jutro roczek!

nasz syn jutro koczy roczek. było dużo blasków, trochę smutków, sporo strachu... niesamowite, jak szybko to zleciało. niedawno kolki, a dzisiaj chodzi i opowiada nam coś po swojemu :) czy Wam też ten pierwszy rok tak zleciał? wszystkiego dobrego dla majowych dzieci!

mi zlecialo juz przeszlo 31miesiecy i nie wiem kiedy...niedawno byla taka malutka, a zaraz bedzie starsza siostra:)

Mi tak zleciały pierwsze trzy roczki :) Też akurat jutro młody ma urodziny :D

a więc to prawda, że przy dzieciach czas leci nie wiadomo kiedy :) grejs keli >> najlepszego dla synka :)

moja córa ma 5,5 już a ja nie wiem kiedy to zleciało dopiero co w ciązy byłam a to już drugie dziecko ma 18 miesięcy :D czas strasznie leci przy dzieciach :)

A dziękuje bardzo i Wam też życzę samych radości. My na samym początku mieliśmy trochę problemów zdrowotnych i pierwsze miesiące to był szpital, szpital, szpital.....i teraz jak tak patrze na niego na jakiego zdrowego, silnego i mądrego dzieciaka wyrósł, aż się nie mogę nacieszyć, napatrzeć na niego i nacałować przez cały dzień :)

A ja jak byłam dzieckiem obiecałam sobie, że nigdy nie będę mówiła jak ten czas tak szybko leci. Wtedy wydawało mi się, że tylko starzy tak mówią :D Teraz patrząc na dzieci myślę sobie, jak szybko rosną, ale nigdy nie powiem "jak ten czas szybko leci". :D Za bardzo kojarzy mi się ze starszymi ludźmi :D

też nie wiem gdzie mi te 15 miesięcy zleciało, kurna przecie nie dawno go rodziłam a tu już łobuz śmiga broi i ma pierwsze napady histeri :P

Mam to samo,już za chwilę 14 miesiąc.A jak wczoraj pamiętam dzień w którym się urodził.Dopiero mając dziecko człowiek widzi jak czas ucieka:)

Boże, my roczek w sierpniu, pamiętam jeszcze jak się o ciąży dowiedziałam to był grudzień 2010, pamiętam jak w ciąży chodziłam i jaki to fajny stan, na końcu już się nie mogłam doczekac i bardzo chciałam urodzic, bo już mi ciężko było, kurcze dopiero co rodziłam, pamiętam te 3 dni na oddziale po porodzie i w ogóle te pierwsze chwile z maleństwem - fajnie to wspominam, bardzo, bardzo miło. :) A teraz mały już powolutku chodzic zaczyna, strasznie szybko to zleciało, nie wiem sama kiedy, aż się łezka w oku kręci. :) :) :)

u mnie identycznie jak u wściekłej mrówy... Syn ma niemal 16 miesięcy, minęło bardzo szybko, zima przyznam bardziej się dłuzyła bo ciągle we dwoje, na spacer tylko krótki i jakoś tak było nijako momentami..Początki trudne, bo syn zachorował i byliśmy w szpitalu tydzień, ale koszmar, nie życzę najgorszemu wrogowi. A teraz zuch chłopak, fajny, odważny, wesoły, ciągle uśmiechnięty, mały narcyzik który pokazuje rogi i ma pierwsze wybuchy agresji, moja mama ostatnio nie mogla uwierzyc jak na placu zabaw zaczal plakac i sie polozyl na srodku bo mu nie pozwolila bawić się szminką...

Nie bede powtarzac -tak samo to odczuwam jak wy :) najlepszego dla jubilatow! a wy sie kobity nie poryczcie za bardzo :) ale troszke to wolno :p

mama nasturcja nosz dokładnie to samo, wczoraj na placu zabaw zabroniłam młodemu czegoś a ten krzyk, spazmy histeria... chyba cięzki okres się zbliża :P ale poza tym wiczny banan na mordce, na dodatek podchodzi do wszystki kobiet na placu i czaruje oczetami, łobuz jeden :P

skąd ja to znam...syn przede wszystkim uwielbia starsze dzieci, jest taka grupka na placu która ma juz go chyba dość bo zawsze podchodzi i patrzy i chce im wejść na deskorolki a oni chcą się popisywać przed kolezankami i muszą poczekać aż się znudzi i przesunie ;-))) ale to pewnie dlatego ze ma tylko starszych kuzynów (same chlopaki ;-))

Xilox wszystkiego najlepszego dla synka. Moj w lutym skonczyl 4 lata a mam wrazenie ze dopiero co sie urodzil. Pierwszy rok mi troszke wolniej mijal ale juz ostatnie 3 to jak z bicz strzelil :O :D

mój ma dopiero 5 miesięcy, a mi się wydaję że siedzę z nim w domu już z pięć lat :( mi czas baaardzo wolno płynie, chciałabym żeby już miał ze 3-4 lata.

15 miesięcy i bardzo szybko zleciało,początki były cięzkie,wieczne kłótnie z tesciową,wtrącanie się we wszystko itp ale patrząc na to z dystansem to bardzo szybko lecia,fajnie jest obserwować pierwsze obroty na plecki i brzuszek, już mamy za sobą pierwsze kroczki,pierwsze siku i kupkę do nocniczka,dziecko daje tyle radości,ze dopóki tego nie doświadczymy to nie zdajemy sobie t tego sprawy,ale to prawda,ze zima mi się też ciągnęła,w domu wiecznie problemy,na dworze zimno,ciemno,ale mam nadzieję,że następna już będzie lepsza:)

dokładnie, zleciało nie wiadomo kiedy .... tak niedawno o pierwszej ciąży się dowiedziałam .... dopiero co się urodził, był taki malutki, drobniutki, tak strasznie zależny ode mnie.... a teraz ma prawie 3,5 roku i ucieka, szaleje, skacze, non stop gada :) dopiero co urodził się drugi, dopiero co przytuliłam pierwszy raz to jego cieplutkie ciałko a teraz leży taki wielkoludek u mnie na kolanach i cieszy sie nie wiadomo z czego.... patrzac jak rosną moje dzieci zdaję sobie sprawę jaka stara robię się ja :P czas nigdy wczesniej tak szybko nie płynął jak teraz kiedy są maluszki. Xilox - najlepszego dla synka :)

Witam Moj tez niedawno skonczyl roczek nawet nie wiem kiedy to zleciło tyle co lezalam w szpitalu a ty juz rok :-)