On namawia mnie na seks analny i "głębokie gardło"... Czy wy to robicie swoim?

Mój facet chce żebym brała mu głęboko do gardła albo uprawiała z nim seks analny... Nawet nie tyle co mnie to brzydzi ale po prostu sprawia ból.. Czy wy swoim tak dogadzacie? Jeśli tak to jak się do tego przełamać? Plese, pomóżcie. :(

"Czy wy swoim tak dogadzacie? " Dogadzam tak sama sobie.

Perwersja, więc w jaki sposób to robisz że sprawia ci to przyjemność? jak sie za to zabrać?

Z moim ostatnim byliśmy zgrani i nie kręciły nas sprawy analne, ani pchanie do ryja po sam żołądek. Jeśli nie chcesz to tego nie rób, ja problemu nie widzę. Załamuję ręce nad kobietami, które zastanawiają się, czy robić coś, co kompletnie im nie odpowiada tylko dlatego, że facet sobie coś uroił. Raz miałam taki przypadek i pożegnałam go następnego dnia. Facet kocha = facet szanuje = facet liczy się z kobietą. Gee...

Jeśli nie chcesz to nie zgadzaj się na taki sex.Po co się do czegoś zmuszać?

Ona - tu nie chodzi o to, jak ktoś to robi. Sa różne preferencje. Jednych kręci to - innych co innego - proste. Nie chodzi o zminimalizowanie dyskomfortu tylko o robienie tego, co sprawia przyjemność obydwu stronom

dlaczego chcesz robić wbrew sobie ?.....bo facet ma takie zachcianki ?....bo boisz się że odejdzie ? dziewczyno sex powinien obojgu sprawiać przyjemność a nie tylko jednej ze stron ....facet naoglądał się pewnie pornusów i teraz chce przenieś to na realne życie...ale życie to nie film zgadzam się w pełni z wypowiedzią Whiltierna de Strega.....jak facet kocha to szanuje ją i jej uczucia

100 procent racji

Ależ ja nie chce robić wbrew sobie tylko właśnie mu odmawiam.. Tylko on się zasłania tym że jego kumplom to kobiety robią i ogólnie że inne to robią albo że jego była mu robiła... Mówię mu że ja nie będę robić, ale z 2 strony zastanawiam się czy skoro tyle kobiet serio to robi swoim to dlaczego ja nie mogę się przełamać ? Może on po prostu tak wymyśla, nie wiem.

Nie wiesz, jak tępi faceci przechwalają sie w swoim gronie? Ja znam natomiast wielu facetów gotujących obiady, więc moze zasugeruj swojemu podanie dwudaniowego posiłku, bo wielu tak robi? Zastanów się czy chcesz faceta, dla którego ważniejsze jest to, co znajomi robią w łóżku, aniżeli Twój komfort

Mój gotuje obiady, prasuje i pierze, seksem też nie gardzi tylko czasem mu się zbiera na rozmowy że on chciałby żebym mu tak zrobiła ...

Prawda jest taka że większość normalnych Kobiet tego nie robi ... Panowie naoglądają się pornosów i chcą gruszek na wierzbie.

Więc niech się zastanowi co jest dla niego ważniejsze i już. Tobie to nie pasuje i masz do tego prawo. Odbyt to odbyt, że tak powiem. Doznania zbliżone, więc może niech najpierw on sam wpakuje sobie wibrator do tyłka i skacze z uciechy

40% użytkowników internetu doświadczyło seksu analnego, 18% ogółu społeczeństwa. Margines.

no dziwne ma argumenty, zeby Cię przekonać, naprawdę:):) Jak dzieciak. Ja tam robię obie rzeczy- laskę często, seks analny rzadziej tylko jak mam ochotę. Generalnie uważam, ze jak na coś nie mam ochoty to po cholere sie męczyć?? Seks to dość delikatna dziedzina- obie strony muszą chcieć. I już.

Poza tym nie chcę żeby pomylił kojelność tzn. najpierw musi być oralny a potem anal

Perwersja, ale nie o to chodzi. Jeśli partnerom to pasuje - ok. Nie można jednak twierdzić, że KAŻDEJ kobiecie seks taki, czy owaki będzie sprawiał przyjemność. To samo z facetami. Widzę, że tworzycie tu jakieś sztuczne fronty, kto jest normalny, a kto nie.

