Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małamamawdużymdomu

Jak się zorganizować przy małym dziecku?

Polecane posty

Gość ujm;[pki9uhhyugh
aha, moje dziecko od niedawna chodzi na 3h do przedszkola na 13, przed czym ok 20 min się szykujemy, a 40min idziemy w jedną str, ja wracam 30 sama. Później muszę odebrać jedno dziecko ze szkoły o 15.15 i o 16 drugie. Do tego 4 razy dziennie wyrowdzić psy- w tym raz na dłuższy spacer. Jak rozplanować dzień żeby było ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ogarniam
Powazna rada jest taka że można posprzątać i ugotować obiad w 2-3 godziny, pod warunkiem że nie serwujemy 3 dań i nie robimy generalnego porzadku z kompleksowym myciem wszystkich mebli, podłóg itd. Tak, jak pisała tu któras powyżej, jest z dzieckim w domu, ok 12.00 ma posprzatane i ugotowane i idzie z dzieckiem na dwór (niewazne czy do ogrodu czy na plac zabaw koło bloku) Potem wraca nakarmi rodzinę i jeszcze do pracy potrafi iść... Turbodymomenka jakas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamamawdużymdomu
tak teraz wychodzi na to, że sprzątam dzien i noc. LUDZIE CZYTAJCIE. sprzątam rano a po 15 do wieczora siedzę z dzieckiem na dworzu! ale tak, dzieciak jest niedotleniony aż mdleje. ludzie litości, co za cudaki z was :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjfjfjf
Zamiast szorowac swoje panele,naucz dzieciaka jesc normalnie,bo 1,5 roku to juz dosc kumate dziecko. Moze niedlugo z twoimi zapedami zacznie ci srac na te podlogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkooooooo
autorko ja mam jedno dziecko i tez dużo czasu spędzam na spacerach.W domu dużo pomaga mi mąż jak wraca z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedawno narzekałaś, że nie masz czasu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfjfjfkfl
To wytlumacz jak ja znajduje czas,zeby chodzic na caly etat do pracy,gotowac,prac itd,do tego robic kurs,spotykac sie z przyjaciolmi,uczyc swoje dziecko i jeszcze moec czas na kafe :) organizacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamamawdużymdomu
Na szczęście to mi nie grozi. Mała woła na nocnik od 2 miesięcy :D Poza tym jak sobie wyobrażasz posadzić dziecko w 1 miejscu żeby zjadło ciastko? Przecież dziecko cały dzień coś podjada- ciastka, chrupki kukurydziane, pieczywo ryżowe. Ma siedzieć na tyłku cały dzień bo coś je? Normalnie obiad je przy swoim stoliku ale przekąski? dziwne dzieci macie. cały czas w jednym miejscu siedzą albo nic nie jedzą. jedno z dwóch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdjfjfjg
Napisalas,ze noe wyrabiasz,szukasz rady a terz pyszczysz i wsio jest ok. Zdecyduj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfjfkfkg
Dziwne dzieci mamy? Ty kurwa jestes jebnieta jakas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamamawdużymdomu
Kyu nie mam czasu? weź wróć do 1 postu i jeszcze raz przeanalizuj. Może za dużo informacji jak na raz i nie przyswoiłaś/es?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamamawdużymdomu
sikam dupom :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani ja, ani kuzyni nie podjadaliśmy między posiłkami, a już z pewnością nie tyle, żeby nie wiadomo jak kruszyć i musieć non stop przez to na tyłku siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, ja mam 2 dzieci 3latek i 10miesieczniak ( ktory caly czas chce byc na moich rekach) wozka nie mam bo mi sie zepsul a juz mysle, ze na dniach synek bedzie chodzil wiec nie oplaca sie kupowac nowego. Jestem gospodynia domowa , matka i zona , mam dom wolnostojacy 135m, ogrodek ( zarosl chaszczami bo nie mam czasu ani ochoty go obrabiac) warzywa ktore uwielbiam pielic, male obejscie ktorego zajmowanie to kupa czasu dziennie + 10mies caly czas na moich rekach. Sprzatam jak mam czas, tak to tylko co z grubsza posprzatam kuchnie a wieczorem jak dzieciaki spia to sie biore za wieksze sprzatania ale tez nie zawsze bo dbam o to zebym byla zadowolna wtedy moje dzieci i maz sa szczesliwsi. Dlatego codziennie mam czas na neta i zadbanie o siebie. Kieyds tez tak jak Ty teraz stresowalam sie kurzem na szafce , brudna podloga a teraz mam to gdzies , sprzatam jak mam czas. Dzis np do poludnia umylam 2 okna w moim domu, zaplanowalam sobie ze bede codziennie jedno myc tym sposobem pare dni umyje wszytskie. Musisz autorko trohe wyluzowac bo sie zajedziesz. Taka moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamamawdużymdomu
