CO DAĆ NA KOLACJĘ 10 miesięcznemu dziecku? kaszki i mleko mm odpada.

wcale lubieć mnie nie musisz, buhahaha, dobre sobie

lubic ja juz:D:D:D:D haha, doucz sie troche mamusiu, bo malo wiesz a wydaje ci sie ze mozesz innych pouczac:D

jak już wszechwiedząca mamusiu

A czemu ty tak autorko cyrkujesz z tym jedzeniem?

nie wiem co jej podać na NOC. nie chce jeść kaszek i mleka mm. chodziło mi o wasze pomysły bo co zje jeden raz to pozniej juz tego samego nie chce a glodna nie zasnie. nie ma alergii na jajko ale nie mogę często go podawać.

bo ją odrzuciło od butelki, czy nie lubi smaku? może spróbujesz zrobić budyń na mm? z dodatkiem jakiegoś soku owocowego?

mleka modyfikowanego w żadnej postaci. już wszystkie próbowałam i nie chce,różne mleka były kupowane. Ale za krowim to bardzo przepada.

Białko jaja kurzego oraz serwatkę wprowadzamy od 11 miesiąca życia dziecka. Autorko nie słuchaj wszechwiedzących tylko kieruj się tym, co mówi Twój pediatra skoro masz do niego zaufanie. Na kolacje możesz podawać: kiełbaskę ( farnkfuterek, paróweczkę itp.), chlebek z masełkiem i jaką wędlinką, warzywka gotowane, jogurcik naturalny połączony ewentualnie z owocami, twarożek, naleśniczki ( możesz zrobic na mm - może w takiej postacie dziecko się przekona). Powodzenia;)

mój też szybko nie chciał pić mleka mm a od 14 miesiąca wszystkie kaszki odstawił.. pediatra mi powiedział że jogurty można podać albo naturalny z biszkoptem czy owocami i mozna robić na krowim mleku jeden posiłek. w tym wieku dziecko nie potrzebuje już tyle mleka wystarczy 2 razy na dzięń.. tak od pediatry wiem - bo mój wolał warzywa mięko i owoce no i deserki na jogurtach. a ja robiłam jajecznicę dziecku co 2 dzień na żółtku. dodawałam wody i miękich warzyw po obiedzie.

mój pediatra też już nie wie,powiedział abym zaczęła dawać już normalne jedzenie od 8m bo z jej jedzeniem to tragedia stoję cały dzień przy garach a bardzo często kończy się tym że nie chce tego jeść owoce je chętnie ale jak ma ochotę chce to co jemy my co jest przyprawione i robione normalnie,pediatra powiedział żeby jej dawać spróbować jak będzie jadła to dawać już normalnie tylko białko nie codziennie a ona ma też tak że weźmie dwa kęsy i KONIEC. i się drze bo tego nie chce,tym pluje dostawała też coś na apetyt tylko strata kasy. na noc chyba te naleśniki zrobię-naleśniki lubi i chyba je zje...

mój jadł jogurty typu danone czy danodnki i nic mu się nie stało. ja miałam w zamrażarce zawsze mrozone owoce a w szafce biszkopty więc kupowałam duży naturalny jogurt i robiłam dla młodszego i starszego a czasem i dla siebie.

a podawalas jej już kopytka garmażeryjne lub swojskie??moja znajoma na kolacje ostatnio swojejemu to robila

o jezu to masz kołomyję z maleńka mój czasem tez miewa takie dni, ale to są dni, wtedy go nie zmuszam, zje to zje, nie to nie może daj jej pomidorówkę delikatną, albo pobaw sie z nią jedzeniem, wysmaruj jej rączke i niech zlizuje, tylko czym? coś wymyśl, może w formie zabawy zje?

mój miał taki okres ok 11-12 miesiąc też wybrzydzał i nie wedziałam o co chodzi aż po roku dawałam mu jedzenie aby am jadł..i od kąd zaczął sam jesć je duzo więcej ..teraz ma 18 miesięcy je wszystko i samodzielnie.

