Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kacha321

Zgadnijcie po ilu wizytach lekarskich zdiagnozowano u mnie chorobę

Polecane posty

Gość kacha321

? Od wielu miesięcy, a może nawet lat czułam się bardzo źle. Lekarz ogólny wysyłał mnie do specjalisty, specjalista do ogólnego. W końcu zaczęto przebąkiwać coś o ewentualnych psychoterapiach i podjęciu leczenia psychiatrycznego. Po tych wizytach, ponieważ czułam się bardzo źle, a odsyłano mnie do wariatkowa, załamywałam się, na szczęście uwierzyłam sobie a nie lekarzom i w końcu zdiagnozowano chorobę - obecność bakterii e-coli, zakażenie układu moczowego i przewlekłe odmiedniczkowe zapalenie nerek (uszkodzonych przez agresywną bakterię). Zgadnijcie, ile czasu zajęło lekarzom zdiagnozowanie choroby oraz ilu lekarzy musiałam odwiedzić. Dodam jeszcze, że na ostateczną diagnozę naprowadziłam lekarzy sama, żebrając o zrobienie badania na posiew i wymazy z pochwy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem, ale ja mam od 17 lat
problemy zdrowotne i jakies 3 miesiace temu sama za pomoca netu odkrylam co mi jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja pierwsza zgaduje
:) rok czau i w tym czasie 20 wizyt u lekarza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takich lekarzy mamy w Polsce, że moją mamę leczyła lekarka na wrzody żołądka, okazało się, że miała raka- wątroby. O badania musiała sama prosić,w końcu i tak musiała iść prywatnie. Zmarła po 5 miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha321
nie, pierwsze objawy pojawiły się trzy lata temu, ale faktycznie mogły być charakterystyczne dla innych chorób ostatnie wizyty to był koszmar, czasami czułam się tak źle, że cięzko było mi zebrać się do lekarza i jeszcze czekanie na audiencję,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha321
keri współczuję, do nie wiem ale od 17 lat a co ci jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem, ale ja mam od 17 lat
No, mi 17 lat temu zdiagnozowali PCO, ale do tej pory nikt nie wpadl, ze z tego powodu moge tyc i miec nadmierne owlosienie, przyczyn szukano gdzie indziej. Zwlaszcza z tym tyciem :D w pewnym momencie slablam z glodu, a wciaz tylam. ale co tam najwazniejsze ze w koncu odkrylam co mi jest i ze jeszcze zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to ja a cooo ????
Nie jestem zdziwona wclae, przecież lekarze to dno, oni nie chcą nas wyeczyc a jedynie doic kase od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha321
to prawda, szlag mnie trafia jak pomyślę, ile kasy wyrzuciłam w błoto, ile razy byłam u właściwego specjalisty, który odsyłał mnie do innego, chociaż powinien był szybko postawić diagnozę na podstawie choćby badań moczu, w którym ciągle były krwinki (białe i czerwone), jakieś zlepy, dodatkowo miałam dość wysokie CRP (20) - niektórzy lekarze mówili, że zdarza się mieć takie np. od zęba czy zatok i że z tym się żyje, gdzie nawet w wikipedii napisane jest, że CRP powyżej 10 mocno przemawia za stanem zapalnym. Dodatkowo miałam robione badania na kreatynine, też wyszły złe. Niestety, lekarze bezradnie rozkładali ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha321
aha, i bardzo dużo bakterii w moczu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha321
a jak mówiłam, że boli mnie podbrzusze, to mówili, że pewnie z nerwów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem, ale ja mam od 17 lat
A przy PCO norma jest "tycie z powietrza" :D wystarczy jesc jakiekolwiek weglowodany w normalnej ilosci. Trzeba tez byc bardzo aktywnym fizycznie. Podobnie norma sa problemy z wlosami, a nie "taka moja uroda". Co do infekcji, juz nie chodze do gina. Mam zestaw ziolek i biore na grzyby i bakterie, bo wiem, ze mi tam nie pomoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha321
ja zaczełam podejrzewać, że mogę mieć właśnie jakieś grzyby, po tym, jak dziesiątki badań USG nic nie wykazały, dlatego też poprosiłam gina o wymaz z pochwy prawda okazała się inna i choć nie wiem, jak mogłam się tym dziadostwem zarazić (mam stałego partnera, w łóżku nie lubię eksperymentów typu seks analny itp), teraz jest to dla mnie mało istotne , chcę się po prostu wyleczyć, o ile w ogóle to jeszcze możliwe (nerki :o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirableka____
Lekarze na każdą dolegliwosc maja jedna śpiewkę, wszytsko zganiaja na nerwy " tak, tak to ma pani na tel nerwowym" 100 razy to słyszłam a okazało sie ze mam grzybice i tez sama sie doszukałam w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha321
ok, podsumowanie: wizyt u lekarza ogólnego - pewnie ok. 20, od których skierowania na 5 badań moczu wielokrotne badania krwi, w tym badania hormonu tarczycy i innych takich badanie kału na obecność pasożytów :o kilkakrotnie robione EKG ze względu na ciągłe kołatania serca zaliczone z 10 wizyt u różnych ginekologów + pobyt na oddziale ginekologicznym w szpitalu (2 razy) choć oddział odwiedzałam częściej ze względu na badania 2xurolog mnóstwo USG wszystkiego, w tym tarczycy :o kardiolog 2x zaraz sobie pewnie jeszcze coś przypomnę tak jak mówiłam, lekarze na mój widok mieli niewesołą minę, a przy trzeciej czwartej wizycie, zaczynali namawiać na leczenie psychiatryczne, i kiedy pytałam czy podwyższone CRP może mieć związek z choroba psychiczną, to mówili oj tam takie CRP, każdemu czasami się zdarza, zwłaszcza kobietom :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd to znam no skąd
mnie też uważają za hipochondryczkę bo w wieku 30 lat uskarżam sie na stawy dziś byłam na badaniu na osteoporozę i wyszło że mam osteopenię czyli wstęp do osteoporozy gdy zapisywałam sie na to badanie to w przychodni patrzyli na mnie jak na kosmitkę, taka młoda a chce robić badanie które robią babcie po menopauzie ? wariatka i hipochondryczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkjhklj
Coraz więcej młodych kobiet ma osteopenię. Sama jestem przed 30 r.ż. i wybieram się na badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżennifer
swkad ja to znam....lekarze sa tylko dobrzy jak trzeba syropek przepisac ale jak juz dzieje sie cos powazniejszego to nerwy.....tam ktos wczesniej napisal ze juz w wariatkowie wyladowal........ale sie usmialam ja tez bylam o krok od......u mnie zaczelo sie od mdlosci,brak apetytu i utraty wagi....badania wyszly ok,przepisali mi leki oslaniajace zoladek,nic nie pomoglo znow powrot do lekarza,diagnoza depresja(ok lekarka moze ma racje i mi palma juz bije) leki na depresje nic nie pomagaja,powrot po miesiacu i zmiana na inny i silniejszy na depresje,powrot mial byc po trzech miesiacach wytrzymalam tylko jeden ,szanaowna pani doktor z morda i laska ze mi da skierowanie do specjalisty gastrologa ale pewnie to nic nie pomoze......dzieki bogu znalezli przyczyne,zmienili leki i jest jako tako,choroba nie do wyleczenia ale mozna zyc.....zajelo mi to ponad rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×