Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki se facet

moja kobieta ma kompleks

Polecane posty

Gość shuma
myszka miki - widzisz, każdy ma kompleksy oczywiście, dlatego masz wrażenie że faceci w pierwszej kolejności patrzą na pupę, kobiety z kompleksem piersi zawsze będą uważać, że na piersi, z krzywymi zębami, że na zęby. Zgadzam się z Tobą, że każdy powinien żyć jak uważa i jak mu się podoba, ale ludzie mają paskudną manię wpieprzania się i wyrażania swoich opinii, nawet tam gdzie ktoś ich nie pyta. To buduje kompleksy. Jeśli chodzi o biust i wrogość kobiet - niestety jest znamienna i są dwa obozy, gdzie biuściaste panie nierzadko wyśmiewają "deski" a małobiuściaste odwzajemniają "wymionami" i koło się zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaitak
Duży biust to okropieństwo. Za chwile robi się brzydki i obwisły, ja mam D i nie cierpię swojego biustu:-( Ale wiem, że dla kobiet mały biust to nic miłego. Wszystkie dziewczyny narzekają. Wole zdecydowanie miały i jędrny niż takie cycki jak u krowy. Masakra. Musisz się uzbroić w cierpliwość, do czasu kiedy sama nie pomyśli, że biust jest ok i nie ma co myśleć o operacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
martaitak - bo to się (tak mi się wydaje) bierze, z zawiści kobiet - nie mamy w naturze wspierania się, tylko Ty z kolei nasłuchałaś się o wymionach i zwisach i cholera wie co jeszcze. I tak jak kobieta z małym biustem uważa się za niepociągającą deskę, Ty mówisz o obwisłych piersiach. Za to z duży biust 1000% lepiej prezentuje się w seksownej bieliźnie, można ubrać fajny dekolt, nie nosić pancernych push-upów. Sama mam mikro biust - jestem z nim pogodzona, ale wiem, czego mi brakuje i co bym mogła, jakby był większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalony jebaka
racja. duzy jedrny biust jest tylko ladny jak sie jest mloda kobiete. Pozniej po kliku ciazach i na starosc robi sie pomarszczony i obwisa po kolana. Najlepszy biust to miseczka B i C, Jedrny i twardy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaitak
To prawda, że lepiej tzn. łatwiej ukryć już średniojedrny biust odpowidnią bielizną. Ale jak mam się rozebrać i pokazać piersi na to mi dziwnie, bo wiem, że nie wyglądają jak powinny. Ja też się pogodziłam, przecież nic z tym już nie zrobię....ale nie lubię ich:-(. Nikt mi nie mówił, ze mam obwisłe cycki, raczej odwrotnie. ale to i tak siedzi mi w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
ja mam mały i wyobraź sobie, że mały też zwisa po ciążach i karmieniach. Grawitacja działa na wszystko :P czy duże czy małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
martaitak - wiesz, bo to jest tak. Nam kobietom się wydaje niewiadomo co, bo przyznajmy nie oglądamy biustów prawdziwych i naturalnych swoich koleżanek czy ogólnie zwykłych kobiet. Mamy obrazy aktorek, zdjęć z gazet obrobionych do granic fotoszopem plus zawiść koleżanek, niedelikatność facetów, komentarze i jad - więc od razu kompleks gotowy. Zamiast się wspierać czy pocieszać czy choćby trzymać razem czt wykazać minimalną kulturę i takt obkładamy się po plecach, w tym wypadku po cyckach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shuma
Biust jest wrażliwą partią kobiet - kobiety drobne nie czują się komfortowo, ani kobiety o naturalnych dużych kształtach też. Jeszcze 2 lata temu, gdy wychodziłam z przyjaciółką obie chodziłyśmy zgarbione - bo ja wstydziłam się małego rozmiaru, ona starała się ukryć nadmiar. Ale jakoś nie przykładamy tak wagi do nie wiem ucha, zęba, oka, łydki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor to
