Pytanie do dziewczyn...rozjaśnijcie mi w głowie proszę

Znam pewną laskę już ok miesiąca. Wpadła mi w oko, jak to się mówi i wydaje mi się, że ja jej również. Lubi być adorowana przeze mnie ale jakieś próby posunięcia sprawy ciut dalej spełzają na niczym (co częściowo spowodowane jest jej brakiem czasu). Postanowiłem w końcu postawić wszystko na jedną kartę i napisałem smsa, w którym przyznałem, że chciałbym się z nia bzykać , przeprosiłem za tak bezpośrednie wyznanie i zapytałem czy miała by coś przeciwko. Nie odpisała więc zadalem pyt czy się obrazilła? Odpisała, że nie, ale moja propozycja jest nie na miejscu. Odparłem, że byłem szczery po prostu. I teraz question: Co mam robić dalej? Nie będę za nią latał skoro tego nie chce...ale nie wyraziła się cokolwiek jasno:(

hej...mądre główki...jezdeście?

to dzięki

a ma za sobą jakieś związki? była ruchana już?

No ma dziecko więc myślę, że chyba raczej tak:D

I teraz sobie już daruj bo jej taktownosc może się skończyć przy następnych Twoich próbach.

Gdyby chciała mnie zbyć to napisałaby że nie da rady. Na tyle już ją znam.:)

więc może spasowałeś jej na tatusia a tu takie rozczarowanie że chcesz ją tylko na ruchanie :D:D:D

Od czegoś trzeba zacząć przecież nie? Myślałem, że może jestem zbyt mało dosłowny i stąd ten pomysł z smsem ;/

Tym bardziej, że na samym początku poinformowałem ją że mi się podoba i poprosiłem aby była szczera wobec mnie jeżeli nic ma z tego nie wyjść. To była normalna rozmowa...nawet wesoła bym powiedział. Chyba wie co to jest asertywność tak? A moze nie?:(

20:44 [zgłoś do usunięcia]Zbyła Cię I teraz sobie już daruj bo jej taktownosc może się skończyć przy następnych Twoich próbach. Mogłabyś to jakoś udowodnić? Znasz ją może albo mnie?

Skoro piszesz że ma dziecko to pewno nie w głowie jej tylko igraszki ale właśnie i dobro malucha. Ale ja i tak to widzę w ten sposób że albo Cię zbyła albo tego chce ale nie chce wyjść na łatwa która od razu na takie propozycje przystaje.

czyli co byś radził/a?

Skoro piszesz że ma dziecko to pewno nie w głowie jej tylko igraszki ale właśnie i dobro malucha. Ale ja i tak to widzę w ten sposób że albo Cię zbyła albo tego chce ale nie chce wyjść na łatwa która od razu na takie propozycje przystaje.

;) tak? słucham dalej...

Teraz to już nic z tym nie rób i czekaj co ona zrobi. Bardziej dobitnie to już tego przedstawić jej nie mogłeś i teraz kolej na jej ruch:) będzie chciała to wyjdzie z inicjatywa:)

no ok. Dzięki:)

co się będziesz certolił równie taktownie zaproponuj jej stawkę za godzinę

Wydaje mi się, że seks będzie korzyścią obopulną to raz. Dwa. To, że podoba mi się jako kobieta również fizycznie nie oznacza, że traktuje ją jak dziwkę.

poseksij lepiej ze słownikiem ortograficznym, sądzę, że wtedy korzyść będzie obopólna

coś za coś:)

Ale widzę, że Twoje stosunki ze słownikiem są bardzo intymne;)

Chociaż co miałby mieć z tego słownik nie bardzo mogę sobie wyobrazić:( Może mnie oświecisz bo nie lubie być egoistą.

bo jak robię już z siebie błazna to robię to raczej świadomie :D

To więcej się nie wcinaj z takimi uwagami bo nie jesteś ani moderatorem tego forum ani też moim nauczycielem polskiego (panie świeć nad jego duszą i daj mu wytchnienie po tym co ze mną przeszedł) jak również nie możesz się pochwalić sprawowaniem nade mną opieki z racji, że jestem dorosły. Więc takie wytykanie jest nieuprawnione, niegrzeczne a poza tym mnie wkurwia. Dlatego na pożegnanie i zakończenie tej rozmowy serdecznie i z całego serca: PIERDOL SIĘ:)

sam się pierdol :D bo pierdolenia kandydatki spaliłes w przedbiegach :D pozdów ode mnie renię raczkowską

Sugerujesz że robie z siebie błazna? Która wypowiedź sklonila Cię do wyciągnięcia takich wniosków?

sam se pozdrów pajacu o ile nie będzie zajęta akurat. Napisałem do niej żeby uzyskać odpowiedź. Jeżeli jej nie otrzymam to jest wiele kandydatek. A jak coś do mnie masz to precyzyjnie bo póki co Twoje torpedy nie trafiają w cel...pajacu...

Tera zapewne nastąpi dywersyjna akcja odwetowa i stracę nick:D:D :P

niestety nie pozdrowię albowiem to domena chłopców co do akcji odwetowych to szkoda mi czasu i energii wolę przygotować się na przed przyjściem chłopaka "P