hahaha dymam was. to była prowokacja :D nie mogeeeeeeeeeeee. jestem facetem i nie mam żadnych dzieci :):):) Tępe cipki i ich wypociny :D:D:D super mamy, sper żony i super kurwy które zawsze mają czas żeby dać i jeszcze w tym samym czasie dziecko karmią :) piersią :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oto twój post z pierwszej strony :P "małamamawdużymdomu Wiecie co jest najgorsze? Że mam zmywarkę, więc nie zmywam, mrożę obiady jak coś zostaję a potem odgrzewam a i tak zawsze brakuje mi czasu. Jak ja sprzątam to mała rysuje, je coś, bawi się zabawkami, chodzi za mną, siedzi na odkurzaczu, ogląda bajkę..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha! Autorko i pamietaj jedno: "Szczesliwa mama wychowuje szczesliwe dzieci" :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamamawdużymdomu
zazdrościcie mi mojego domu 200 m2 bo kisicie się w blokach :D:D:D zazdrość was zżera :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujm;[pki9uhhyugh
to co, ma ktoś rady dla mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkjfjeoktjw;t
ludzie nie wyrzywajcie sie na autorce... spoko babka jest!!!!!!!! Niech robi jak zechce, moze sobie co 5 minut wycierac kurze co wam do tego????? Ona tylko was grzecznie zapytala jak radzą sobie inne mamy a wy wylewacie na nią swoje pomyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahah faktycznie babka pisze że wychodzi z dzieckiem po 15 na dwor i że sprząta tylko rano a wy że dziecko niedotlenione, ze psychopatka :) Ale jesteście żałośni. Przecież ona pisze ze kolezanka caly dzien na dworzu i kiedy ona wszystko robi i jak jest u was a wszystkie idealne mateczki poleczki rzuciły się na atak :) pisała, że do 15 codziennie jest w domu a potem na dwór idzie. żal mi was. frustraci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie, nie mówi
się "na dworzu"! Zamiast sprzatać nauczcie się lepiej języka ojczystego, bo dzieci będą mówiły tak niegramatycznie jak wy. I jeszcze odnośnie tematu - to nie jest normalne, ze dziecko cały czas coś je i kruszy. Owszem, ciastka się kruszą, ale chrupki i wafle ryżowe już nie. Te twoje obiady są chyba do niczego, skoro diecko musi cały dzień zapychac brzuch syfem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia76
hej kochaniutenka, nie przesadzaj mając jedno dziecko, moze po prostu obsesja związana z porządkiem w domu? Ja urodzilam w grudniu bliźniaki i chociaż wiem ze jest sporo pracy to jakoś daję radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te wszystkie idealne matusieńki zamiast udzielić jakiejś rady to atakują. co za złośliwy, żałośnie popierdolony naród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia76
Nie chodzi o atak, tylko wlasnie radę: WYLUZUJ TROCHĘ niech bedzie trochę bałaganu, niech mąż pomoże wieczorem> poza tym jak ktoś tu zaglada to chyba jednak ma chwilkę czasu :) a to już cos pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulla hooooop
jestem w połowie czytania tematu, ale założę się, że te wszystkie, które piszą, że autorka ma nerwicę natręctw, przegina z porządkiem itp. każe swoim gościom zdejmować buty :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ludzie !!!!!//
Przeciez autorka pierwsza zaatakowala !!W 3 swoim poscie !!!Przeczytajcie jej uwagi i obelgi zanim sie wypowiecie w jej obronie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamatatadzieckopies
Ja sie dziwie jak wy organizujecie czas, tzn jak dobrze jestescie zorganizowane, bo ja majac dziecko i psa mam problem z utrzymaniem porzadku w domu :( Podobnie jak ktos pare postow wyzej mam dziecko 3 godz w przedszkolu i zaprowadzam je na piechote, na co schodzi ok godziny i przyprowadzam- kolejna godz. Jak rano po wyprowadzeniu psa, spedze czas z synkiem, ktory tego potrzebuje to juz nie posprzatam, bo musze go zaprowadzic, jak wracam mam 2godz i zazwyczaj robie obiad wtedy, wyprowadzam psa i juz musze sie zbierac po malego. Kiedy wracamy jemy obiad i na dwor, a po powrocie kolacja, kapiel, dłuższy spacer z psem i nie mam sily na nic:( Meza nie ma od 7.30- 19.00 wiec nie zaprzegam go do roboty w tyg. tymbardziej, ze pracuje tez w soboty i szkoda mi go bo w ogole czasu nie ma. W niedz czasem cos razem robimy- w sensie porzadkow, ale zazwyczaj w ogrodzie i wokol domu niz w domu. W rezultacie mam balagan caly czas chociaz nie pracuje... Jak wy to robicie- prosze poradzcie co robic zeby byc lepiej zorganizowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie jestem
dobrze zoorganizowana- albo mam porządek i 0 sił i czasu, albo poświęcam czas dziecku a w domu syf :( Też chętnie poczytam rad- jak to zrobić żeby było jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamatatadzieckopies
zwlaszcza jak ktos ma psa, jak to orgaizujecie ze dajecie rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×