prawiczek i udaje, że dyma podczas gdy panna nie chce mu dać i ot wymyślił historyjkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet
wiecej prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz prosta jak cep
skoro naprawde Ci sie podobaja to ja sie dziwie ze masz problem ze SZCZERA owpowiedzia na jej problem. powiedzialbys jej ze taka Ci sie spodobala i gdyby Cie nie krecily jej male piersi to bys z nia nie byl ;) a Twoja byla moze byc akurat pomocnym argimentem - na dowod ze biust nie jest dla Ciebie najwazniejszy a osoba ktora go nosi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet
dzięki, tylko ona zaraz ma na to swoją babską teorię - że owszem ona mi się podoba, ale akurat piersi pewnie wolę duże, że tak może być że cała osoba się podoba, ale jakiś jeden element jest do korekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet
ja jestem szczery tylko ona mi nie wierzy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smoky eyes
Ile jesteście razem? Miałam podobny kompleks i mojemu facetowi wyleczenie mnie z tego zajęło około dwóch lat... Początkowo nawet w łóżku chciałam miec stanik lub koszulkę. Gdy byłam zupełnie naga zasłaniałam biust rękami lub wybierałam takie pozycje by byc odwrócona do niego tyłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet
2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 987 789
Autorze! Ciesze się, że przeczytałam Twój post, gdyż uświadomiłeś mi, co czuje mój facet, gdy czasem przez swoje kompleksy wręcz nie pozwalam się dotykać... Jeśli chodzi o rady dla Ciebie to najważniejsze jest, abyś ją komplementował na co dzień, nie "od święta" . Mów jej często, że jest dla Ciebie najpiękniejszą kobietą na świecie. Gdy ona wypowiada się o innej kobiecie, że np. jest ładna, Ty odpowiedz "masz racje, ale DLA MNIE nie jest nawet w połowie tak seksowna jak Ty". Gdy ją pieścisz całuj po brzuchu, powoli w górę, zajmij się jej piersiami a potem szepnij do ucha, że je uwielbiasz. Chodzi o to żeby wszystko było subtelne i delikatne, nie nachalne, bo ona to wyczuje. Mój były facet właŚnie w ten sposób wyleczył mnie z kompleksów. Cały czas powtarzał mi że DLA NIEGO jestem najpiekniejszą kobietą na świecie i ja naprawde to czułam. Pamiętaj jednak, że ten proces musi troche potrwać, dlatego uzbrój się w cierpliwość. Niestety mój obecny facet nie jest tak szczodry w prawieniu mi komplementów, dlatego moje kompleksy chyba wracają mimowolnie... Czasem brakuje mi tych słów, bo każdy z nas potrzebuje akceptacji tej jednej osoby... Pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz prosta jak cep
ja Ci facet wierze ;) chodzi mi o to ze jakbys mi w ten sposob odpowiedzial to bym sie przekonala, no bo czemu mialbys na sile ze mna byc gdyby Ci sie biust nie podobal ;) powiedz jej ze nie byles slepy na poczatku zwiazku i widziales jaka ma budowe ciala i wszystko gra ;) posmniej sie troche (tylko nie z niej zeby nie myslala ze wysmiewasz jej problem ;) ) tylko pokaz ze troche wyolbrzymia i dla Ciebie nie jest to problem. na mnie takie zachowanie dziala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać że są jeszcze
porządni faceci, szkoda że prawie wyginęli jak mamuty. Ty nie jesteś niczemu winny. Winne są media za kreowanie nieprawdziwych kobiet, a dmuchanych lalek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać że są jeszcze
ja też Ci facet wierzę, bo nie jedną laskę do kompleksu może doprowadzić to co widać wszędzie. Na plakacie wyretuszowana lala co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, a potem płacz - dlaczego ja tak nie wyglądam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frtgrgr
