezko jej bedzie przestac skoro tamten facet pije. ale z tym raczej nie dasz rady nic zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrramba123
Ratuj dzieciaka!!! 5 lat i pewnie chodzi glodna i brodna. To przeciez koszmar dla takiego dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
maja slub ale tylko cywilny w grudniu wzieli przed slubem nie pila pol roku i wlasnie w dzien slubu zaczela i tak sie ciagnie juz prawie pol roku zeby to ogarnac trzeba miec pieniadze ktorych my nie mamy najlepsze rozwiazanie to sprzedac to wszystko ona sama juz sie nad tym zastanawiala ale niedawno stwierdzila ze poczeka jeszcze 5 lat nie wiem czemu i na co nigdy nie oddam siostry do domu dziecka chcialabym sama nia sie zajac ale mam faceta ktory jest przeciwnytemu bo twierdzi ze ona ma rodzicow i ze ja nie powinnam sie tym przejmowac w sumie rozumiem go bo kto by chcial wychowywac nie swoje dziecko tym bardziej siostre juz nie wiem co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcvbnx
spróbujesz z nią jeszcze raz pogadać? spokojnie, bez kłótni. z alkoholikiem trzeba rozmawiac troche inaczej... najpierw musisz sie w nia wczuc. prześledź sobie na spokojnie jej życie... spróbuj poczuć to, co ona czuła, kiedy mąż pił i ją bił. wyobraź sobie, co czuła, kiedy umarł (ulgę, a jednocześnie żal; w końcu kiedy,ś kochała tego człowieka). potem strach - zostaje sama z gospodarką, ale jednocześnie poznaje fajnego faceta i przestaje pić, bo widzi, że dadzą radę. potem poznaje obecnego faceta, widzi, że on pije, wie, że może powtórzyć się sytuacja jak z mężem... ale jednocześnie przypomina sobie smak wódki... kusi ją to, związek z facetem który nie będzie zabraniał jej pić, wręcz przeciwnie. pierwszy kieliszek.. i trzeba nadrobić te 6 lat bez picia. pije i wie, że robi źle, ale nie ma siły się powstrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
ona zawsze mowi ze wie ze zle robi ze jest glupia i ze chce przestac ale to nie takie proste nawet jak przestanie to nie na dlugo to za kazdym razem sie powtarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrramba123
Kurwa, co to za facet!!!! a ty nie myslisz sama??? Wazniejszy dla ciebie facet czy twoja rodzona siostra? A pozniej sie czyta, ze matka zabila/zakatowala dziecko. No ale jak wlasna siostra nie chce pomoc, to co sie dziwic, ze mamy takie spoleczenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
jestes niesamowity/a. to jest wlasnie dokladnie tak jak piszesz. tylko ze ja czuje do niej taka nienawisc i zal ze nam wszystkim zmarnowala pol zycia ze chyba nie potrafie z nia normalnie rozmawiac, kiedys probowalam dzwonilam pisalam smsy pocieszalam ja codziennie pisala ze juz przestaje pic ze jeszcze pare dni zajezdzam do domu a ona pijana jej slowa nie sa nic warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa duszaa
po prostu probuje go zrozumiec i tyle wiadomo ze waniejsza siostra jak trzeba bedzie to sie z nim rozstane i zabiore siostre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×