Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alfa centauri

coś o męskiej psychice - pytanie

Polecane posty

hahahaha co za stereotypy, męskie hormony, agresja ... czy to musi występować u każdego ? ...a jak jeszcze powiem ze 30 lat spędziłem w wojsku to pewnie w ogóle stwierdzisz że w domu robię koszary a na necie jestem łagodny jak baranek :) Otóż wyobraź sobie że nie odczuwam takich potrzeb, w domu gdybym miał być mniej kompromisowy niż jestem tutaj to pewnie musiałbym się rozwieźć w pierwszym roku po ślubie :) mam żonę bardzo impulsywną, i robieniem na przekór, stawianiem na swoim za wszelką cenę wiele bym nie wskórał... cała mądrość w tym aby uzyskać czego się chce na spokojnie i zeby to jeszcze okazało się nie naszym pomysłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv nnn
"wyciąganie wniosków tylko i wyłącznie na podstawie tego co i jak ktoś tu pisze nie ma sensu" zawsze szczery prawdopodobnie by polemizował, bo jak tak? jego wyrazy szacunku bądź jego braku wielokrotnie tu werbalizowane pod adresem nicków miałyby nie mieć sensu? ;-) (do zawsze szczery - wiem, wiem... ale robię to z troski o Ciebie, bo może akurat będziesz na głodzie, kiedy tu zajrzysz i nie chcę żebyś musiał długo mnie szukać, co by po raz enty przypomnieć mi o braku dystansu, sandałach, przeszłości, niedarzeniu mnie szacunkiem itp sprawach) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv nnn
"cała mądrość w tym aby uzyskać czego się chce na spokojnie i zeby to jeszcze okazało się nie naszym pomysłem " my hero ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ,a ja doszedłem do podobnego wniosku co zonaty58,a mianowicie nie kłócę się i pozwalam drugiej stronie robić jak chce nawet wiedząc,że racji nie ma i się sypnie.Mam satysfakcję wtedy,gdy się rypnie ale nie używam hasła: "a nie mówiłem?" wystarczy mi ,gdy druga strona wygląda ,jak zbity pies i pada słowo : przepraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerus - jak można mieć satysfakcję ze skuchy osoby która kochasz :) mnie tam wystarcza że swoje zyskam, takie wpuszczanie kogoś w skuchę jest mało humanitarne ...kiedy się o coś spieramy i wiem ze mam rację to właśnie obraz takiej skuchy przywołuję w rozmowie i to zazwyczaj skutkuje ... w pracy natomiast, kiedy ktoś mi karze coś zrobić i wnoszę swoje "cenne uwagi" a ktoś je zlewa, to o ile nie podpisuje się pod tym to zlewam to również i spokojnie czekam na skutek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... a teraz to już spadam do domu i do poniedziałku się stąd odmeldowuje :) dobrego weekendu wszystkim życzę a posiadaczom potomstwa miłej celebry dnia dziecka mimo niesprzyjających warunków pogodowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E no w stosunku do takiej osoby ,to nie dopuszczam do skuchy tragicznej w skutkach ale zawsze mam na uwadze to,że każdemu trochę pokory się przyda.W pracy podobnie jak Ty zlewam i tyle. No też się odmeldowuję i popołudnie na rekreację rowerową poświęcę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale robię to z troski o Ciebie, bo może akurat będziesz na głodzie widze papalusiu, ze zaczynasz konkretnie fiksowac :-) no coz, co to mowilas o obietnicach? i co to mowilas o przerwie od kafe? :-) aaa i jeszcze co to mowilas o tym, zebym cie nie zaczepial? naprawde tak bardzo chcesz nasladowac nadzieje? whatever :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv nnn to nie lucy
ona nigdy nie pisała takich bzdur na pomaranczowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herr Thomas
to jest luska vel skazana na blond powszechnie wiadomo gdy luska z hukiem informuje na kafe.pl, ze odchodzi/robi przerwe wtenczas bedzie nasuwala na cytrusowo:D nastepnie wystarcza drobna zmianka o lusce i juz wskakuje nie wiadomo skad nieobecna blondyneczka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv nnn
owszem, mądre to wszystko nie jest, ale jak zabawa to zabawa ;-) a raczej ostatnie jej podrygi inna rzecz, ze nie pisałam tego serio, a prowokacyjnie, przecież też masz w zwyczaju tak robić, ZS no i żeby spróbować mieć ostatnie słowo: o przerwie mówiła lucy vel luśka, z nią już skończyłam a co do reszty - nie prosiłeś, żeby Cię nie zaczepiać na kafe, a ja nigdzie nie użyłam słowa "obiecuję" :) ale jak wyżej, to już ostatnie podrygi, serio przestało mnie to bawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsasa do lasa
ale jak wyżej, to już ostatnie podrygi, serio przestało mnie to bawić lusiu, czyzbys odczuwala brak nowych genitali na kafeterii?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvv nnn