twoja dziewczyna jest niedorozwinieta i powinna isc do psychiatry bo z glowa ma bardzo nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość devggvee
ale peirdolicie , ja mam maly biust i ejstem z niego dumna, kocham go i nidgy ani rpzez chwile nie marzylam o wielkich wiszacych wymionach. Mam maly i fjany biust i mi sie bardzo podoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać że są jeszcze
tak widać jak bardzo niedorowinięta, jak co drugi post zaczyna się "ja też mam kompleks" - 99% społeczeństwa ma skrzywienie ot co kolejna choroba cywilizacyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jentod
i jak facet idzie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet
a tak sobie :( na razie nie ma postępu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet
ostatnio wpadła na pomysł, że będzie łykać jakieś tabletki ziołowe. Cholera, ja jestem temu przeciwny, bo po pierwsze nie wiadomo co to, jeszce jej zdrowie zrujnuje, a nie chcę żeby się truła jakimś g. , dwa nie jest to potrzebne. Działam, wg waszych wskazówek, ale nie widzę postępu szczególnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jentod
szkoda dziewczyny, a Ty facet czasem niczego nie palnąłeś nigdy że taka jest oporna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna7703
Pociesz ja.... ze kobiety po okresie karmienia to maja dopiero biust. Wiec niech sie cieszy z tego jaki ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet
Anna - pudło !! niestety tak pocieszałem. Nasz synek ma 6 mscy, ona już nie karmi i nie ma większej różnicy. Co więcej, twierdzi że pewnie też przez to miała za mało pokarmu. A bardzo chciała karmić, pediatra zalecił dokarmianie w 4 mscu, bo synek mało prtzybrał i potem wybrał butelkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja-kobieta
Zazwyczaj tylko czytam posty, nie komentuję, teraz jednak zrobię wyjątek. Dodam od siebie, że u mnie sytuacji jest podobna. Z tym, że facet mój niby mówi, że uwielbia moje "bąbelki" w rzeczywistośći czuję inaczej, już tłumaczę dlaczego: po 1) często jak przeglądamy jakieś portale społecznościowe i trafi się jakaś kobieta, jak on to mówi " z niezłym bufetem" to potrafi nadawać o jej biuście, oczywiście same superlatywy. Nadmienię, że wówczas stwierdził, że jakbym miała takie piersi, to " już w ogóle byłabym Miss Polski". Nosz cholera ale krew mi się buzuje jak mi się przypomni. (świeża sprawa) po 2) Mówi, że kocha moje piersi, zaznaczając, że jakbym miała te "C" to by mnie zapieścił na śmierć. Nosz kurde, zaprzecza cały czas sam sobie. Ja już sama nie wiem. Wiem, że są małe ale po co gada, że są piękne skoro zaraz wypala z tekstem, który niszczy poprzednie słowa. Oczywiście dodał kiedyś parę razy, że uzbieramy na operacje powiększenia biustu.. udałam, że byłabym zadowolona, tak naprawdę zrobiło mi się cholernie przykro. Na początku znajomości ( mówił mi o tym) myślał, że mam "niezły bufet", szybko go jednak z błędu wyprowadziłam... Mam dosyć jego zachowania, niby mu pasują, ale jednak nie.. porażkaa.. niszczy mnie. Jestem naprawdę ładną kobietą, zadbaną, a teraz mam taki kompleks, że szkoda gadać. Kończę moje wypociny bo już nie mam sił na to wszystko. Dziękuję jeśli zechce ktos to przeczytać, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki se facet
takasobieja - wiesz co dla mnie tak ogólnie w ogóle jest mega żenujące, że muszę się "radzić" na babskim forum. Twój facet zachowuję się delikatnie mówiąc niefajnie. I sorry, jak chłop chce Ci fundować operacje, to Ty mu też zafunduj operację powiększenia przyrodzenia, bo wchodzi za płytko, a Ty musisz udawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×