Ale z was są tępe cipy ! Co wy tylko rozchylić nogi potraficie swoim facetom i nic więcej??? Każdy facet który chce urozmaiceń jest dla was po**any? Czy kreatywność w łóżku to coś złego? Jeśli ktoś jest z wami i was kocha to chciałby chyba spełniać swoje fantazje z wami!!! A potem się dziwicie że wam się nie układa w związkach, że facet poszedł na dz*wki ....

to wyżej to podszyw.

"Nie można jednak twierdzić, że KAŻDEJ kobiecie seks taki, czy owaki będzie sprawiał przyjemność." Nikt tak nie twierdzi, a przynajmniej nie ja. Ale spójrz na to z drugiej strony. Lubię seks analny, sama go zainicjowałam za pierwszym razem i zawsze inicjatywa wychodzi z mojej strony. Tak samo z głębokim gardłem. Obie praktyki nieziemsko mnie podniecają. Ale zaraz jestem w jakiejś nienormalnej garstce, mniejszość i w ogóle podziemie. :)

No widzicie kobietki ... Bądźcie takie jak Perwersja dla swoich facetów.... Pozazdrościć że niektórzy faceci mają takie partnerki w łóżku ... :(

o matko, ale o czym tu debatować?? Jełśi komuś coś sprawia ból to na Boga nad czym Ty się autorko zastanawiasz?? Są miliony innych sposobów na sprawienie chłopakowi ( i sobie) przyjemności.

na analny ale nie lubię tego rodzaju seksu i tego nie robię, głębokie gardło mogłabym robić ale niestety nie umiem i tyle w temacie

Perwersja, dla wielu osób będziesz nienormalna, bo nie podchodzisz pod ich schemat, ale to ich problem. Nie oznacza to bynajmniej, że ich preferencje są nienormalne. Każdy robi to, co sprawia mu przyjemność. Nie lubisz truskawek to zjadasz jabłko. Z seksem jest, jak z jedzeniem. Jeśli zjesz coś, co Ci nie smakuje - ten niesmak pozostanie na dłuższy czas i za każdym razem zamiast się delektować posiłkiem - będziesz się stresować, czy znowu nie pozostawi po sobie tego niemiłego samopoczucia. Nie zgodziłabym się na seks analny z wielu przyczyn, ale na pewno nie z obawy przed eksperymentami. Można eksperymentować w zgodności preferencji. Mnie to po prostu kompletnie nie kręci i nie mam obowiązku na siłę zmieniać tego stanu rzeczy podobnie, jak autorka

a mnie się wydaje, ze jeśłi ktoś czegoś nie spróbuje to nie wie, czy go kręci- taka moja teoryjka. Więc jeśłi ktoś nigdy nie próbował seksu analnego czy oralnego to skąd moze wiedzieć, ze to nie "to", hm?

Mireczkowata - rozumiem, że smarowałaś się też fekaliami i zaciągałaś psy do łóżka żeby upewnić się, że Cię to nie kręci? ;)

"Więc jeśłi ktoś nigdy nie próbował seksu analnego czy oralnego to skąd moze wiedzieć, ze to nie "to", hm?" To pewnego rodzaju skrót myślowy. Nigdy nie próbowałam flaków, ale zawsze mówię, że ich nie lubię, bo obrzydza mnie ich wygląd i świadomość tego z czego są zrobione. Tak samo jest seksem analnym.

o matko, a Wy od razu o kupie i zwierzętach :) Pisałam o "normalnym" seksie- czyli dwoje ludzi, bez odchodów. Perwersja- jak mozesz mówić, ze Ci flaki nie smakują skoro nie znasz ich smaku?? Mozesz mówić, że śmierdzą albo wyglądaja okrutnie ale smaku nie znasz, prawda?

Nigdy nie powiedziałam, że mi nie smakują. Przeczytaj jeszcze raz mój post, ze zrozumieniem.

Ze sie tak wtrące:) flaczki są naprawdę dobre:)