nie radze zabawy jedeniem bo będzie problem tego oduczyć znajoma tak robiła i dziecko zamiast jesć bawiło się jedzenie potrafiło ściany pomazać bo było zabawne. włóż ją do krzesełka i daj jej spróbowac jeśc samej, wiem że będzie dużo sprzątania ale z czasem będzie mniej... tylko cierpliwość mój dopiero co ładnie je chociaż jescze na stole porozlewane .. a z kopytkami bardzo dobry pomysł moje dzieci dosłownie uwielbiają z cynamonem i jabłkami

chodziło mi o jedzenie samej, dla niej to będzie forma zabawy i jemy tylko przy stoliku, bo rzeczywiście później będziesz biegac dookoła domu za nią z jedzeniem

kopytek jeszcze nie podawałam,jadła pierogi którymi też się szybko nudziła. A dziewczyny można pieczarki??? bo mogłabym jej zrobić sos z pieczarkami z chlebem,bo chleb i lubi. zrobię też jutro jajecznicę zobaczymy jak będzie jadła. a jak i to nie to już nie wiem.

bron boze pieczarki ogólnie grzyby i pieczarki tez dla dzieci ponizej 7 roku życia są zakazane bardzo obciążaja wątrobę, ale wiele osób o tym nie wie

a chleb z dżemem jadła? moze płatki owsiane z jabłkiem?

płatki na mleku, cos z obiadu lekkostrawnego, nalesniki takie z HIPPA sa w jablkach super sprawa, moze kaszke sinlac jest bardzo syta i zdrowe dzieci tez moga jesc jak najbardziej , jajecznica, bulka, chleb z wedlinka drobiowa gotowana , albo bialym serkiem powodzonka:)

http://alma24.pl/produkt/104148/deser-hipp-nalesniki-z-musem-jablkowym-po-9-miesiacu

możesz jeszcze zrobić zacierki, kluski z mlekiem krowim, pierogi z dżemem czy twarożkiem. serek z warzywami, kanapka z ugotowanym jajakiem

już kiedyś tu dawałam temat na temat plucia jedzeniem bo ją to bardzo bawiło i nic nie zjadała a tak ja uczyli dziadkowie niech sie dziecko pobawi meczylam sie ponad miesiac az zapomniala ze tak mozna. caly dzien jest czasami nieznośna bo chodzi głodna co chwilę jej cos daje to zje kawalek albo wcale jak zje "nasze" jedzenie to jestem szczesliwa ze cokolwiek ale juz drugi raz tego nie zje

a powiedzcie dziewczyny jaki twarożek kupić 10 msc dziecku ?

to moze jak lubi chclebe to podawał z różnymi pastami czy warzywami albo w mleku, mozesz zrobić też rózne sosy i podać moczony chleb w sosie - sos pomidorowy z warzywami i mięsem - sos koperkowy - sos warzywny -sos od gulaszu z mięsa drobiowego - możesz też dać ugotowany makaron i polać nim jogurtem z cukrem sosy ciepłe z obiadu zostaw na kolację i na 2 dzień jeszcze do słoiczka i będzie na kolację

ja dawalam almette smietankowy

a ze zwykłego twarogu co można zrobić?

doooo autokiii kiedy mogę podać ten makaron z jogurtem ? na podwieczorek sniadenie ? i oczywiście jogurt naturalny ?

moja ma prawie 8 miesiecy i je chetnie Danio rano je pol kromki chlebka lub buleczki z serkiem chetnie je rowniez rosol z makaronem

możesz zrobić też pizze - ja często robie taką dla dzieci duza bułka albo bagietka szeroka i przekrajam na pół na to smaruję masełkiem i daję dodatki takie jak: -pomidor, groszek, kukurydza,ogórek kiszony czasem dawałam brokuł czy kalafior jak miałam - z mięs dawałam gotowanego kurczaka z obiadu ,polędwice czy szynki z drobiu - i trochę sera. moze nie będzie ładnie jesć ale będzie skubać w pizzy i po trochu napewno cośc zje...a to co nie doje możemy polać keczupem i zjeśc samemu.:-) dzieci jak widzą ze moga zjeśc co my to się cieszą zwłaszcza jak widzą pizze czy domowe kebaby.