Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bbbbbbbb8

tak strasznie chce to już zakonczyć

Polecane posty

Gość bbbbbbbb8

Pójść dalej, zdradził mnie, dwa razy, niewazne jednorazowo - popijaku, niewazne, zdradził. Byliśmy 6 lat, teraz już leci 7 rok. Nie widzielismy się pół roku po tym, jak się o tym dowiedziałam. Ale kontaktowaliśmy się w tym czasie, tzn raczej on ciągle do mnie wypisywał, bądź dzwonił, bo nagle go olśniło, że jestem miłością jego życia itd. Kochałam go wczesniej bezgranicznie. Ale już nie mogę tego znieść. Ciągle się kontaktujemy, czasem widujemy. Chcę pójść dalej, już mu mówiłam setki razy, że nigdy z nim nie będę, że to nie ma szans, że ja nie mogę tego wytrzymać, że to wszystko ciągle do mnie wraca. Nawet jeśli przez jakiś czas zapominam, to po jakimś czasie znów ból powraca, czasami nawet ze wzdwojoną siłą. Ale on nie chce mnie zostawić. Ciągle ze mną rozmawia. Żal mi go, bo wszystko mu się teraz sypie, dlatego chyba tylko dalej utrzymuję kontakt. Poza tym, chyba wciąż go kocham. Ale to nie ma znaczenia, ja nie mogę z nim być. Łączy nas wiele, owszem. Bardzo wiele. Ale ten ból, to upokorzenie. Nie mogę. Chcę przerwać tę niewidzialną łączącą nas pępowinę, ale nie wiem jak to zrobić. Bo w przeciwienstwie do niego, ja nie potrafię tak ranić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolciaoko
Faceci to dranie i kochana na Twoim miejscu nie pchałabym się w to. Wiem co piszę gdyż byłam ponad 5 lat w związku co po czasie okazało się ze nie kochał mnie, bawił się mną, zdradzał mnie, kochał się w mojej siostrze, itp. A ja kochałam go nad życie i miał co chciał drań jeden!!! Zostałam wykorzystana i wiem jedno, każdy facet jest taki sam! Każdy bez dwóch zdań!!! Napatrzyłam się na zbyt wiele rzeczy i koniec, już nie zaufam nikomu nie wspominając o miłości. Tego nie ma!!! Jestem ładną, zgrabną i zadbaną kobietą więc znaleźć faceta nie problem ale ja podziękuję. Zbyt wiele wycierpiałam. A Ty jeśli chcesz zmarnować sobie życie i cierpieć to powodzenia! Będziesz sobie pluła jeszcze w twarz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak miałam. Były facet nie chciał się odczepić. Męczyłam się z tym pół roku, też mi go było szkoda, choć był dla mnie chujem. Ale w końcu powiedziałam dość i cieszę się, że nie mam z nim żadnego, ale to żadnego kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbb8
ja też chcę to zakończyć, mój rozum mi to mówi, mówi wyraźnie. Dziewczyno, wiej! Ale serce nie sługa. I tak się męczę, okropnie się męczę. Już wiele razy mówiłam, daj mi spokój. Ale potem zobaczę go, ta mina zbitego psa, i żal mi się robi, bo też znam jego sytuację (przesraną) i jednak dalej się odzywam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbb8
dalej się to ciągnie :( chyba się wykończę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez komentarza xxx
to wyjedz nie bedziesz musiala oladac jego zakazanej geby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbb9
to nie kończ,wróć do niego,a on Cię znów zdradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbb8
już wyjechałam, nie czytacie? nie było mnie pół roku. Ale jemu nie mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikaikot
ja jestem za tym zeby dac mu druga szanse zrobil to 2 razy- trudno, idealow nie ma, a chodziliscie juz dlugo wiec kazdemu nalezy sie druga szansa, to tylko sex, nie mozna zyc wedle scisle okreslonych zasad- "zdradzil mnie to zerwe z nim", albo "nawrzeszczal na mnie z byle powodu to zemszcze sie". w tym wypadku kierowalabym sie sercem choc wiem ze czasem trzeba sie pokierowac rozumem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez komentarza xxx
weronikakot nacpalas sie czegos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×