Kolezanka - moge liczyc na cos wiecej?

Mam kolezanke w pracy, ktora od jakiegos czasu zmienila swoje zachowanie w stosunku do mnie. Dosc czesto sie do mnie usmiecha, zagaduje, zartuje, prawi drobne komplementy, ponadto szuka pretekstow do spotkan po pracy. A to mala aluzja, ze jest goraco i fajnie by bylo napic sie piwa, innym razem ze nie ma kto jej odprowadzic do domu, albo czeka na mnie i prosi o pomoc w drobnych kwestiach. W jaki sposob wysondowac, czy ona to robi ze zwyklej sympatii do mnie, czy liczy na cos wiecej? Nie chce byc dla niej tylko zwyklym kumplem. W sumie mi sie podoba, dogadujemy sie, zaprosilem ja kilka razy na spacer, wspolny wypad do restauracji i ani razu mi nie odmowila. Co o tym sadzicie?