nie interesuj się :) poza tym ZS ma dystans, nie jest dla niego istotne, czy go zaczepiam, czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo, widzę, że animujecie wątek beze mnie. I nawet SZCZERY się tu dobrze bawi. Nic do Ciebie nie mam, Szczery... widzę, że zaskarbiłeś sobie opinię guru na kafeterii: jedni Cię kochają, inni nienawidzą, jedni Ci przyklaskują (a nawet z Tobą flirtują), inni po Tobie jeżdżą jak po burej psinie... ale i tak kazdy liczy się z Twoim zdaniem. (liczy = nie mylić ze 'zgadza się'. Swoją drogą: Wow! po raz drugi). Gdyby nie inteligencja, tupet i systematyczność, pewnie by Ci się nie udało...:D Swoją drogą mam pytanie do CZIZAS: reprezentujesz bardzo racjonalne stanowisko, wydajesz się rozsądną, mądrą kobietą. Taką z dystansem. Gdyby nie końcówki gramatyczne, pomyślałabym, że jesteś facetem. ;) logika, dowcip, chłodna kalkulacja etc.etc. Ale powiedz: stosujesz tę strategię w życiu? Sprawdza się ona? Naprawdę nie targają Tobą takie typowe dla kobiety emocje? Nie masz zwyczaju analizować? Na poziomie stosownym oczywiście. PS.Pewnie i tak nie odpowiesz, albo otrzymam coś na kształt futurystycznej poezji w stylu "tak tak nie tak owszem nie wiadomo" ;p cześć wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo się zdenerwowałam. Ja was panowie za cholerę nie potrafię zrozumieć!Rozmawiałam wczoraj ze swoim partnerem.Przede wszystkim o tym,co się ostatnio wydarzyło.I dlaczego wczoraj się nie widzieliśmy.Chwileczkę.Ja pisałam do niego jak zwykle -On raczył przysłać raptem 3 esemesy.Okazało się również,że wtedy kiedy odwołał spotkanie,sprawa dotyczyła kogoś z jego rodziny.Ja szanuję Jego czas i Jego sprawy.Tylko ,że On nic nie mówi-bo jak stwierdził,nie chciał mnie martwić.Kiedy mu powiedziałam,że o niczym mi nie mówi a ja nie potrafię jeszcze w myślach czytać,stwierdził że powinnam.Kiedy mu powiedziałam,że może zacznę ale na razie za mało czasu z Nim spędzam.On na to ,że czyja to wina?(w końcu to ja nie przyjechałam do Niego-a On miał mieszkanie całe dla siebie przez ,cały tydzień-nie mieszka sam-ALE O TYM TEŻ MI NIE POWIEDZIAŁ). Jakoś w końcu się tam porozumieliśmy.Rano jeszcze zamieniliśmy kilka zdań.A teraz piszę do Niego czy się widzimy-a On,że nie wie i czy mam jakieś plany?Piszę mu,że nie i pytam czy się spotykamy.Na co On ,że teraz gdzies tam idzie-będzie po 20 i jak mam ochotę to mogę przyjechać.NOSZ KURWA! Zadzwoniłam i pytam,czy chce się spotkać czy nie.A On ,że nie wie,bo ja mam tyle zajęć.Wiec powiedziałam mu,że tak nie będziemy dyskutować i jak mu przejdzie niechaj się odezwie.. O co mu chodzi???Bo ja juz nic nie rozumiem.Słowem nie wspomniałam,że nie mam czasu dla Niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbvhjbtwrvrt
a kopnij dziada w dupe pierdolony ksiaze bez bialego konia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbb ggg
"pytam,czy chce się spotkać czy nie.A On ,że nie wie,bo ja mam tyle zajęć" ot, facet z fochami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbb ggg
poszło nie po jego myśli, bo nie włączyłaś telepatii, jasnowidzenia albo nie wysłałaś anioła stróża, a co za tym poszło śmiałaś nie mieć wiedzy o "wolności chaty" i cały tydzień przepadł musisz być ukarana, bez dwóch zdań ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.. mozna sie do was wprosic na chwilke?? Ja z taka mala dygresja... Ciagle naiwna... Ja bym odpuscila. Wiem ze latwo powedziec gorzej wykonac ale chyba po slowach "pytam,czy chce się spotkać czy nie.A On ,że nie wie,bo ja mam tyle zajęć" dala bym jemu czas na to zeby sobie przemyslal co mowi. Brzmi to koszmarnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przecież wczoraj wyjaśniliśmy wszystkie niuanse .A dziś teraz co znów??Co tak nagle się przyczepił ,że nie mam może czasu,ze mam nie wiadomo jakie zajęcia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po to zadzwoniłam i zapytałam-by się krótko i konkretnie określił.A On co?On wielce problemowy i nawet nic nie zdążyłam nabroić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbb ggg
zrobił Ci celowo na złość, gdyby jeszcze nieumyślnie, to można by próbować go tłumaczyć, ale tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci maja nasrane pod deklem ze sie tak nieladnie wyraze. sami nie wiedza czego chca. raz chca raz nie. i tak jest z kazdym. bez wyjatku. co mam myslec o mezu ktory nigdy nie jest zaniedbywany, w zadnej sferze. i nagle sie okzauje ze ma panne w necie...!!! upsss... okazuje sie po rozmowie ze potrzebuje wolnosci i prywatnosci.. ok.. chciales, dostaniesz.. po czym okazuje sie ze wolnosc jest ''be'' i juz jej nie chce bo czuje sie samotny!! Gdzie tu koorwa sens i logika??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbb ggg
"Faceci maja nasrane pod deklem ze sie tak nieladnie wyraze. sami nie wiedza czego chca. raz chca raz nie" jakbym słyszała komentarz mojej siostry, której wnioski można uznać za jak najbardziej miarodajne, bo nie o swoim mężu bynajmniej mówiła, a po prostu obiektywnie oceniła pewne zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbb ggg
pewne zachowania, o których na konkretnym przykładzie była rozmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×